Carmen usuwanie czarnych plam

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: Michał_B »

Zależy jak się kłądzie lakierobejce. Trzeba mieć dobre światło cierpliwość i wprawę, to się nakłada równo i widać kolor drzewa bez plam itp. Lakierobejce stosuje bo nieraz konieczne jest przyciemnienie, bejc nie używam. Teraz mam obudowę radia z śladem po flakonie... Takie rzeczy to bez lakierobejcy nie przejdą.
Nie wiem jak z polerowaniem.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
pawfil
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 221
Rejestracja: wt, 22 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: Kielce

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: pawfil »

Teraz mam obudowę radia z śladem po flakonie...
"Flakonowe" sprawy rzeczywiście są ciężkie do naprawy. Co do polerowania lakeirobejcy, to nie próbowałem.
Nie mówię, że lakierobejca jest niedobra, bo wszystkie zegary w domu mam wykończone właśnie lakierobejcami, ale jakoś do radia mi nie pasują. Wszystkie metody mają swoje plusy dodatnie i ujemne :) , ważne żeby efekt końcowy podobał się Właścicielowi
Paweł
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: Michał_B »

Mi akurat pasują do radii. Maskują większość niedoskonałości i dobieram kolor lakierobejcy do koloru oryginalnego radia. Bo prawie wszystkie były mniej lub bardziej przyciemniane. Tylko szlak mnie bierze, jak polakieruję i na gładkiej powierzchni zobaczę rysy na drewnie :evil:
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: zagore1 »

Prace nad Carmen trwają:
Skrzynka wyglądała tak:
Obrazek
Po wstępnej reanimacji wygląda tak:
Obrazek
Teraz czeka mnie końcowe polerowanie :P
Wołyń 1943. Pamiętamy!
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: chrzan49 »

Gratulacje.Lepsza niż nowa.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: zagore1 »

chrzan49 pisze:Gratulacje.Lepsza niż nowa.
Polerowałem kiedyś maskę w samochodzie - trochę wprawy mam :P
Bezbarwny lakier samochodowy jest bardzo ładny, ale twardy i odporny na szlifowanie trzeba się namachać aby go spolerować, ale warto bo można uzyskać "lustro"
Ostatnio zmieniony ndz, 15 lutego 2009, 13:13 przez zagore1, łącznie zmieniany 1 raz.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: chrzan49 »

Polerowałeś na wodę i pastę?
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: zagore1 »

chrzan49 pisze:Polerowałeś na wodę i pastę?
Po pomalowaniu lakierem bezbarwnym najpierw szlifowałem na mokro papierem 2500 (tam gdzie były jakieś syfki lub zlewki przecierałem miejscowo papierem 400) , a potem pasta polerska np G3 (może być każda do polerowania karoserii) i polerowanie na mokro.
Teraz przepoleruję pastą teflonową (taka z żółwikiem) - daje piękny połysk.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: zagore1 »

Pomału składam:-)
Tak wygląda tkanina po czyszczeniu. Nie jest idealna , ale i tak zaszło z niej sporo brudu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wołyń 1943. Pamiętamy!
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: chrzan49 »

Moje gratulacje z nutą zazdrości.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: zagore1 »

Dzisiaj poskładałem do reszy radio, przylutowałem głośniki i DZIAŁA!
Obrazek
Obrazek

Był mały problem z UKF-em bo nie działał, ale po wymianie jednej lampy EC92 wszystko działa.
Radio złożyłem z dwóch - z jednego miałem sam chasis (bez lamp i transformatora) a z drugiego resztę.

Nie działa w nim magiczne oko EM34. Ceny EM34 sa abstrakcyjne więc chciałbym go zastąpić rosyjskim 6e5c ale, (zawsze musi być jakieś ale...) nie wiem jak.
Czy cokół EM34 pasuje pod 6e5c i co trzeba przelutować aby zadziałało.??????
6e5c można kupić za 35 zł więc cena jest do przyjęcia. Proszę o podpowiedź jak się za to zabrać?

To moje drugie Nordmende - mam jeszcze Othello z54r pięciogłośnikowe - dwa boczne głośniczki są na oddzielnym trafo, co ma podobno dawawć efekt ambiofoni.(rzadko spotykane bo później były najwyżej czterogłośnikowe bez oddzielnego trafa)
A teraz kupiłem trzecie NORDMENDE
:lol:
Othello
Obrazek

Obrazek
Obrazek
- trzygłośnikowe -pieknie pomalowane pędzlem do malowania płotów :lol: z obciętym przewodem - więc będzie co robić by go przywrócić do zadawalającego wyglądu.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: chrzan49 »

No to ładna kolekcja dobrej firmy.Gratulacje.
Gdzie to "dają" takie cuda? Zastanawia mnie jednak ogólnie dobry stan radia .Spróbuj nagrzać delikatnie suszarką do włosów i stępioną szpachelką usunąć "rękodzieło".Być może pod spodem ukaże się całkiem dobry stary lakier.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: zagore1 »

Spróbuję rozposzczalnikiem - pewnie adolf pomalował jakąś olejną może ropuszczalnik ją ruszy - ciekawy jestem czy radio odpali po założeniu przewodu?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: adamst_ »

y cokół EM34 pasuje pod 6e5c i co trzeba przelutować aby zadziałało.??????
Cokół oktalowy - mechanicznie pasuje. żarzenie katoda i pierwsza anoda tak samo - jedna, bo drugiej nie ma - 6e5s ma pojedyncze pole wskaźnikowe.

Ekran jest na nóżce 6 zamiast 5, a siatka sterująca na 5 zamiast 4. I to wszystko co trzeba przepiąć. Ja też obecnie czekam na oczko 6e5s zamiast EM34 do mojego Grundiga 3028.

Skrzynka do Carmen wyszła Ci cudownie - zazdroszczę straszliwie :-)

W załączniku schemat - na czerwono wyprowadzenia 6e5s
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: zagore1 »

adamst_ pisze:
y cokół EM34 pasuje pod 6e5c i co trzeba przelutować aby zadziałało.??????
Cokół oktalowy - mechanicznie pasuje. żarzenie katoda i pierwsza anoda tak samo - jedna, bo drugiej nie ma - 6e5s ma pojedyncze pole wskaźnikowe.

Ekran jest na nóżce 6 zamiast 5, a siatka sterująca na 5 zamiast 4. I to wszystko co trzeba przepiąć. Ja też obecnie czekam na oczko 6e5s zamiast EM34 do mojego Grundiga 3028.

Skrzynka do Carmen wyszła Ci cudownie - zazdroszczę straszliwie :-)

W załączniku schemat - na czerwono wyprowadzenia 6e5s
Dziękuję!
Mam nadzieję, że sobie poradzę! Jak coś to bedę pisał :lol: Skrzynkę oceniam na 4+, są miejsca które powinienem dopolerować.
Następną skrzynkę może spróbuję selakiem??!!
Teoretycznie jestem przygotowany, a co do praktyki ...?
Wołyń 1943. Pamiętamy!