Czytam co mi się podoba - całość wątku oraz całokształt durnych tez głoszonych na tym forum również.marcin_oizo pisze:Przepraszam Wincenty ale nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi odnoście tego co ja napisałem wcześniej ale nie podobała mi się. Nawet nie wiesz czym się zajmuję więc przestań pisać bzdury! Czytaj całość co ktoś napisał a nie tylko co Ci się podoba.
Dlaczego masowa produkcja z wczesnego PRL się nie sprzedaje? Właśnie dlatego że to była masowa produkcja i każdy szanujący się kolekcjoner ma już odpowiedni okaz w swojej kolekcji w odpowiednik stanie.
LOL - co to w ogóle znaczy?
Dlaczego masowa produkcja z wczesnego PRL się nie sprzedaje? Właśnie dlatego że to była masowa produkcja i każdy szanujący się kolekcjoner ma już odpowiedni okaz w swojej kolekcji w odpowiednik stanie.
Napisałem to tutaj już dawno - i zostałem omal pożarty przez wirtualnych kolekcjonerów radioodbiorników.
Skoro przyznajesz rację - to po co te biadania, że bezwartościowa nadwyżka trafia na śmietnik lub w ręce
amatorów modyfikacji? Po co atak jak "psów Pawłowa" na takie sytuacje?
Po cholerę się wyżywać na każdym, co muzeum nie chce (bo nie musi lub nie może) zakładać?
Ja Czardasza skanibalizowałem - bo nie mogłem sprzedać ani zamienić na byle co.
A ten wątek polega na tym, żeby dokopać TJ, który ma idiotyczny (zdaniem bywalców tego forum - a to już kuriozalne)
pomysł, aby w oryginalną obudowę i chassis wstawić zrobione od podstaw urządzenie...
Nie ma to jak monopol na całą mądrość ...
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=LOL ... =&aq=f&oq=