Ciekawostka na Allegro.

Internet to prawdziwa skarbnica lampowej wiedzy. Znalazłeś ciekawą stronę tematyczną? Tutaj możesz przekazać innym informację o jej adresie i zawartości.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Wincenty
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 202
Rejestracja: pn, 5 marca 2007, 14:32

Re: Ciekawostka na Allegro.

Post autor: Wincenty »

marcin_oizo pisze:Przepraszam Wincenty ale nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi odnoście tego co ja napisałem wcześniej ale nie podobała mi się. Nawet nie wiesz czym się zajmuję więc przestań pisać bzdury! Czytaj całość co ktoś napisał a nie tylko co Ci się podoba.
Dlaczego masowa produkcja z wczesnego PRL się nie sprzedaje? Właśnie dlatego że to była masowa produkcja i każdy szanujący się kolekcjoner ma już odpowiedni okaz w swojej kolekcji w odpowiednik stanie.
LOL - co to w ogóle znaczy?
Czytam co mi się podoba - całość wątku oraz całokształt durnych tez głoszonych na tym forum również.
Dlaczego masowa produkcja z wczesnego PRL się nie sprzedaje? Właśnie dlatego że to była masowa produkcja i każdy szanujący się kolekcjoner ma już odpowiedni okaz w swojej kolekcji w odpowiednik stanie.
Napisałem to tutaj już dawno - i zostałem omal pożarty przez wirtualnych kolekcjonerów radioodbiorników.
Skoro przyznajesz rację - to po co te biadania, że bezwartościowa nadwyżka trafia na śmietnik lub w ręce
amatorów modyfikacji? Po co atak jak "psów Pawłowa" na takie sytuacje?
Po cholerę się wyżywać na każdym, co muzeum nie chce (bo nie musi lub nie może) zakładać?
Ja Czardasza skanibalizowałem - bo nie mogłem sprzedać ani zamienić na byle co.
A ten wątek polega na tym, żeby dokopać TJ, który ma idiotyczny (zdaniem bywalców tego forum - a to już kuriozalne)
pomysł, aby w oryginalną obudowę i chassis wstawić zrobione od podstaw urządzenie...
Nie ma to jak monopol na całą mądrość ...
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=LOL ... =&aq=f&oq=
___//--RS--\\___
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Ciekawostka na Allegro.

Post autor: Marcin K. »

Z pełnym szacunkiem ale wyżywać to się możesz u siebie na podwórku... Idiotyczne są właśnie teksty tego typu żeby komuś dokopać, zastanów się, chcesz mu coś zrobić to jedź do gościa i daj mu w morde!
To że nikt nie kupuje takich sprzętów nie usprawiedliwia właściciela do rozdupczania sprzętu tylko po to żeby nie zajmował miejsca. Pewnie, lepiej coś rozwalić niż komuś oddać... Jakbym wiedział wcześniej to ja bym odkupił tego Czardasza i byłby i wilk syty i owca cała.
Cały ten temat jest bez sensu, mam nadzieje, że moderator zajmie się nim z odpowiednią reakcją.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
OTLamp

Re: Ciekawostka na Allegro.

Post autor: OTLamp »

Wincenty pisze: Ciekawe zatem, dlaczego (masowo produkowane) lampowe radia są praktycznie niesprzedawalne?
Może niesprzedawalne za kasę, jaką ty byś chciał? Jakoś ja nie mam problemu ze sprzedażą takich odbiorników. W ostatnim miesiącu sprzedałem 3 Sonatiny, wcześniej kilkanaście Pionierów, Talismanów itd. To, że od ciebie nikt nie chce kupić, nie znaczy, że od innych też nie chce.
Poza tym nawet średnio rozumny potencjalny klient ma świadomość, że kupując radio, które znajduje się w innym miejscu, narażony jest na na spore koszty przesyłki, często przy braku pełnej gwarancji, że towar dotrze cały. Dlatego musi wliczyć wspomniane koszty w kwotę, jaką chce przeznaczyć na zakup radia. Tak trudno na to wpaść?


Wincenty pisze: A bieżące gazety waść magazynujesz? Pokaż nam foty tego magazynu - za 20 lat wszelkie gazety do 2009.
Nie, bieżących gazet nie magazynuję, bo po pierwsze nie mam takiej potrzeby, a po drugie robią to odpowiednie instytucje. Magazynuję za to starsze czasopisma, mam prawie wszystkie numery Radioamatora od 1950-1990, Praktycznego elektronika i Elektroniki Praktycznej do 2002 r.
Ostatnio zmieniony sob, 10 stycznia 2009, 13:20 przez OTLamp, łącznie zmieniany 2 razy.
OTLamp

Re: Ciekawostka na Allegro.

Post autor: OTLamp »

Wincenty pisze: Ja Czardasza skanibalizowałem - bo nie mogłem sprzedać ani zamienić na byle co.
Więc lepiej było rozebrać, niż komuś po prostu oddać? Żal ci było oddać, ale nie żal rozebrać?
Wincenty pisze: A ten wątek polega na tym, żeby dokopać TJ, który ma idiotyczny
pomysł, aby w oryginalną obudowę i chassis wstawić zrobione od podstaw urządzenie...
Nie, nie polega na tym, aby dokopać TJ. TJ głosi dość kontrowersyjne tezy ("najlepsza na świecie lampa audio EL503"), oraz ma dość kontrowersyjne upodobania ("wywalę nadbudówkę w Szmaragdzie bo lubię jak lampy stoją w jednym rzędzie", "wymienię mostek selenowy w radiu, przewinę transformator i wsadzę EZ80"). Jeśli coś kłóci się z moim stanem wiedzy (kontrowersyjne tezy) to proszę autora o ich uzasadnienie, a potem odnoszę się do tych uzasadnień. Na tym polega dyskusja. TJ podał uzasadnienie, które zostało skomentowane. Podobnie jest z dziwnymi upodobaniami.
Wincenty pisze: Czytam co mi się podoba - całość wątku oraz całokształt durnych tez głoszonych na tym forum również.
A kto ci każe czytać to forum? Skoro się nie podoba, nie czytaj i nie pisz. Jednego trola mniej. Poza tym ktoś, kto w jednym z wątków świadomie namawia do znacznego przekraczania parametrów katalogowych lampy, tym samym obniżając poziom techniczny tego forum, nie ma prawa nazywać durnymi wpisy innych użytkowników.
pierwszy

Re: Ciekawostka na Allegro.

Post autor: pierwszy »

Wincenty pisze: A ten wątek polega na tym, żeby dokopać TJ, który ma idiotyczny (zdaniem bywalców tego forum - a to już kuriozalne)
pomysł, aby w oryginalną obudowę i chassis wstawić zrobione od podstaw urządzenie...
To co TJ uskutecznia to "wrecking engineering" :lol: (wyraz na wzor reverse engineering) i nie kazdemu to sie na tym forum podoba.
Chyba jednak lepiej, ze wyglasza tu swoje poglady, gdzie raczej nasladowcow nie znajdzie, niz na Elektrodzie gdzie z pewnoscia znalazlby.
Wincenty pisze: Nie ma to jak monopol na całą mądrość ...
Kto ma?
Moze Ty? :wink:
Alek

Re: Ciekawostka na Allegro.

Post autor: Alek »

Nie miałem czasu zaingerować tu od razu. Mam nadzieję, że wszyscy wykrzyczeli już, co mieli wykrzyczeć i dalsza moja ingerencja nie będzie tu konieczna.

Prywatnie zaś dodam, że nie podzielam opinii Wincentego ani Tomka Janiszewskiego.
ODPOWIEDZ