Obraz nedzy, dobrze, ze nie bylem sam brys naturalnie zalapal sie na lampke, zawsze widzialem ze jest urodzony w czepku
Z Urban Turbanem kupilsmy po mostku Graetza zeby nie wyjsc z pustymi rekami z gieldy, w koncu bylby to dyshonor.
Zdjec z wyprawy nie bedzie
Potem pojechalismy na gielde komputerowa, ta sama nedza.
Ee.. tam od razu umierac, swiat sie zmienia, trzeba sie dostosowac do nowych warunkow.
Podzespoly komputerowe byly drozsze na gieldzie niz na allegro (ok 10-30%).
Lampy tez, ale jak byl jeden sprzedawca (Florek sie nie liczy) to nic dziwnego.
macska pisze:Ee.. tam od razu umierac, swiat sie zmienia, trzeba sie dostosowac do nowych warunkow.
Na aukcjach też się zmienia. Coraz mniej NOSów "popularnych" typów (RFT, Tesli). Jeszcze trochę ruskich jest. Za to coraz więcej lamp współczesnej produkcji.
Na wczorajszym schaberplatzu mimo mrozu, pojawili się starzy bywalcy. U rozbieracza widziałem 2szt EL34 z utrąconymi trzpieniami z kluczem, oraz 2 szt 6N8S Telamu z tym samym defektem. U innego handlarza było dużo nowych wysokonapięciowych kondensatorów elektrolitycznych. Zwróciłem na nie uwagę, gdyż miały dużą średnicę, a bardzo małą wysokość (rzędu 1-2cm).
Ja kupiłem to, co na pierwszym planie w załączniku (lampa dla celów porównawczych). Niestety nie obejrzałem towaru dokładnie (przymarzały do rąk) i dopiero w domu okazało się to, co w drugim załączniku
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.