Całkiem ładne....

[_idu]

Warto obejrzeć.
http://www.allegro.pl/item504554081_wzm ... hi_fi.html

[Marvel]

De gustibus... Jak dla mnie, to ma kilka takich "smaczków", które go dyskwalifikują (np. przełącznik hebelkowy stosowany w systemach sterowania przyczepami od traktorów, tylko ze zdjętym gumowym kapturkiem).

[_idu]

Akurat tego typu przełączniki jak dla mnie są OK (to że są niezłe i bardzo uniwersalne - przytoczyłeś przykład). Bardziej mnie rażą w tej konstrukcji te toporne i paskudne gałki chicken-heads.

[Marvel]

Bardziej mnie rażą w tej konstrukcji te toporne i paskudne gałki chicken-heads.

Dla mnie to najlepsze gałki, jakie mogą być; mam ich cały worek Tylko z zastrzeżeniem, że zakładam je do gitarowców. A co powiesz o oprawkach bezpieczników i gniazdach? Albo oprawkach LEDów w połączeniu z drewnem?

[_idu]

Zdobione na metalowe powinny być OK. Inne - zbytnio plastik się rzuca w oczy.
Wrócę do chicken - head - zupełnie nie pasują do tego wystroju - one się kojarzą z bardziej topornym sprzętem typu gniotsa-nie-łamiotsa.... - bardziej pasują do sterownika przyczepy od traktora niż te drobne błyskawiczne przełączniczki (widziałeś zapewne łapy osoby styranej ciężką fizyczną robotą....)

[pierwszy]

Tez pomarudze, wykonczenie i obrobka drewna paskudna.

[Michał_B]

Z tego co widze to nie wyglądał na paskudny. To po prawej stronie wygląda jak zniszczenie w transporcie chyba. Tylko skąd te dziury? po gwoździach?

[pierwszy]

Z tego co widze to nie wyglądał na paskudny.

Laczenie w ten sposob deski to jest paskudne.

[Michał_B]

No troche paskudne jest. ae za to wytrzymałe. Choć lepiej zrobić chassis metalowe i do niego przykręcić drewno, to będzie i wytrzymałe i ładne.

[Vault_Dweller]

Ja się przyczepię tylko do tego uszkodzenia po prawej oraz oprawek bezpieczników. Mogli je zamontować pod chassis, albo dać jakieś ebonitowe.

[Zibi]

Wzmacniacze w drewnianych obudowach często przypominają szuflady, ale stylistykę tego egzemplarza określiłbym jako "trumienną".

[fugasi]

To jest stylistyczny Frankenstein. Art-deco z domieszką elementów funeralnych "drzewiennej" skrzynki, zmiksowane z technologiczno-rock'n'rollowymi chicken headami. Chicken heady pasują najlepiej do metalu powleczonego lakierem młotkowym, ewentualnie do gołego. No i transformatory dość zgrzebnie przysłonięte.
Próbując sobie wyobrazić wnętrze do jakiego pasuje na myśl przychodzi mi wóz cygański, dokładniej - przedział damski.

Marvel, nie wiem czego się czepiasz przełącznika (dźwigienkowego, hebelkowy to raczej taki: http://tinyurl.com/9knylm ). Znasz jakieś lepsze? Faktycznie wajcha mogłaby być nieco większa, ja lubię duże...

[pierwszy]

Wzmacniacze w drewnianych obudowach często przypominają szuflady, ale stylistykę tego egzemplarza określiłbym jako "trumienną".

Zeby nie zaszufladkowac producenta, nastepny potworek z tej serii
http://www.allegro.pl/item504548317_wzm ... hi_fi.html

[Thereminator]

Tym razem szuflada...
A tak w ogóle, to już kiedyś był na forum wzmak tego producenta:


To dopiero koszmarek i do tego "SWITSCH"

[pierwszy]

Tak, dalej katuja jezyk Shakespeara