Witam
Znalazłem fajną ofertę na allegro.. Są to lampy do wzmacniacza składowej stałej, która nie tylko jest stała ale rozciąga się do kilkudziesięciu Hz. Oto cytat opisu aukcji: Lampy o bezpośrednim żarzeniu z cokołem oktalowym ,powszechniejszym,wygrzane przed pomiaremi nie tylko ,że parowane , ale ujednolicone , o charkterystykach jednakowych,prod.rosyjskiej. Lampy te są doskonałe we wzmacniaczach składowej stałej(od 0-35kHz).Trudnych i wymagających lecz doskonałych w brzmieniu i przez to w AUDIO nie spotykanych . Jeden jedyny stoi w sklepie muzycznym na ul. Wołoskiej 70.Jeżeli zechcesz budować taki wzmacniacz , to mogę pomóc w zaopatrzeniu w części i służę radą Bardzo dobry opis tej lampy znalazłem w ALLEGRO na stronieP. aartiss lecz w układzie wzm.składowej stałej można osiągnąć większą moc, a że to trioda to przez to jest w końcówce zyskowniejsza. Para + schemat wzm. skl. st.
Niczego w nim złośliwie nie zmieniałem. Te triody są naprawdę zyskowniejsze wg opinii autora opisu a nie mojej
Witam.
Myślę, że jeżeli wzmacniacz ma charakterystykę przenoszenia od 0Hz , to w tym momencie jest wzmacniaczem prądu stałego i chyba autorowi opisu chodziło o podkreślenie tego , w celach marketingowych.
Lech
Ostatnio zmieniony pt, 21 stycznia 2005, 11:23 przez Lech S., łącznie zmieniany 1 raz.
Witam.
Wcale się nie dziwię, ale w zacnych pismach opisujacych wzmacniacze, często spotykałm się z takim komentarzem, że wzmacniacz ma charakterystykę od 0 Hz do ....kHz i że wzmacnia prad stały .
Lech
Lech Sołtysik pisze:Witam.
Myślę, że jeżeli wzmacniacz ma charakterystykę przenoszenia od 0Hz , to w tym momencie jest wzmacniaczem prądu stałego i chyba autorowi opisu chodziło o podkreślenie tego , w celach marketingowych.
Lech
Oczywiście. Mnie chodziło o skojarzenie opisu z układem który wzmacnia tylko składową stałą czyli że wzmacniacz ma pasmo od 0 do 0Hz. Zgodnie ze spotykaną nomentkaturą wzmacniacz ten przenosi składową stałą. To oczywiście tylko słowne przepychanki ale i tak opis jest rewelacyjny
Witam.
To teraz doszły nam kondensatory faworyzujące składowa stałą, co słusznie zauważył OTLamp.Gdzieś już na forum słyszałem o kondensatorach faworyzująch druga harmoniczną.
Lech
Lech Sołtysik pisze: (..) Wcale się nie dziwię, ale w zacnych pismach opisujacych wzmacniacze, często spotykałm się z takim komentarzem, że wzmacniacz ma charakterystykę od 0 Hz do ....kHz i że wzmacnia prad stały .
Wzmacniacz przenoszący (oprócz zmiennej) również składową stałą nie jest niczym niezwykłym, a ponadto ze zrobieniem go na tranzystorach czy układach scalonych nie ma większych problemów. Oczywiście wzmacniacz taki musi mieć odpowiednie zabezpieczenia chroniące głośniki przed składową stałą, gdyż w razie jej pojawienia się na wyjściu wzmacniacza głośniki ulegną uszkodzeniu. Absurdem jest natomiast mówienie o klasycznym wzmacniaczu lampowym, że przenosi składową stałą (i tylko stałą co wynika z cytowanego tekstu), albowiem transformator głośnikowy jej nie przenosi. Da się zrobić taki wzmacniacz, ale pracujący w OTL-u.
Mnie w cytowanym tekście najbardziej rozbawił fragment o wielkiej zyskowności lamp trójelektrodowych. Zresztą cały tekst jest świetny .
Pozdrawiam,
Romek
Witam.
Oczywiście, to wszystko prawda co piszesz Romku.Moja wzmianka dotyczyła
opisów wzmacniaczy tranzystorowych , czego nie zaznaczyłem, a co jest dla mnie oczywiste.Przecież są jeszcze w lampiakach transformatory głośnikowe i kondensatory sprzęgajace ?.Chyba , że mówimy o wzmacniaczach lampowych OTL.
Zastanawia mnie jak trafo radzi sobie z przeniesieniem tych "gwarantowanych" przez panów Sz. 0 Hz. OTL, dobrze zrobiony może i przeniesie płasko od 10Hz do 1.5MHz, ale napewno nie "transformatorowiec". Szkopuł w tym, że panowie Sz skutecznie unikają odpowiedzi na zadawane im pytania, to mailem, to bezpośrednio w twarz na niedzielnym wolumenie. Swoją drogą zastanawia mnie OTL posiadany przez nich w spisie schematów, chętnie bym go zobaczył , tak jak te 10W z pary 6N13S w 16 Ω
. Ciekawe ile "audiofilów" się na to nabierze 
