Bardzo niekoszerny sterownik magicznego oka

[Beier]

Wziąłem się za zaprojektowanie układu który będzie sterował 6AF6G. Nie chciałem do tego celu "marnować" lampy więc postanowiłem zgrzeszyć i posmakować jabłka z krzemowego drzewa. Układ wg zamysłu ma być podłączony do wejścia - chce aby oczko migało cały czas tak samo bez wpływu na to jak gała jest wykręcona. 6AF6G niestety nie ma triodki wzmacniającej w komplecie więc trzeba sygnał około 1V podrasować około 100 razy. Próbowałem z MOSFETami ale te skubańce albo prąd miały za duży i tym samym moc na nich tracona była nie do przyjęcia albo miały zbyt małe dopuszczalne napięcie pracy. Tak więc skłoniłem się ku jeszcze bardziej niekoszernemu NPN w połączeniu z opampem - nie podłączyłem od razy NPN do wejścia gdyż zepsuło by to zaletę w postaci dużej impedancji wejściowej lamp właściwego wzmacniacza.

[_idu]

Po tym jak sprawdziłem jak działa takie nietypowe acz sprytne połączenie oczka jak w ostatnim poście poniższego wątku

viewtopic.php?f=8&t=6546&st=0&sk=t&sd=a&start=30

To stwierdzę że robienia takich układów jak powyżej nie ma IMHO sensu. Da sie w ten sposób wysterować oczko z zacisków głośnikowych wzmacniacza już o mocy 1W z głośnikiem 4 omy. A czułośc można poprawić stosują podwajacz w miejscu zwykłego detektora.

Schemat połączeń
download/file.php?id=16331

[Romekd]

Witam.
STUDI, Kolega Beier chciał by oczko było sterowane sygnałem sprzed potencjometru regulującego poziom głośności, a przedstawiony przez Ciebie układ nie za bardzo się do tego celu nadaje ze względu na zbyt małą czułość ("magiczne oko" 6AF6G nie posiada w sobie triody).

Pozdrawiam,
Romek

[_idu]

Uzyskałem czułość na poziomie 0,6 - 0,7V (1,5W na 4 omach to około 620mV skutecznego). Dając podwajacz będzie blisko dwukrotnie mniejsza.