Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: kaem »

Tomek Janiszewski pisze:Niestety Rapsodia nie miała UKF.
Faktycznie, nawet autor tematu podkreśla to w jednym z pierwszych postów. Jakoś instynktownie wydawało mi się, że tak starannie zaprojektowany, wyższej klasy i w dodatku nie tak całkiem przedpotopowy odbiornik musi mieć UKF. A już całkiem nie rozumiem braku UKF w "Balladzie".
Zresztą zdaje się, że kiedyś stacja AM miała do dyspozycji większe pasmo niż obecnie, w związku z czym odbiór AM w odbiorniku bez UKF w czasach mu współczesnych nie musi być równoważny funkcjonalnie do odbioru AM obecnie. Po prostu kiedyś AM oferował trochę więcej niż obecnie, więc brak UKF nie był aż tak dyskwalifikujący jak teraz.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: Tomek Janiszewski »

kaem pisze:A już całkiem nie rozumiem braku UKF w "Balladzie"
Bo nie znasz babciów z tamtych czasów, dla kórych ten i podobne odbiorniki były przeznaczone. One i tak słuchały tylko "Pierwsze Warszawe" :wink:

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
Lamarkus
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: czw, 29 listopada 2007, 19:56

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: Lamarkus »

Odnośnie braku UKF w wielu odbiornikach z lat 60-tych (nawet wysokiej klasy) należy wspomnieć, że w tamtych czasach radio odgrywało trochę inną rolę niż dzisiaj. Pokrycie zakresem UKF obejmowało tylko część kraju, a małe moce nadajników wymagały stosowania anten zewnętrznych, drogich na ówczesne zarobki i kłopotliwych. a kablówek jeszcza nie było (pierwszą kablówkę w dzisiejszym tego słowa znaczeniu uruchomiono w 1963 roku w Międzygórzu). Muzykę wtedy słuchało się głównie z płyt (analogowe płyty gramowfonowe były wtedy całkiej dobrej jakości, szczególnie importowane z NRD lub Węgier, nie mówiąc o Zachodnich), dlatego UKF stanowił tylko uzupełnienie, a dobra jakość sprzętu była wykorzystywana do słuchania płyt w warunkach domowych (np. na prywatkach). Ponadto na UKF nadawało tylko parę stacji, więc i wybór był niewielki. A co do AM, to kilkadziesiąt lat temu poziom zakłóceń w tym zakresie był dużo niższy, więc i jakość odbioru była znacznie lepsza, szczególnie wieczorem (że nie wspomnę o Radiu Luksemburg, które było wówczas bardzo popularne i dobrze słyszalne).

Lama
lama
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: kaem »

Lamarkus pisze:Pokrycie zakresem UKF obejmowało tylko część kraju, a małe moce nadajników wymagały stosowania anten zewnętrznych, drogich na ówczesne zarobki i kłopotliwych. a kablówek jeszcza nie było (pierwszą kablówkę w dzisiejszym tego słowa znaczeniu uruchomiono w 1963 roku w Międzygórzu).
Tomek Janiszewski pisze:
kaem pisze:A już całkiem nie rozumiem braku UKF w "Balladzie"
Bo nie znasz babciów z tamtych czasów, dla kórych ten i podobne odbiorniki były przeznaczone. One i tak słuchały tylko "Pierwsze Warszawe" :wink:

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
Tak jak teraz słuchają "Toruń One" :) Pamiętam, że mój nieżyjący wujek nie słuchał żadnej stacji na UKF w radiomagnetofonie RB3200, bo był przekonany że "UKF to gorsza jakość niż fale długie". Faktycznie, na obszarach gdzie zasięgi się kończyły, do nietrzeszczącego odbioru często nie wystarczał kawałek drutu. I to mimo, iż kiedyś stacje były odbierane do poziomu szumów odbiornika, a nie do przykrycia przez inną stację lub "zapierdzenia" przez odwracający fazę multipath (tu akurat standard CCIR technicznie przegrywa z OIRT).
Co do kablówki w Międzygórzu, to pierwszy raz o tym słyszę. Jak to wyglądało? Przecież to i tak bardzo dawno, poza tym chyba jednak nie do końca "w dzisiejszym tego słowa znaczeniu". W jednej z książek o technice TV z końca lat 60. napisano, że telewizja kablowa jest przyszłością, a jaskółkami są anteny zbiorcze w blokach.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Lamarkus
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: czw, 29 listopada 2007, 19:56

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: Lamarkus »

Kaem pyta "Co do kablówki w Międzygórzu, to pierwszy raz o tym słyszę"

W książce o historii radiofonii w Polsce przeczytałem o tym, że dla zapewnienia odbioru telewizji w Międzygórzu (post trochę z boku forum o radiach retro, ale trudno), otoczonym dookoła górami, na szczycie Jawornika zainstalowany został w czerwcu 1963 r. odbiornik odbierający sygnał z nadajnika na Ślęży. Specjalnym kablem doprowadzono sygnał telewizyjny do kilku domow wczsowych FWP Międzygórzu. Podobno była to pierwsza taka próba w Polsce. Z opisu wynika, że można tą instalację uznać za protoplastę dzisiejszych sieci kablowych. Ciekaw jestem, czy ktoś wie coś o dalszych losach tej instalacji lub o innych tego rodzaju próbach w tamtych latach.

Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam
lama
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: kaem »

Lamarkus pisze:W książce o historii radiofonii w Polsce przeczytałem o tym, że dla zapewnienia odbioru telewizji w Międzygórzu (post trochę z boku forum o radiach retro, ale trudno), otoczonym dookoła górami, na szczycie Jawornika zainstalowany został w czerwcu 1963 r. odbiornik odbierający sygnał z nadajnika na Ślęży.
Czy to ksiażka p. Miszczaka?
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Lamarkus
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: czw, 29 listopada 2007, 19:56

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: Lamarkus »

Dla kaem

Tak, to książka S. Miszczaka. Informację znalazłem w przypisach na końcu. Książka ciekawa, szczególnie dlatego, że zawiera wiele danych statystycznych i informacji które "umknęły w pomroce dziejów".
lama
NeoNN
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 291
Rejestracja: sob, 8 kwietnia 2006, 14:27
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: NeoNN »

Dodam, iż bardzo ciekawych rzeczy dowiduje się przy temacie radioodbiornika ;) mnie nie szkodzi, a wręcz przeciwnie (inna sprawa z Moderatorami zapewne :P ) chętnie bym poczytał więcej na ten temat.
gg: 8688403
k4be
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 547
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
Lokalizacja: Świdnica

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: k4be »

NeoNN pisze:A właśnie nie, jest to drugie radio ;)
Pierwsze jakie naprawiłem, to Ballada, które zresztą otrzymałem od Macieja Szczodrowskiego :) i w tedy też się tak cieszyłem.
Dostałem to radio w marnym stanie, ponad to ilość brudu mówiła sama za siebie, a teraz? ładniutkie, ładnie gra, aż miło popatrzeć i poszłuchać :)
A co z Relaksem ode mnie? :)
NeoNN
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 291
Rejestracja: sob, 8 kwietnia 2006, 14:27
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: NeoNN »

Ano więc Rapsodia 61 jest trzecim radioodbiornikiem, fakt :P :oops:
Tylko że... Ballada i Rapsodia 61 są radioodbiornikami, które u mnie 'mieszkają' :]
Relax natomiast trafił do kolegipod opiekę :)
gg: 8688403
rysieks2008
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 10
Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2009, 10:35

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: rysieks2008 »

wiem gdzie zdobyć żarówki 6.3v 0.3a.cwaniaczki na allegro sprzedają nawet po 7 zeta.
też bawię się lampowcami więc pomóc ci to przyjemność. http://www.mikrokoszalin.pl/
NeoNN
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 291
Rejestracja: sob, 8 kwietnia 2006, 14:27
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Rapsodia 61 wskrzeszanie :]

Post autor: NeoNN »

Podziękował.
Miałem w zapasie akurat te żarówki, więc się przydały, możliwe, że u siebie w jakimś sklepie bym dostał coś takiego, ale ejszcze nigdy nie zapytałem :P
gg: 8688403