Philips Aachen-Super 60 D!

[Marconi]

Witam! Wczoraj otrzymałem Philipsa Aachen-Super 60D, ma kilka braków i chciałbym ustalić jak poważnych, bo chcę go uratować. Elektronika jest raczej kompletna, chassis również, z lewej strony ktoś wykręcił część trymerka, zaś z prawej brakuje pewnie trafa, tylko jakiego Tu wiszą wolne przewody. Mile widziany schemat i fotki. Moje wkleję później, może ktoś podpowie co z tym zrobić.
Posiadacza takiego modelu proszę o kontakt, najlepiej na pw.

Pozdrawiam

[OTLamp]

Schemat bez problemu znajdziesz w necie. No i dział nie ten

[Marconi]

Witam! Oczywiście omyłkowo radio znalazło się w tym dziale. Proszę o przeniesienie, nie chcę tu wklejać fotek i jeszcze bardziej zaśmiecać działu TV! Dziękuję

[Marconi]

Narobiłem trochę nieładu, przepraszam i proszę o usunięcie tego tematu, bo jest ich w sumie dwa!

Dziękuję

[Marconi]

Witam! Nie spodziewałem się, że Philips może być taki trudny w rozebraniu. Mam kilka modeli i nie było problemu z demontażem, a tu skalę ciężko było zdemontować, bo jest przykręcona do płyty czołowej radia. Po rozkręceniu linka od skali wypadła z rowka. Poza tym linka to jakaś sztywna żyłka, która przechodzi przez rurkę z pancerzem podobnie jak w rowerowych hamulcach. Czy żyłka da się zastąpić normalną linką, może będzie lepiej działać? Radio jest trochę zniszczone, pewnie większość smolaków do wymiany, nie wiem jak elektrolity, bo radia na razie nie uruchomię ze względu na jego niekompletność. Jak na Philipsa to jestem trochę zawiedziony, za wiele tu chaosu, brak dostępu do koła agregatu, ale z cierpliwością na pewno da się coś zrobić. Przydałby się schemat linki.
Jeśli ktoś już przerabiał podobne problemy, to mile widziane porady i wskazówki.

Pozdrawiam

[kraz]

Witam akurat mam taki model, zastosowano w nim do napędu aż trzy linki, jedna jest w pancerzu, chyba najgorsza skala jaką przerabiałem (mogę zrobić fotki ale nie chce mi się go wyciągać ze skrzynki ew jakieś rysunki odręczne mogę porobić) a transformator to chyba nie łatwo będzie znaleźć jeżeli to głośnikowy to zastosowano jakiś dziwny z odczepem, w swoim zamiast lampy ABL1 zastosowałem EBL1 i chodzi, a tak na marginesie pokręcone to radio chory umysł to konstruował współczuję przy renowacji pozdrawiam Hieronim.
Ps. zapomniałem napisać ta żyłka w pancerzu to orginał a nie ma co się spieszyć z wymianą kondensatorów ja docelowo rekonstruuje elektrolity.

[Marconi]

Dzięki za informacje. Dobrze, że nie jestem w tym sam! Mam takie dwa modele i wyobraź sobie, że podobnie je robili jak Pioniery: każda zmiana inne. Jeśli trzeba, dla porównania mogę zrobić zdjęcia. Niestety w obydwu linki zagmatwane.
Wiem, że rozebrać to wszystko nie jest takie proste. Jeśli możesz to rozrysuj mi schemat linek na kole przy agregacie. Jest tam jedna napędzająca agregat połączona u dołu z ośką gałki, zaś druga zaczepiona jednym końcem o pazur a drugim o koło przy wskazówce skali. Nie wiem gdzie ma być sprężynka naciągu. Koło z agregatem w załączniku.
W jednym modelu w pancerzu jest żyłka, a w drugim mam linkę stalową, która też wygląda mi na oryginał.

[kraz]

Witam żeby to wszystko chodziło musi być trzecia linka na wałku koła skali, linka główna napędzająca agregat jest regulowana sprężynką, linka napędzająca skalęjest napinana śróbką, no i ta trzecia naciągająca linkę ona jest nawinięta na wałek kółka skali i napinana jest sprężynką jutro spróbuję porobić fotki pozdrawiam Hieronim.

[kraz]

Zmobilizowałem i zrobiłem fotkę, linka napędowa skali nie ma sprężynki napina ją śrubka.
PS. w moim obydwa końce linki napędzającej agregat są zaczepione za sprężnkę.

[Marconi]

Witam! U mnie koło przy agregacie jest trochę inne. U ciebie sprężynka jest zaczepiona o bolec na kółku, u mnie nie ma takiego bolca, ale mam dwa mniejsze kółka po obydwu stronach od osi na kole agregatu. Zobacz na zdjęciu. Jeśli trzeba mogę zrobić fotki, bo wszystko mam na wierzchu.
Linka napędzająca skalę ma śrubki do jej skracania bądź wydłużania, ale to nie służy raczej napinaniu, ale regulacji wyskalowania, by wskazówka pokrywała się z właściwym napisem na skali.
Jeśli można to pokręć trochę agregatem i zrób kilka ujęć, bym mógł złożyć to w całość. A może odręczny rysunek, nie musi być Picasso

[Marconi]

Znalazłem miejsce po kołku i usadziłem tam podobny, jest jak uCiebie! Napisz mi jeszcze gdzie jest przyczepiony drugi koniec linki napędzającej koło agregatu, bo pierwszy do sprężynki. Wygląda na to, że jest owinięty o metalowe kółko. Jak już skończę z linkami, zaczynę go składać.
Wymieniłem materiał na płycie czołowej i poprawiłem obudowę, ale zdjęcia całości po zakończeniu.

[kraz]

Witam i tu jest problem że linka obracająca skalę nie ma sprężynki trzeba tak dobrać długość żeby była w sam raz ewentualnie doregulować śrubką, koniec jest zaczepiony na kole skali i tam się kończy, co do linki napędowej to już pisałem ja mam zaczepione oba końce za sprężynkę.

[Marconi]

mam problem tylko z linką napędzającą koło agregatu. Czy sprężynka dodatkowo jest zaczepiona o metalowy bolec w celu unieruchomienia, by się nie przesuwała?

[Marconi]

Napisz mi jeszcze jak podłączone jest zasilanie, bo u mnie nie ma przewodu tylko gniazdo z pinami. Nie widzę też bezpiecznika, czy on jest może w tej specjalnej wtyczce przy kablu zasilającym?

[kraz]

i tu jest problem nie wszystkie kołki są wykorzystane, bezpiecznik jest na trafo zasilającym taki śmieszny patent zamieszczam rysunek odręczny linki napędowej agregatu .