Dostałem ostatnio takie oto radio.
Stało przez długi czas nieużywane, do momentu, aż ktoś się nim zainteresował... niestety w złych zamiarach... otóż pobawiono radio jednego głośnika, z drugiego natomiast wyjęto magnes... niszcząc przy tym membranę, zawieszenie, cewkę... pozostał tylko kosz

Przydały się także komuś dwie żarówki 6V3 z oświetlenia skali... poza tym cała reszta jest.
Próżnię puściła EF89, którą czym prędzej wymieniłem i po odkurzeniu chassis i wszystkich elementów postanowiłem sprawdzić, czy ustrojstwo będzie chciało żyć.
Pierwsza i jedyna próba to była, lampy sie rozżarzyły, nagrzały, napięcia są oki, więc

Na chwilę obecną udało się mi w wolnym czasie wyczyścić całą obudowę, oraz chassis.
Sznurek od anteny ferrytowej był pęknięty, a gdy zdejmowałem skalę, odwinąłem sznurek od strojenia, zamierzam ponawlekać nowe

Generalnie wszystko zachowało sie w całkiem niezłym stanie.
Fotki pokazują wcześniejszy stan, tzn. kiedy po przyniesieniu przetarłem je tylko powierzchownie z kurzu, by nie straszyło domowników

Fotki z dalszych działań będę dodawał zaraz, po wykonanych czynnościach
