Po podłączeniu do radia nie gra. Amplituda sygnału na elektrostacie wynosi 2V. Na głośniku 0,1V a na anodzie El84 wynosi tylko 10V Czy to jest normalne? Czemu napięcia są tak niskie? Głośik gra głośno.
Ua w normie (260V)
Bobekmaster pisze:
Po podłączeniu do radia nie gra. Amplituda sygnału na elektrostacie wynosi 2V. Na głośniku 0,1V a na anodzie El84 wynosi tylko 10V Czy to jest normalne? Czemu napięcia są tak niskie? Głośik gra głośno.
Ua w normie (260V)
To nie jest normalne. 10V na anodzie oznacza, że albo obwód anody lampy ma przerwę, albo EL84 przepuszcza przez siebie ciężkie ampery.
Bobekmaster pisze:Chodzi o to, że występuje tam napięcie zmienne 10V (jak dość głośno gra). Napięcie stałe to około 250-260V.
No to dość mało. Nie widzę przed sobą schematu, ale wygląda na to, że oporność obciążenia lampy głośnikowej jest dość mała i lampa nie wzmacnia sygnału tak jak potrzeba. Może coś 'kradnie' sygnał, np kondensator omyłkowo przylutowany od anody do masy?
jak wróce do domu to posprawdzam.
Dziwi mnie jednak, ze glosnik niskotonowy, gra glośno, przy tak niskim napięciu.
Lampa jest sprawna.
Hmm. A wiec jak się podwyższy amplitude napiecia na lampie, to glosnik niskotonowy będzie chuczał.
Jakby niskotonowy teraz cicho gral to by bylo logiczne.
No ale co jest wart taki pomiar ? Przecież przy sygnale mowy i muzyki wskazania będą cały czas się zmieniać. Poza tym, jeśli użyłeś zwykłych mierników cyfrowych, weź pod uwagę, że one mierzą (w miarę) poprawnie napięcie zmienne o częstotliwości maks. 400Hz. Takie pomiary wykonuje się oscyloskopem, woltomierzem m.cz., albo odpowiednim multimetrem, np. V640, lub dowolnym multimetrem stacjonarnym (prawie wszystkie mierzą napięcia zmienne przynajmniej do 10kHz), choćby równie wiekowym 1331.
Tak. Kondensator nawet podmieniłem do testów.
Przy niskich częśtotliwoąsiach z generatora, na anodzi jest przebieg zmienny nawet 20V a na głośniku 0,4V. na elektrostacie około 0,7V. Przy KHz napięcie siada do 10V i pozostałe też spadają.
Bobekmaster pisze:Tak. Kondensator nawet podmieniłem do testów.
Przy niskich częśtotliwoąsiach z generatora, na anodzi jest przebieg zmienny nawet 20V a na głośniku 0,4V. na elektrostacie około 0,7V. Przy KHz napięcie siada do 10V i pozostałe też spadają.
Na elektrostacie to mierz od 5kHz w górę, niżej nie ma sensu. Na głosniku niskotonowym może być spokojnie kilkadziesiąt razy mnie niż na anodzie, w końcu jest tam transformator.