Line array na 10cm Teslach

[traxman]

Nie zapomnij też o skorygowaniu tego rezonansu przy 100Hz, tak jak pisałem już w poprzedniej Twojej konstrukcji, z racji szeregowego łączenia głośników może być dokuczliwy dla wzmacniacza.

[nuncjusz1]

Witam
Postęp prac .Najpierw spróbuję połączenia 2 gł.równol.Z powstałych 8 kompl. szeregowo,narazie bez wysokotonowych.
Obudowa zamknięta ,będę próbował z różnym wypełnieniem,ścianka przednia to 7mm korek do którego przytwierdzone są głośniczki.
Pozdrawiam

[nuncjusz1]

Jeśli układ się sprawdzi ,na całość będzie naciągnięta "czarna pończocha"

[traxman]

Jak zgrasz wysokotonowe mechanicznie z resztą? Nie było lepiej dać ich też na płaskiej płycie. tak będzie kant pomiędzy niskotonowymi, a wysokotonowymi, będą się robić "dziury' w wysokich w zależności od położenia słuchacza.

[nuncjusz1]

Witam
Jedna "szuflada"zagrała.Jedno jest pewne,warto sie tym układem zainteresować,oferuje wręcz fenomenalną szczegółowość i impulsywność,a co najdziwniejsze trudno zaobserwować nawet przy dużych poziomach(nawet z elementami basowymi) głośności wychylenie głośnika.
w tej chwili zestaw cech wygląda następująco
wady:
-nosowy charakter wokali
-bas nie schodzi za nisko(w rogu pokoju jest miarę),myślę ,że tu sytuacja sie poprawi przy porządnym podejściu do wytłumienia.
-po podłączeniu "agragatu" z GDW(kond 4.9uF,plus tłumik -bez niego były bardzo głośne) tony wysokie dość szeleszczące,przy wokalch ale np. talerze całkiem ładnie
-połączenie wskazywałoby,że skuteczność zestawu będzie spora,tymczasem gałka we wzmacniaczu jest na "normalnych" pozycjach jak w zwykłych kolumnach.
-nie w każdym typie muzyki się sprawdzą to jest pewne.
zalety:
-niesamowita,przytłaczająca wręcz szczegółowość odtwarzania połączona z bardzo dużym bym to nazwał "impetem",przy znikomym ruchu membrany,kojarząca mi sie z moimi nausznymi Sennchaiserami HD650
-jednak coś "innego" w tych głośniczkach nie daje mi spokoju,dziwna przyswajalność dźwięku mimo widocznych ułomności.
-możliwosć poprzez kręcenie "agregatem" modyfikowania wysokich tonów,jak pisał Traxman w niektórych położeniach powstaje słyszalna dziura lub(dziobem na wprost) za duża ilość wysokich.Najlepszy efekt uzyskałem jak na zdjęciu,czyli jeden GDW na wprost cofnięty ,drugi na ścianę.
Dużo frajdy zostaną u mnie na dłużej,ciekaw jestem jak zagrają z OTL

[nuncjusz1]

Odnośnie wytłumienia znalazłem ciekawy link ,który podaje współczynniki różnych materiałów używanych i nieużywanych w audio
http://www.sengpielaudio.com/calculator-RT60Coeff.htm
Czy wypychając dość intensywnie obudowę zamkniętą mat. tłumiącym uzyskam poprawę niskich częstotliwości,poprzez "wirtualne zwiększenie objętości",czy dobrze to rozumiem?Czy L-pad jest dobrym pomysłem by w tym wypadku sobie "ściszać" wysokotonowy agragat.
Pozdrawiam

[traxman]

1. Owcza wełna, ale jest droga.
2. Masz parametry TS tych głośniczków - spróbuj obliczyć obudowę zamkniętą i bas reflex, może coś wyjdzie ciekawego.
3. Każda metoda jest dobra, Lpad zachowuje impedancję widzianą od strony wzmacniacza, więc musisz go dać za kondensatorem.

Spróbuj lekko wytłumić tylko ścianki i zrób szparę w obudowie lub zdemontuj jeden głośnik, może poprawi się bas.

[Vault_Dweller]

1. Owcza wełna, ale jest droga.

Można użyć starych kożuchów, czy to z bazarów, czy to z lumpeksów, czy to zbieranych po znajomych. Poczytasz o tym w galerii Fonaru, w dziale "Wzmacniacze Olka Maśląga".

[nuncjusz1]

WItam
He,he stare kożuchy to i ja mam w szafie.A czy w L-pad może jeden z rezystorów być potencj. by była możliwość regulacji?
Z czystej zabawy zrobiłem modyfikację agregatu wysokoton.GDW ,gdzie wysokotonowce zostały "zawieszone " na taśmie parcianej.Oczywiście pomysł nie mój ,widziałem kiedyś modele niemieckich IQ i Elaców ,które miały a ten sposób mocowane głośniki .Na całość naciągnę pończochę.

[nuncjusz1]

Efekt końcowy po naciągnięciu pończochy i założeniu ozdobnego panelu.Pokrętło to "ściszacz" GDW.Agregacik wyszedł jak stary kołchoźnik ale to kolumny bez aspiracji na hi-end

[traxman]

Z takim dizajnem + trochę papki papierowej na kredowym papierze to audiofilom za 10000PLN bez problemu

[nuncjusz1]

Witam
Efekt końcowy małych Tesli.Powróciłem do poprzedniej koncepcji połączenia wszystkich głośniczków szeregowo.Układ szeregowo-równoległy szybciej rozlutowałem niż go złożyłem.
Dźwięk był tragiczny,jak ktoś na forum już napisał przy takim połączeniu było cyt. "ciam cia ramcia".Co dziwne przy szeregowym połacz. zestaw zachowuje raczej pozytywne cechy,z wytłumieniem też było gorzej,dźwięk zrobił sie głuchy,teraz jest tylko "kołderka" na głośnikach z włókniny,oraz w dolnej części wyłożenie filcem,tylna ścianka goła
W tej chwili zestaw jest narazie bez żadnej korekcji(oprócz filtra i l-pad w wysokoton),dam mu pograć.Zestaw cech brzmienia opisywałem,u mnie w pokoju najlepiej sie czują odsunięte od ścian tylnej ok80cm do 1metra,bas jest jak ze średniej wielkości monitorów.

[Piotr]

A teraz palec w oko:
Co z interferencjami w okolicach, kedy dļugošč fali staje siē porõwnywalna z odlegļošnami miēdzy gļošnikami?

ps. Interesujāce jest to, co widzē w tle na ostatnim obrazku. Przepraszam, že nie pomogļem w takim stopniu jak obiecywaļem. Zdradz szczegõļy konstrukcji, bo jestem ciekawy jak ostatecznie rozwiāzaļeš sprawē i co z tego wynikļo

[nuncjusz1]

Szczerze mówiąc nie wiem jak z interferencjami,na ucho brzmi tak jak opisywałem wyżej i podzielił to zdanie również mój ostatni gość,który miał okazję posłuchać.Ale coś na rzeczy napewno z interferencjami jest jak piszesz ,bo da się zauważyć pewne "nierówności"Ale układ był budowany w celach poznawczych i j/w czyli pod kątem wysokiej impedancji do pracy z OTL.Nie mogę jeszcze potwierdzić wyników z OTL bo cały czas z nim "walczę"(z OTL).Choć skuteczności to zabójczej nie ma sądząc po gałce we wzmacniaczu?
Pozdrawiam
ps.to w" tle",napiszę co i jak.

[Irek]

a próbował ktoś takiego rozwiązania w ułożeniu głośników:
http://jerry-nita.com/linearray.html
http://home.earthlink.net/~jmiyake/