EF86 w gitarowcu

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wicker »

nie działa : /
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
Wincenty
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 202
Rejestracja: pn, 5 marca 2007, 14:32

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wincenty »

Narysuj - co zrobiłeś :)
Ale rysuj ze swojej roboty - nie wykręcaj się netem :)
Zapewne coś jest nie tak, jak na zamieszczonych wcześniej schematach.
___//--RS--\\___
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wicker »

Zamieszczam schemat, w międzyczasie troszkę przerobiłem wzmacniacz, dodałem 1 stopień triodowy za EF86 i poprawiłem korektor, teraz gra wszystko dobrze, nic nie buczy ani nie trzeszczy, jedynie to dalej tremolo nie działa, linia przerywaną pozaznaczałem miejsca gdzie próbowałem je podpiąć i nie dało żadnych efektów...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5476
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: AZ12 »

Na tym schemacie suwak potencjometru regulującego tremolo jest podłączony do masy.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wicker »

źle narysowałem bo rysowałem w pośpiechu, rezystor nie jest podłączony do masy...
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Thereminator »

W Fonice W701 było ciekawe tremolo zbudowane na połowie ECC85, EM84 i fotooporniku.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wicker »

wiem że tam było takie, chyba nawet jeszcze w jakiś zachodnich konstrukcjach, ale nie posiadam ecc85 ani magicznego oka, ani odpowiedniego rezystora
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
Wincenty
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 202
Rejestracja: pn, 5 marca 2007, 14:32

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wincenty »

Wicker pisze:Zamieszczam schemat, w międzyczasie troszkę przerobiłem wzmacniacz, dodałem 1 stopień triodowy za EF86 i poprawiłem korektor, teraz gra wszystko dobrze, nic nie buczy ani nie trzeszczy, jedynie to dalej tremolo nie działa, linia przerywaną pozaznaczałem miejsca gdzie próbowałem je podpiąć i nie dało żadnych efektów...
Czy wszystkie wartości, jakie masz w układzie są zgodne ze schematem?
Kiedyś wlutowałem 47R zamiast 100k w I. anodę preampa - wyglądał podobnie
do moich stukilówek. Potem kilkanaście minut szukałem, czemu klon
trainwrecka na 2xEL34 gra tak cicho....
___//--RS--\\___
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wicker »

ta, sprawdzałem parę razy, ale sprawdzę jeszcze raz na wszelki wypadek.
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: VacuumVoodoo »

Rezystor anodowy 10k to dla EF86 mniej wiecej 10x za malo, a 10k w katodzie to 10x za duzo.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wicker »

VacuumVoodoo pisze:Rezystor anodowy 10k to dla EF86 mniej wiecej 10x za malo, a 10k w katodzie to 10x za duzo.
Urban Turban pisze:EF 86 nie jest prostą lampą jak się jej każe pracować z opornikiem katodowym. Pobaw się napięciem siatki drugiej, może uda Ci się nad nią zapanować. I nie dawaj opornika anodowego większego od 100K, inaczej może zacząć wierzgać ;)
??

a w katodzie jest 1.5k a nie 10k, niechlujnie to napisałem
pozdrawiam
pozdrawiam,
Paweł
Urban Turban
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 618
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
Lokalizacja: Szczecin

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Urban Turban »

Napisałem żebyś nie dawał większego.
100k jest ok, ale np. przy 330k może już fikać ;)
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wicker »

prewencyjnie dałem mniej : )
Testowałem ze 100k i też działało, wszystko i tak w fazie głębokich testów, jak zarazie wszystko działa już prawie jak powinno, jeszcze to tremolo...jutro nad tym posiedzę jeszcze.
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Wicker »

Mam dziwne wrażenie że po zmianie rezystora na 100k zaczęło mocno mikrofonować...poza tym jak zmniejszyć wzmocnienie tego ustrojstwa ? Grać się nie da bo za głośne, potencjometr volume nic prawie nie daje i muszę ściszać prawie do 0 w gitarze...
coś ciemno widzę tą konstrukcje, narazie EFka wygrywa 2:0 ... w ostateczności z niej zrezygnuje, bo nie mam za bardzo czasu bawić się w to, a potrzebuje tego gitarowa do pogrywania, więc najwyżej przerobie na Champa Vibro ( http://www.schematicheaven.com/fenderam ... _schem.pdf )
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: EF86 w gitarowcu

Post autor: Piotr »

Wicker pisze:jak zmniejszyć wzmocnienie tego ustrojstwa ?
Zmniejszyć Ra :lol:
Tylko czy wtedy jest sens dawać EF86? Czy według Ciebie ma ona jakieś zdecydowane przewagi brzmieniowe nad klasycznymi (duo)triodami, czy po prostu chcesz zastosować nietypowe rozwiązanie?