Transformator sieciowy JAK?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1 post
- Posty: 1
- Rejestracja: czw, 21 sierpnia 2008, 19:22
Transformator sieciowy JAK?
Witam!
Drodzy forumowicze to moj pierwszy post tutaj Od jakiegos czasu interesuje mnie zagadnienie lamp i postanowilem zbudowac pierszy wzmacniacz sluchawkowy na lampach ECL86 Pytanie mam jednak co do transformatora sieciowego ktory powinien miec uzwojenie zarzenia 6,3/2.5A volta oraz anodowe 220V/0.1A Skad wziasc takie uzwojenie anodowe Czy mozna gdzies kupic gotowy taki transformator toroidalny?? Szukalem juz odp na wielu forach ale nici z tego Prosze o jakies sugestie porady
Drodzy forumowicze to moj pierwszy post tutaj Od jakiegos czasu interesuje mnie zagadnienie lamp i postanowilem zbudowac pierszy wzmacniacz sluchawkowy na lampach ECL86 Pytanie mam jednak co do transformatora sieciowego ktory powinien miec uzwojenie zarzenia 6,3/2.5A volta oraz anodowe 220V/0.1A Skad wziasc takie uzwojenie anodowe Czy mozna gdzies kupic gotowy taki transformator toroidalny?? Szukalem juz odp na wielu forach ale nici z tego Prosze o jakies sugestie porady
Re: Transformator sieciowy JAK?
Np. tutaj:
http://www.allegro.pl/item419888632_tra ... _2744.html
stosuję te transformatory i działają bez problemowo. Dodatkowe 15V umożliwi Ci użycie dostępniejszych i tańszych PCL86 różniących się tylko żarzeniem.
http://www.allegro.pl/item419888632_tra ... _2744.html
stosuję te transformatory i działają bez problemowo. Dodatkowe 15V umożliwi Ci użycie dostępniejszych i tańszych PCL86 różniących się tylko żarzeniem.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Transformator sieciowy JAK?
Potwierdzam. Zaletą jest to, że pod obciążeniem 2x6N2P i 1x6P1P napięcie żarzenia mieści się w normie a nie jak w TS40 trzeba zbijać (TS40 był liczony pod 220V na pierwotnym).
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1325
- Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29
Re: Transformator sieciowy JAK?
mam taki tyle ze 120W, nie jest zly, chociaz mógłby być troszkę lepszy, jakby miał żarzenie 5A 

pozdrawiam,
Paweł
Paweł
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1235
- Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
- Lokalizacja: Rumia
Re: Transformator sieciowy JAK?
Nie musi być toroid. Co mogę Ci polecić w sprawie tego słuchawkowca to w przypadku ECL86 napięcie 250V i konkretne wartości niektórych rezystorów oraz kondensatorów. R11 - 1k2/5W, R12 - 220R/0,5W, R4 - 6k/0,25W, R8 - 12k/0,25W. Kondensator C6 daj 220nF/400V. Wartości mocy i napięć dopuszczalnych oczywiście mogą być wyższe ale nie niższe. Zasilacz mam totalnie przebudowany ale to już w przypadku ECL86 totalna ekstrema. Jeżeli Cię to jednak interesuje służę pomocą
Jakie masz słuchawki? Bo jeżeli inne niż myślę to może warto byłoby zrobić inny słuchawkowiec 


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1188
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
- Lokalizacja: lodz
Re: Transformator sieciowy JAK?
Właściwie trzeba było-by zacząć od przedstawienia tego co się ma-
1-jakie słuchawki -jaka moc -jaka opornosć -to te głowne -ajakie do prób i eksperymentów /przewidując zniszczenie/?
2-z mocy i opornośći wyliczyć napięcie maks . jakie będzie dobre do "wysterowania" słuchawek.
3-jakie przyrządy są pod ręką oraz jaka literatura pomocnicza -/kalkulator, uniwersalny przyrząd itp./
4-jaka lutownica będzie użyta...?
pozdr.
1-jakie słuchawki -jaka moc -jaka opornosć -to te głowne -ajakie do prób i eksperymentów /przewidując zniszczenie/?
2-z mocy i opornośći wyliczyć napięcie maks . jakie będzie dobre do "wysterowania" słuchawek.
3-jakie przyrządy są pod ręką oraz jaka literatura pomocnicza -/kalkulator, uniwersalny przyrząd itp./
4-jaka lutownica będzie użyta...?
pozdr.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Transformator sieciowy JAK?
Ja tam nigdy nie zbijam. Różnica 10V to jest mniej niż 5% napięcia, zresztą u mnie w gniazdku nadal uparcie jest 220V.Marvel pisze:Potwierdzam. Zaletą jest to, że pod obciążeniem 2x6N2P i 1x6P1P napięcie żarzenia mieści się w normie a nie jak w TS40 trzeba zbijać (TS40 był liczony pod 220V na pierwotnym).
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1235
- Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
- Lokalizacja: Rumia
Re: Transformator sieciowy JAK?
Przecież nie będzie lutował lutownicą do rynien ani montował powierzchniowo układów scalonych - czy grzałka czy transformatorowka wszystko jedno w szczególności jeżeli kolega zdecyduje się na montaż przestrzenny albo turret. Z tą literaturą też nie ma co przesadzać - ma internet i to forum, to powinno wystarczyć - oczywiście nie zniechęcam do lektury znamienitych autorów jak np. Cykin czy też książka naszego forumowego kolegi Alka.
Re: Transformator sieciowy JAK?
Lutownica transformatorowa - FUJ, porządna grzałkowa, inaczej nic nie da się zrobić, a po kilku latach pracy z tym dziadostwem, pójdziesz na rentę z "wychechlanym" nadgarstkiem, nie będziesz potrafił trafić łyżką do ust, od dźwigania tego transformatora. To już lepiej lutować zapalniczką.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Transformator sieciowy JAK?
Widzę że zmierzam prostą drogą do kalectwa, ale wszystko jest lepsze niz lutowanie kolbą 

-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Transformator sieciowy JAK?
kwestia wprawy. U mnie kolba, ale trafówkę też mam, szczególnie w plener.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Transformator sieciowy JAK?
Też masz transformatorówkę? Ufff... A już maiłem lecieć do sklepu po kolbę...jethrotull pisze:Widzę że zmierzam prostą drogą do kalectwa, ale wszystko jest lepsze niz lutowanie kolbą

Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Transformator sieciowy JAK?
Ja tam mam i taką i taką. Zazwyczaj używam kolby, bo ma regulacje temperatury, jest lekka, mniejsza, i łatwiej gdzieś podejść w zakamarki radia. Transformatorówkę używam głównie do punktów masy na chassis, i do lutowania głośników (radia nie składam na biurku bo jest małe.)
Ostatnio transformatorówka przestała grzać
Ostatnio transformatorówka przestała grzać

Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Transformator sieciowy JAK?
Haha, każdy posługujący się transformatorówką (w tym ja) może odtąd posługiwać się tym emotikonem:traxman pisze:Lutownica transformatorowa - FUJ, porządna grzałkowa, inaczej nic nie da się zrobić, a po kilku latach pracy z tym dziadostwem, pójdziesz na rentę z "wychechlanym" nadgarstkiem, nie będziesz potrafił trafić łyżką do ust, od dźwigania tego transformatora..

W sumie nie wiem po co ta regulacja temperatury, "stacje lutownicze" (!). Całe dziesięciolecia amatorzy lutowali zwyczajnymi lutownicami grzałkowymi i nawet tranzystory przy lutowaniu masowo się nie upalały a zmontowane urządzenia działały. Tym bardziej w naszej, lampowej specjalizacji.
Właściwie do lamp lutownica powinna też być stylowa, z epoki a nie jakiś Weller.

Tu nie, panie, jakieś SMD


Oprócz transformatorówki mam zwyczajną tanią lutownicę grzałkową 30W zasilaną z gniazdka w ścianie i w moim pojęciu jedyny mankament, który trochę mi nie daje spokoju jest ten, że grzeje się cały czas na full, także podczas dłuższych przerw pomiędzy kolejnymi lutowaniami.
A propos, może dorobię jakiś wyłącznik-ogranicznik redukujący częściowo moc, jakiś wyłącznik, tyrystor czy co. Ktoś ma jakiś pomysł?
Ostatnio zmieniony pt, 22 sierpnia 2008, 16:00 przez fugasi, łącznie zmieniany 1 raz.
_
Re: Transformator sieciowy JAK?
Fajny emotikon. Chodzi głównie o jakość lutów, kolba grzeje równo i przekazuje ciepło do spoiwa, w przeciwieństwie do wielu transformatorówek, które mam wrażenie głównie ciepło odbierają. Coraz trudniej kupić spoiwo ołowiowe, za rok może dwa zostanie tylko bezołowiowe, tego już nie polutujesz bez kontroli temperatury.