Lampka 6C17K-B

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Lampka 6C17K-B

Post autor: Michał_B »

Kupiłem taka lampke wraz z ciekawą podstawką:
http://www.gstube.com/scan/636_1.gif
http://www.gstube.com/photo/636.jpg

Mam Pytanie do czego można tą triodke wykorzystać?
P.S. chce ktoś takie podstawki lub lampki?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
pierwszy

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: pierwszy »

Chce, ile i za ile?
To sa lampy wcz gdzies do 3-4 GHz, ale mozna uzywac ich tez do audio, tylko trzeba wiedziec jak.
Maja duzo wyzsze wzmocnienie niz np ECC83!
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: ludo »

ale mozna uzywac ich tez do audio, tylko trzeba wiedziec jak
Moze by sie ta lampa nadala do przedwzmacniacza riaa jesli tylko szumy nie sa za duze.
Zastanawiam sie nad rozwiazaniem zarzenia do tych lampek. Co sadzicie o "plywajacych" regulowanych napieciach referowanych do katody lampy? Zakladajac, ze uklad potrzebuje 2 lampy na kanal czyli w sumie 4 sztuki potrzeba by bylo 4 plywajacych napiec co moze nie bedzie najelegantszym rozwiazaniem.
:?:
:arrow: macska
viewtopic.php?f=6&t=9214&p=85385&hilit=6s17k#p85385
Sprytnie pozbyles sie problemu ze znalezieniem odpowiednich podstawek!
pierwszy

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: pierwszy »

ludo pisze: Moze by sie ta lampa nadala do przedwzmacniacza riaa jesli tylko szumy nie sa za duze.
Mysle, ze nie sa za duze, w koncu siedzialy (siedza?) te lampki w systemach radarowych, gdzie duze wzmocnienie i stosunek s/n jest bardzo istotnym parametrem.
Eksperymentowalem zeby sie dowiedziec, czy uda sie zastosowac jako pierwszy stopien do wzmacniacza gitarowego, tu akurat szumy nie maja znaczenia.
Obawialem sie czy trioda na 3-4GHz bedzie w ogole pracowala w pasmie akustycznym i czy nie bedzie sie wzbudzala na wyzszych czestotliwosciach.
Nic takiego nie zaobserwolalem na przyrzadach, przynajmiej do 2 GHz napewno nie wzbudzal sie uklad.
Wydaje mi sie ze ta trioda to dobra alternatywa zamiast nuvistorow.
Na temat zasilania zarzenia nie wypowiem sie, nie mam zdania, u mnie pracowaly bez zarzutu z DC.
Jaka ma zalete flyback w tym przypadku?
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: ludo »

Chodzilo mi o pozbycie sie kondensotara na wejsciu czyli polaryzacje automatyczna.
Bateria na pierwszym obrazku reprezentuje zwoj wtorny transformatora sieciowego, filtracje i regulator czyli "plywajace" napiecie referowane do katody.
Zaleta zrodla pradowego na drugim obrazku bylaby mozliwosc uzycia Rk o wiele mniejszej rezystancji co powinno zmniejszyc szumy systemu. Biorac pod uwage duze wzmocnienie ukladu riaa takie rozwiazanie powinno byc nawet korzystniejsze.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: Romekd »

Witam.
:arrow: ludo
Gdy napisałeś swojego poprzedniego posta, przyszły mi do głowy rozwiązania identyczne jak te, które przedstawiłeś w ostatnim. Od razu też nasunęły mi się wątpliwości co do sensu ich zastosowania w bardzo czułym przedwzmacniaczu korekcyjnym, mającym współpracować z wkładką gramofonową. Na pierwszy rzut oka oba rozwiązanie wydają się poprawne. Jednak czy jest możliwe takie zaekranowanie "pływającego zasilania" grzejników lamp, by nie występowały w nim żadne zakłócenia, szumy, czy tętnienia, które doprowadzone do katody lampy ulegną wzmocnieniu (lampa dla nich będzie stanowiła wzmacniacz o wspólnej siatce) i nałożą się na sygnał użyteczny, psując tym samym odstęp tego sygnału od zakłóceń?
ludo pisze:Chodzilo mi o pozbycie sie kondensotara na wejsciu czyli polaryzacje automatyczna.

W przypadku zastosowania źródła prądowego nie możemy już mówić o "automatycznej polaryzacji", albowiem spadek napięcia na rezystorze katodowym (2R2) tylko w niewielkim stopniu będzie zależał od prądu anodowego lampy. Za to w dużym stopniu będzie zależał od wartości prądu źródła prądowego, a jeżeli na wyjściu źródła wystąpi choćby minimalna składowa zmienna tego prądu (szumy, tętnienia), to odłoży się na rezystorze katodowym i ulegnie wzmocnieniu w identycznym stopniu co sygnał z wkładki gramofonowej.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: ludo »

:) Wlasnie w tym caly problem.
Lampka ze wzgledu na parametry elektryczne az sama sie prosi zeby ja uzyc do wzmacniacza riaa.
Z drugiej strony... zarnik polaczony z katoda (gdzie nawet najmniejsze zaklocenia zasilacza zarzenia pojawiajace sie na katodzie zostana wzmocnione stukrotnie) utrudni bardzo takie zastosowanie.
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: ludo »

Zainspirowany pomyslem macski zaprojektowalem mala podstawke (3x3cm) pod ta lampke.
Sprobuje sie ta lampka nieco pobawic.
Jestem ciekaw czy uda sie zaprojektowac niskoszumne zasilanie zarzenia i czy bedzie mozna ta lampe zastosowac w przedwzmacniaczu RIAA.
Zalaczam jeszcze zdjecie gotowych plytek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pierwszy

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: pierwszy »

Dopiero teraz zauwazylem zdjecie plytek, jestem pod wrazeniem :)
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Re: Lampka 6C17K-B

Post autor: ludo »

macska,
To Twoja zasluga, pomysl byl w koncu Twoj.
Lampki sie dosyc latwo lutuje - myslalem, ze bedzie z tym wiekszy problem.
Nie radze zdrapywac / szlifowac osniedzenia lamp tylko lutowac szybko i zdecydowanie nie czyszczac lamp.
Lampy ktore w powyzszy sposob probowalem oczyscic nie chcialy sie lutowac; cyna nie chciala sie (rownie latwo a czasami wcale) przyczepic.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.