Chcialbym zbudowac sobie ten wzmacniacz, konstrukcja wydaje mi sie niezbyt skomplikowana, choc moze sie myle:-) Konretnie mam pytania co do transformatorow, czy moznaby bylo dostac takie, lampy - zamienniki, gdzie kupic itp oraz ew. przerobki, np zeby w koncowce pracowala para lamp zamiast kwartetu ( po co mi tyle Watow)
Witam.
......... dobry wybor. Wzmacniacz znakomity- t/zw. wzmacniacz prawdy.
Jak " zagada " - zalezy tylko od Ciebie, gitary i dobrych glosnikow .
Pozdr.
Marek
Wybrałeś ten wzmacniacz ze względu na brzmienie które chcesz osiągnąć , czy dlatego że jest prosty? Bo specjalnie mocnego przesteru z niego nie wyciągniesz . Transformatory możesz zamówić w firmie Telto, a końcówkę mocy możesz przecież zrobić na innych lampach np 6L6 lub EL34.
Dzieki za odpowiedz. Powody dla ktorych wybralem akurat ten wzmacniacz sa rozne, napewno przemawia za nim fakt ze nie jest zbyt skomplikowany, a moze dla bardziej zaawansowanych lampowcow wrecz banalny (?). W kazdym razie... gralem na tym wzmacniaczu, na koncercie Lady Pank (uzywa go akurat Janek Borysewicz) i bardzo spodobal mi sie, to jest glowny powod, chociaz wiem ze brzmienie to nie tylko kwestia pieca, lecz rowniez kolumna, gitara, kabel itp itp, jednak jestem uparty:) Jesli chodzi o przester to zgadza sie, nie wyciagnie sie z niego zbyt gestego gainu ale o to mi chodzi:) nie zalezy mi na gainie a raczej samym brzmieniu clean. Ten wzmacniacz jest o tyle ciekawy ze gain i volume sa polaczone w ten sposob ze odkrecajac volume odkreca sie gain (tak mi tlumaczyl wlasciciel pieca), wiec nie trzeba wlasciwie uzywac zadnych kostek tylko grajac czysto na odkreconym piecu ustawic potencjometr volume w gitarze na 5-7 a w partiach solowych poprostu odkrecic na max. Dosyc proste i o to chodzi!
Krystian gd. pisze:
Ten wzmacniacz jest o tyle ciekawy ze gain i volume sa polaczone w ten sposob ze odkrecajac volume odkreca sie gain (tak mi tlumaczyl wlasciciel pieca)
Taka sytuacja ma miejsce w starych wzmacniaczach Non Master Volume, gdzie jest tylko jeden potencjometr głośności , umieszczony np. między pierwszą a drugą triodą. Wzmacniacz który zamierzasz zrobić posiada potencjometr Master Volume.
Krystian gd. pisze:
wiec nie trzeba wlasciwie uzywac zadnych kostek tylko grajac czysto na odkreconym piecu ustawic potencjometr volume w gitarze na 5-7 a w partiach solowych poprostu odkrecic na max. Dosyc proste i o to chodzi!
Tak można zrobić na praktycznie każdym wzmacniaczu.