Pozorna ta prostota, bez odpowiednich przyrzadow pomiarowych taka "zabawa" w wcz, to jakbys sie chcial ogolic sie po ciemkuBobekmaster pisze: Hehe jaka prostota... Może kiedyś pobawie się w w.cz..
O analizatorach i rowerach :)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
pierwszy
Re: O analizatorach i rowerach :)
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: O analizatorach i rowerach :)
http://www.bikeworld.pl/rower/artykul/832/3/
Tu jest coś o tych dynamach. Ja mam z tych starszych...
Tu jest coś o tych dynamach. Ja mam z tych starszych...
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
traxman
Re: O analizatorach i rowerach :)
Prądnica w piaście to bardzo fajna sprawa, mam trzy takie rowery, z różnymi wersjami Shimano - 2.4/3W, działa to bez zarzutu, bez i pod obciążeniem - prąd jest zawsze dostępny, nie trzeba wymieniać baterii, nie demoluje opon. Jak się to kupuje to jest drobny szok - jakie to ciężkie, ale podczas jazdy jest to nieodczuwalne. Łożyska przy normalnej eksploatacji przeżyją rower. ja jestem zadowolony. Mam też do tego mały bajer - przełącznik który może załączyć światła automatycznie gdy się ściemnia - ale nie zamontowany bo mam jeden, a rowery trzy - mogę go odstąpić (jak znajdę gdzie go schowałem).
Polecam te rozwiązanie, trochę waży, ale wygoda jest.
Polecam te rozwiązanie, trochę waży, ale wygoda jest.
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: O analizatorach i rowerach :)
To ja byłbym chętny
Ja mam lampkę z czujnikiem zmierzchowym, ale już się rozwala (kupiłem używaną na placu). miałem 2 takie lampki i w obu plastik sam pęka. a nowych takich nie idzie kupić (chyba ze ma się 200zł)
Ja ma w 2 rowerach, obie to 3W. Mam nawet jedną prądnice, ale miała sztukowany kabelek wewnątrz. Mógłbym się pozbyć za coś.
Ja mam lampkę z czujnikiem zmierzchowym, ale już się rozwala (kupiłem używaną na placu). miałem 2 takie lampki i w obu plastik sam pęka. a nowych takich nie idzie kupić (chyba ze ma się 200zł)
Ja ma w 2 rowerach, obie to 3W. Mam nawet jedną prądnice, ale miała sztukowany kabelek wewnątrz. Mógłbym się pozbyć za coś.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: O analizatorach i rowerach :)
Żaden, ale co oryginał, z obudową i mocowaniem, to nie własny moduł, bez obudowy itp.
tez kiedyś miałem sam robić, ale nawet nie ma takich lampek żeby to tam wsadzić. same malutkie lampki.
Pozdrawiam
tez kiedyś miałem sam robić, ale nawet nie ma takich lampek żeby to tam wsadzić. same malutkie lampki.
Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
pierwszy
Re: O analizatorach i rowerach :)
Nie bardzo rozumiem, poza tym, ze brak odpowiednich zarowek i mocowan jest problemem nie do przeskoczeniaBobekmaster pisze:Żaden, ale co oryginał, z obudową i mocowaniem, to nie własny moduł, bez obudowy itp.
tez kiedyś miałem sam robić, ale nawet nie ma takich lampek żeby to tam wsadzić. same malutkie lampki.
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: O analizatorach i rowerach :)
Ten wyłącznik shimano jest gotowy, a robić takiegi od nowa, to jest problem z obudową.
Jeśli by to chcieć wepchnąć do lampki od roweru to odpada bo nie ma tam miejsca.
Ja mam taką busolowatą lampke z czujnikiem, ale one często sie łamią, np pokrętło do zmiany funkcji lub sie urywa zaraz przy mocowaniu do rowera.
Pozdrawiam
Jeśli by to chcieć wepchnąć do lampki od roweru to odpada bo nie ma tam miejsca.
Ja mam taką busolowatą lampke z czujnikiem, ale one często sie łamią, np pokrętło do zmiany funkcji lub sie urywa zaraz przy mocowaniu do rowera.
Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
MarekSCO
- 2500...3124 posty

- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: O analizatorach i rowerach :)
O rowerach 
Mam pytanie w kwestii tego dynamka jeszcze jedno
Jak przedstawia się sprawa szprych, w wypadku, gdyby chcieć zainstalować takie cudo
w przednim kole tradycyjnego roweru szosowego ?
Może koledzy mają jakieś doświadczenia w tej mierze ?
Czy można kupić stosowne ( zapewne krótsze ) szprychy ?
O analizatorach
Dzisiaj miałem trochę czasu, więc poświęciłem go na przywracanie "pełnej sprawności bojowej"
mojemu nowemu nabytkowi
Naprawiłem linkę skali i dorobiłem prowizoryczną wskazówkę
Okazuje się, że poprzedni właściciel, to jakiś nawiedzony "stroiciel fortepianów"
Pokręcił wszystkim czym było można i jeszcze paroma innymi rzeczami
Efekt jest taki, że jeszcze będę musiał w ramp generatorze pogrzebać śrubokrętem
Mam pytanie w kwestii tego dynamka jeszcze jedno
Jak przedstawia się sprawa szprych, w wypadku, gdyby chcieć zainstalować takie cudo
w przednim kole tradycyjnego roweru szosowego ?
Może koledzy mają jakieś doświadczenia w tej mierze ?
Czy można kupić stosowne ( zapewne krótsze ) szprychy ?
O analizatorach
Dzisiaj miałem trochę czasu, więc poświęciłem go na przywracanie "pełnej sprawności bojowej"
mojemu nowemu nabytkowi
Naprawiłem linkę skali i dorobiłem prowizoryczną wskazówkę
Okazuje się, że poprzedni właściciel, to jakiś nawiedzony "stroiciel fortepianów"
Pokręcił wszystkim czym było można i jeszcze paroma innymi rzeczami
Efekt jest taki, że jeszcze będę musiał w ramp generatorze pogrzebać śrubokrętem
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: O analizatorach i rowerach :)
Można kupić. Są to takie same szprychy jak do tylniego koła z przerzutkami w pieście
Popytaj w sklepach i serwisach.
A co do wobulatorka, to czasem dostajje sie mierniczki, gdzie wszystko jest kręcone..
Popytaj w sklepach i serwisach.
A co do wobulatorka, to czasem dostajje sie mierniczki, gdzie wszystko jest kręcone..
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
traxman
Re: O analizatorach i rowerach :)
W moim przypadku, mechanik pozaplatał inaczej i wykorzystał te same szprychy, które miałem na zwykłej pieście.
-
pierwszy
Re: O analizatorach i rowerach :)
Boj sie Boga, co za herezja!MarekSCO pisze:... gdyby chcieć zainstalować takie cudo
w przednim kole tradycyjnego roweru szosowego ?
Kto to widzial takie rzeczy robic
Wyslalem Ci tych LED-ow wlasnie do roweru, sam ich uzywam z akumulatorami AAA.
Sa krotsze szprychy.MarekSCO pisze:Może koledzy mają jakieś doświadczenia w tej mierze ?
Czy można kupić stosowne ( zapewne krótsze ) szprychy ?
-
MarekSCO
- 2500...3124 posty

- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: O analizatorach i rowerach :)
Andrzeju 
Toż właśnie o zasilaniu tych ledów zamyślam
Klasyczny mikrofalowy trymer rurkowy rozpołowił
No i pojawiło się w opisie aukcji "cenne" zdanie:
"Towar uszkodzony - brak sygnału na wyjściu"
Oczywiście taka sytuacja niezwykle mnie uradowała, bo mogłem kupić tanio
Toż właśnie o zasilaniu tych ledów zamyślam
Tutaj jakiś "zakręcony" koleś tak kręcił trymerem w VCO, że go rozkręciłBobekmaster pisze:A co do wobulatorka, to czasem dostajje sie mierniczki, gdzie wszystko jest kręcone..
Klasyczny mikrofalowy trymer rurkowy rozpołowił
No i pojawiło się w opisie aukcji "cenne" zdanie:
"Towar uszkodzony - brak sygnału na wyjściu"
Oczywiście taka sytuacja niezwykle mnie uradowała, bo mogłem kupić tanio
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
traxman
Re: O analizatorach i rowerach :)
Mój rower działa ponownie, mam wszystkie 8 biegów - jaki komfort podczas jazdy. Polecam te Nexusy pomimo wpadki z manetką.
W temacie analizatorów i innych przyrządów pomiarowych, kupiłem na allegro miernik mocy wyjściowej:
http://www.allegro.pl/item389016772_mie ... ukcja.html
jakie było moje zdziwienie gdy go rozbebeszyłem, spodziewałem się woltomierza i baterii rezystorów o wartościach równych impedancji wejściowej, a tu co - wielki transformator i jeden rezystor. Transformator dopasowuje impedancję obciążającą badany układ do stałej rezystancji rezystora mocy - proste i genialne, nigdy bym na to nie wpadł. Co prawda wykonanie transformatora jest dosyć kosztowne, ale było chyba łatwiejsze niż bateria rezystorów odpowiedniej mocy.
Musze go tylko wykalibrować - bo pokazuje głupoty. Ciekawe jak będą zachowywały się mierzone wzmacniacze przy obciążeniu miernikiem? Czyżby był tak idealnie skonstruowany, że nie będzie miał przeważającej składowej indukcyjnej?? Wadą tego układu jest tylko ograniczenie pasma pomiarowego do 15kHz (max 20kHz).
W temacie analizatorów i innych przyrządów pomiarowych, kupiłem na allegro miernik mocy wyjściowej:
http://www.allegro.pl/item389016772_mie ... ukcja.html
jakie było moje zdziwienie gdy go rozbebeszyłem, spodziewałem się woltomierza i baterii rezystorów o wartościach równych impedancji wejściowej, a tu co - wielki transformator i jeden rezystor. Transformator dopasowuje impedancję obciążającą badany układ do stałej rezystancji rezystora mocy - proste i genialne, nigdy bym na to nie wpadł. Co prawda wykonanie transformatora jest dosyć kosztowne, ale było chyba łatwiejsze niż bateria rezystorów odpowiedniej mocy.
Musze go tylko wykalibrować - bo pokazuje głupoty. Ciekawe jak będą zachowywały się mierzone wzmacniacze przy obciążeniu miernikiem? Czyżby był tak idealnie skonstruowany, że nie będzie miał przeważającej składowej indukcyjnej?? Wadą tego układu jest tylko ograniczenie pasma pomiarowego do 15kHz (max 20kHz).
-
MarekSCO
- 2500...3124 posty

- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: O analizatorach i rowerach :)
Wrzuć, jeśli możesz, fotki wnętrza tego cuda i fotokopię schematu
Bardzo by mnie interesowała ta konstrukcja
Rozmyślałem ostatnio o zrobieniu miernika mocy m.cz...
Do pomiaru parametrów odbiorników (radiotelefonów) mam zamiar go wykorzystać...
Masz chyba rację co do kosztów rezystorów pomiarowych do mierników mocy
Zwłaszcza tych większych
Na obrazku element zestawu naprawczego do mojego największego miernika mocy DIY
( w proporcji do EF80 )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam
Pozdrawiam