Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ATM »

Witam

Nuncjusz – dzięki za miłe słowa, życzę sukcesów w budowie :)

Piotr – masz racje, i tak pozostaną przesunięcia fazowe. Milo słyszeć, że oceniasz wątek jako ciekawy :)
Jeśli w końcu to to zmontuję, na pewno zamieszczę na forum.

Romek – również i dla Ciebie dzięki za uznanie, wskazówki i tłumaczenie. Wreszcie dotarło do mnie o co chodzi z tymi 30V. Nie ma problemu, zrobię pomiar rozkładu harmonicznych wzmacniacza przy niskich mocach, powiedzmy przy - 1W, 2W i 5W. Oczywiście, mogę to wykonać tylko komputerowo.
Pozdrowienia.
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: nuncjusz1 »

Ponieważ wątek jak piszę żywo mnie zainteresował, a lampka śliczna, pytanie głw. do Romekd. Romku może pamiętasz ,układ ,który kiedyś prezentowałeś na forum przeznaczony do stabilizacji "diabła" z kilkoma wersjami (zależnymi od prądu) tranzystorów. Ciekawi mnie czy zaprojektowałeś płytkę drukowaną, jeśli mógłbyś coś więcej napisać, porady techniczne itp.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: KaKa »

ATM pisze: zrobię pomiar rozkładu harmonicznych wzmacniacza przy niskich mocach, powiedzmy przy - 1W, 2W i 5W. Oczywiście, mogę to wykonać tylko komputerowo.
Hmm... A może by tak coś zbudować do pomiarów? :wink:
Ostatnio zmieniony pn, 7 kwietnia 2008, 16:08 przez KaKa, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
_idu

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: _idu »

A według czego skalibrować? Taki mały problem.....
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7085
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: Romekd »

Witam.
Romku może pamiętasz ,układ ,który kiedyś prezentowałeś na forum przeznaczony do stabilizacji "diabła" z kilkoma wersjami (zależnymi od prądu) tranzystorów. Ciekawi mnie czy zaprojektowałeś płytkę drukowaną, jeśli mógłbyś coś więcej napisać, porady techniczne itp.
Niedawno wykonałem kilka takich płytek dla kolegi z naszego Forum. Układ został zaprojektowany w taki sposób, by można było regulować prąd w przedziale od 76 mA do 450 mA. Prąd 76 mA do 227 mA ustawia się potencjometrem 1k przy rozłączonej zworce Z1 (wyjęty jumper), natomiast prąd z przedziału 150 mA do 450mA przy wpiętej zworce. Płytka powstała bardzo pospiesznie, jako prototyp (jest taka sobie :oops: ), przez co nie przewidziałem na niej miejsca pod kondensator 1nF, który przy uruchamianiu układu okazał się niezbędny dla zapewnienia stabilnego działania źródła (na zdjęciu pokazałem miejsce w którym należy go przylutować).

Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ATM »

Zgodnie z obietnicą, przedstawiam wyniki pomiarów wzmacniacza przy mocach kolejno
P=6W ; P=2,2W ; P=1,1W . Moc wyjściową, wyliczałem ze wskazań woltomierza, podłączonego równolegle do wyjścia wzmacniacza.
Wykonany w starym układzie pomiarowym z dzielnikiem na wyjściu. Schemat publikowałem. Najmniej czytelny jest pomiar przy najniższej mocy, ponieważ dają znać o sobie zniekształcenia harmoniczne samej karty dźwiękowej. Według mnie, rozkład raczej normalny, bez przewagi nieparzystych harmonicznych. W sumie rokuje to dobrze, co do brzmienia. Przewagę nieparzystych, otrzymujemy przy przesterowaniu, sprawdzałem. Myślę, że w warunkach domowych, i mocy wzmacniacza 20W, to zjawisko nam nie grozi
---------------------------------------------------------------------------------------------
:arrow: Kacper - poczekaj narazie na wobulator który robi Macska. Już to, będzie dużą ulgą.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
:arrow: Romekd - co chcesz od płytki, jest piękna.
Co to za kosmiczny materiał ta podkładka ceramiczna? Jeszcze sie z tym nie spotkałem. Jeśli możesz, napisz kilka słów ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7085
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: Romekd »

Witam.
Dziękuję z przedstawione wyniki pomiarów. Jak na wzmacniacz lampowy SE z lampą 6S33S, wydają się być wyjątkowo dobre. Druga harmoniczna znajduje się na poziomie -50 dB, poziom trzeciej jest niższy o dalsze 20 dB, a harmonicznych wyższych rzędów praktycznie już nie ma :) Ciekaw jestem jak wypadły odsłuchy i jakie są subiektywne odczucia Kolegi.
ATM pisze:Co to za kosmiczny materiał ta podkładka ceramiczna? Jeszcze sie z tym nie spotkałem. Jeśli możesz, napisz kilka słów ?
Podkładki mają wymiary ok. 21/25/3 mm (z otworem fi 4) i są przeznaczone do stosowania pod tranzystory w obudowach TO-264 i TO-247 (do mniejszych też się nadają). Materiał wygląda na jakąś białą ceramikę (matową i idealnie gładką), podobną do używanego kiedyś kalitu. Trzymane w dłoni wydają się bardzo zimne, wręcz lodowate.
Stosowałem je do izolowania tranzystorów we wzmacniaczach dużej mocy i okazały się być dużo lepsze (mierzyłem temperaturę tranzystorów) od cienkich podkładek mikowych. Niestety ich cena jest dość wysoka (4zł za sztukę), czyli czasami mogą okazać się droższe od tranzystorów, które izolują ;).

Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ATM »

:arrow: Romek – dzięki za pochwały wzmacniacza. Niestety, jeszcze go nie słyszałem :) . Podłączenie głośników, wymaga przeniesienia całego „kablowiska” w inne miejsce i jest z tym trochę problemu. Oczywiście , zrobię to i opiszę. Chcę podłączyć na jednym kanale stary wzmacniacz ( 6H13C – PP ), a na drugim nowy i porównywać brzmienie.

Podkładki izolacyjne fajne, ze względu na grubość, pewnie mają dobrą odporność na przebicie. To istotne, w przypadku stosowania wyższych napięć zasilających. Kto to rozprowadza? Gdyby zaszła taka potrzeba.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jeszcze odnośnie konstrukcji wzmacniacza. Otóż kolega Ludo, zasiał mi pewną wątpliwość.
W wątku, którego autorem jest Studi, zatytułowanym „ Eksperymentalny STC”, zresztą bardzo ciekawym, Ludo podaje linki
http://www.linear.com/pc/downloadDocume ... 1146,D4234
http://www.intersil.com/data/an/an9787.pdf
, oraz post , mówiący o niewłaściwości stosowania kondensatora bocznikującego R, w głównej pętli sprzężenia. W przypadku mojego wzmacniacza, mówimy o kondensatorze C10.
Z opisu wynika, że stosowanie tej pojemności, destabilizuje układ.
-----------------------------------------
Według mnie, to typowa kompensacja przyspieszająca, ogólnie stosowana w układach wzmacniaczy, tak lampowych, jak i tranzystorowych. Przy badaniu odpowiedzi impulsowej wzmacniacza, ma ona znaczący wpływ, na tzw. przerzut zbocza narastającego impulsu (który zresztą w moim wzmacniaczu istnieje-patrz oscylogramy), a w przypadku sinusa, na górną częstotliwość pasma. Jasne, że jeśli przedobrzymy z wartością pojemności, mogą być problemy. Dobór kompensacji przyspieszającej i wstecznej, jest zawsze jakimś kompromisem. W przypadku mojego rozwiązania, układ pozostaje kompletnie stabilnym, nawet przy zmianie obciążeń. Oczywiście, nie zagwarantuje, że sprzężenia są dobrane idealnie. Chciałem zapytać pozostałych kolegów o opinię. Nie chcę, by ktoś, kto zdecyduje się na realizację tego rozwiązania, narażony był na kłopoty.
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ATM »

Starałem się zrobić wszystko, by sprawdzić stabilność układu, i udało sie niestety. Zmiany obciążeń, podłączanie do wyjścia pojemności itp. nie dały nic. Dopiero po podłączeniu obciążenia na długim kablu, wzmacniacz przestaje być stabilny. Ludo miał rację, przyczyną jest kondensator C10. Odłączenie kondensatora, wpłynie ( między innymi) na pogorszenie pasma wzmacniacza i już nie bedzie miał on tak dobrych parametrów. I tak bywa w elektronice, czasem sukces, czasem porażka :)
Trzeba więc wymyślić coś innego, zobaczymy. Zabieram się do pracy, o efektach zamelduję.
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ATM »

Już niebawem, stabilna wersja wzmacniacza :D
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: nuncjusz1 »

Świetnie,brzmi zachęcająco.Czy układ dużo się zmienił(sposób sterowania,źródełka)?
Pozdrawiam
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ATM »

Układ taki sam, prawie :D Inna kompensacja częstotliwościowa.
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ludo »

:) Pomogl rezystor w serie z C10; czy zastosowales zupelnie inne rozwiazanie?
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ATM »

Szeregowy rezystor z C10 również, i trochę wiecej. Poczekajcie, zobaczycie :)
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Następny SE-6S33S - pierwsze starcie

Post autor: ATM »

Pokonałem wreszcie problemy czasowe, i udało mi się poprawić konstrukcję wzmacniacza. Starą wersje, nazwałem V3, a nową V4. Przedstawiam pierwsze pomiary, na wykresach porównawczych V3/V4. Tym razem wzmacniacz jest kompletnie stabilny. Obciążany wszystkim co mi tylko przyszło do głowy i nie obciążany niczym. Doświadczalnie, odłączałem obciążenia ( tak opornik, jak i głośnik), podczas pracy wzmacniacza w pełni wysterowanego, jak i pracującego jałowo. Nie dzieje się nic złego.
-------------------------------------------------
Wrażenia słuchowe - dźwięk który nazwał bym „jasny”, niezwykle szczegółowy. W nagraniu słychać dokładnie wszystkie „szszelesssty” Sprawiają one wrażenie doskonale czystych. Nie ma nic wspólnego z tzw. „poduszkowym” brzmieniem. Ale może to autosugestia :) , znam przecież charakterystyki wzmacniacza. W zasadzie nic więcej nie potrafię napisać na ten temat, nie znam się na tym.

-Wzmocnienie całości z pętlą NFB - 26,6 dB
-Głębokość NFB 12dB
-WT - 16,5
- Poziom szumów i tętnień na wyjściu, przy "wiszącym" wejściu - 3mV (rms), miernik V541
- Tętnienia w głośniku całkowicie niesłyszalne.

C.D.N.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.