Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

wladl
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 341
Rejestracja: pt, 9 marca 2007, 19:03
Lokalizacja: Legnica

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: wladl »

Ciekawą małą lampą może być ruska 6F12P. Trioda/pentoda, maksymalna moc admisyjna pentody to 5W
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: fugasi »

Internet mówi że to ECF80 z innym rozkładem wyprowadzeń. :)
_
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: jethrotull »

Że co?
wladl
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 341
Rejestracja: pt, 9 marca 2007, 19:03
Lokalizacja: Legnica

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: wladl »

Mi internet podpowiada że ECF80 to bardziej 6F1P
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: fugasi »

jethrotull pisze:Że co?
Że to: http://www.radiomuseum.org/tubes/tube_6f12p.html :)
_
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: painlust »

dyrdymały...
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: fugasi »

Nie udało mi się znaleźć nawet wzmianki o zastosowaniu jej jako głośnikowa, przy okazji znalazłem jednak układ przedwzmacniacza gramofonowego .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
_
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: painlust »

Jethrotull robił na niej końcówkę, ale jako pentoda mocy kaszaniasto się przesterowywuje. Ja mam zamiar na niej zrobić własnie wyjściówkę dla hi-gaina i tak ustawić poziomy aby końcówka nie była przesterowywana.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: jethrotull »

fugasi pisze:
jethrotull pisze:Że co?
Że to: http://www.radiomuseum.org/tubes/tube_6f12p.html :)
Ta, a w kartę patrzyłeś? Np. nachylenie się różni czterokrotnie. Moc admisyjna pentody ok. dwukrotnie. itp itd.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: jethrotull »

painlust pisze:Jethrotull robił na niej końcówkę, ale jako pentoda mocy kaszaniasto się przesterowywuje.
Nie przypominam sobie ;)
Pamiętam, że *próbowałem* na niej zrobić końcówkę, ale bez skutku. Z sukcesem za to zrobiłem preamp crunchowy.
wladl
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 341
Rejestracja: pt, 9 marca 2007, 19:03
Lokalizacja: Legnica

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: wladl »

Typując lampę 6F12P nawet nie próbowałem na niej nic robić jak jethrotull. Oparłem się jedynie na jej metryczce z która się zapoznałem z racji posiadania kilku sztuk. Bo jak się nie da, to się nie da zrobić.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: jethrotull »

Co ma się nie dać. Na pewno się da, tylko że ja już straciłem cierpliwość. Bo to wredna lampa jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: painlust »

jethrotull pisze:
painlust pisze:Jethrotull robił na niej końcówkę, ale jako pentoda mocy kaszaniasto się przesterowywuje.
Nie przypominam sobie ;)
Pamiętam, że *próbowałem* na niej zrobić końcówkę, ale bez skutku. Z sukcesem za to zrobiłem preamp crunchowy.
Być może. Mimo to pamiętam, że mówiłeś, że przester coś nie teges...
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: painlust »

jethrotull pisze:Co ma się nie dać. Na pewno się da, tylko że ja już straciłem cierpliwość. Bo to wredna lampa jest.
a co ci nie wychodziło?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Najsłabsza lampa głośnikowa do wzmacniacza

Post autor: jethrotull »

Przester był jaki był: nie bawiłem się w optymalizowanie brzmienia, chciałem po prosty zobaczyć czy uda mi się zrobić coś, co się nie wzbudza.
Końcówka za to się wzbudzała bardzo wrednie, potencjometrem głośności można było regulować częstotliwość wzbudzenia, ale co ciekawe, nie płynnie, tylko skokowo, można nawet było zagrać prostą melodię. Po odłączeniu zasilania anodowego, w miarę jak rozładowywał się filtr zasilacza, wysokość wzbudzenia szła w górę, również skokowo. Jednocześnie towarzyszył temu znacznie niższy dźwięk, który w miarę rozładowywania się filtru zasilacza stopniowo się obniżał.