Kwestia pieca próżniowego
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Kwestia pieca próżniowego
Nadszedł czas, by pomyśleć nad realizacją pieca próżniowego. Tak się szczęśliwie złożyło, że znaczna część potrzebnych do tego celu rzeczy została już skompletowana. Sprawa jednak rozbija się-jak zawsze-o szczegóły.
Piec próżniowy, którego schemat przedstawiłem w załączniku składa się z układu pompowego (tradycyjnie już jest to tandem pompa obrotowa- pompa dyfuzyjna), który zapewnia uzyskanie w komorze pieca ciśnienia <=10^-5 Tr, komory pieca, grzałki i termostatu (nie zaznaczonych na schemacie). Całość jest uzupełniona próżniomierzami i zaworami.
Komorę pieca przewiduję szklaną (szkło kwarcowe), widoczną na fotografii. Ponieważ komora jest wyposażona w szlif nie ma problemu z jej otwieraniem i zapowietrzaniem. W pewnym miejscu na obwodzie szlifu jest dziurka; przez odpowiednie obrócenie można będzie komorę łatwo zapowietrzyć. W zasadzie większość części wysokopróżniowej będzie szklana.
Widoczną na fotografii wymrażarkę planuję odciąć jako zbędną.
Początkowo przewidywałem, że zastosowana zostanie zabytkowa pompa dyfuzyjna PDO60 produkcji Zakładów Budowy Maszyn Lampowych. Z uwagi jednak na korozję korpusu pompy odstąpiłem od tego zamysłu na rzecz pompy PDO300. Odrzutnik tej pompy jest jednak ciężki i duży. Z uwagi na ten fakt zostanie zastosowany odrzutnik od wspomnianej już pompy PDO60.
Ażeby oszczędzić na czasie nie zamierzam na razie budowy wyrafinowanego układu sterowania; zostaną wykorzystane gotowe próżniomierze PJ8 i PN11A. Dobudowany zostanie jedynie układ blokady w przypadku braku obiegu wody chłodzącej.
Właśnie kwestia chłodzenia spędza mi sen z powiek. Pompa PDO 300 nie posiada przejść z 3/8'' na węże i nie wiem czy takie są do dostania. Nie wiem też, czy istnieją przejścia z 3/8'' na 1/2'', które by umożliwiły nakręcenie przejść na węże. Może ktoś coś wie na ten temat?
Sen z powiek spędza mi też kwestia grzałki. Grzałka taka powinna najeżdżać na komorę pieca na wózku. Na razie stosownej grzałki brak.
Z uwagi na znaczną temperaturę procesu (myślę, że do 900 stopni) będę musiał chyba użyć czujnik temperatury Pt 100.
Ostatnią kwestią pozostaje rama; mam na oku coś, co powinno się dać zaadaptować do nowej roli.
Piec próżniowy, którego schemat przedstawiłem w załączniku składa się z układu pompowego (tradycyjnie już jest to tandem pompa obrotowa- pompa dyfuzyjna), który zapewnia uzyskanie w komorze pieca ciśnienia <=10^-5 Tr, komory pieca, grzałki i termostatu (nie zaznaczonych na schemacie). Całość jest uzupełniona próżniomierzami i zaworami.
Komorę pieca przewiduję szklaną (szkło kwarcowe), widoczną na fotografii. Ponieważ komora jest wyposażona w szlif nie ma problemu z jej otwieraniem i zapowietrzaniem. W pewnym miejscu na obwodzie szlifu jest dziurka; przez odpowiednie obrócenie można będzie komorę łatwo zapowietrzyć. W zasadzie większość części wysokopróżniowej będzie szklana.
Widoczną na fotografii wymrażarkę planuję odciąć jako zbędną.
Początkowo przewidywałem, że zastosowana zostanie zabytkowa pompa dyfuzyjna PDO60 produkcji Zakładów Budowy Maszyn Lampowych. Z uwagi jednak na korozję korpusu pompy odstąpiłem od tego zamysłu na rzecz pompy PDO300. Odrzutnik tej pompy jest jednak ciężki i duży. Z uwagi na ten fakt zostanie zastosowany odrzutnik od wspomnianej już pompy PDO60.
Ażeby oszczędzić na czasie nie zamierzam na razie budowy wyrafinowanego układu sterowania; zostaną wykorzystane gotowe próżniomierze PJ8 i PN11A. Dobudowany zostanie jedynie układ blokady w przypadku braku obiegu wody chłodzącej.
Właśnie kwestia chłodzenia spędza mi sen z powiek. Pompa PDO 300 nie posiada przejść z 3/8'' na węże i nie wiem czy takie są do dostania. Nie wiem też, czy istnieją przejścia z 3/8'' na 1/2'', które by umożliwiły nakręcenie przejść na węże. Może ktoś coś wie na ten temat?
Sen z powiek spędza mi też kwestia grzałki. Grzałka taka powinna najeżdżać na komorę pieca na wózku. Na razie stosownej grzałki brak.
Z uwagi na znaczną temperaturę procesu (myślę, że do 900 stopni) będę musiał chyba użyć czujnik temperatury Pt 100.
Ostatnią kwestią pozostaje rama; mam na oku coś, co powinno się dać zaadaptować do nowej roli.
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: Kwestia pieca próżniowego
Odczytem rezystorów platynowych mogę wspomóc, ale obawiam się, że dla Pt max temperatura mierzona to 500..550"C. Powyżej to juz tylko termopary: J do 700"C i K do 1100"C.Alek pisze:Z uwagi na znaczną temperaturę procesu (myślę, że do 900 stopni) będę musiał chyba użyć czujnik temperatury Pt 100.
Tomek
- Michu
- 375...499 postów
- Posty: 414
- Rejestracja: ndz, 3 kwietnia 2005, 21:27
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
- Kontakt:
Re: Kwestia pieca próżniowego
W Leroy Merlin są najróżniejsze przejścia. Mosiężne oraz niklowane. Sam szukałem przejść do sprężarki z 1/4 na 3/8 i odwrotnie. W skelpie na Żeraniu znalazłem je w dziale hydraulicznym, w alejce z zaworami i wężami w oplocie do kranów. Jeśli chodzi o tego typu przejścia (hydrauliczne) to polecam się tam rozejrzeć.Alek pisze: Nie wiem też, czy istnieją przejścia z 3/8'' na 1/2'', które by umożliwiły nakręcenie przejść na węże. Może ktoś coś wie na ten temat?
Gdy nadejdzie Fallout, pomyśl, gdzie się schowasz?
Re: Kwestia pieca próżniowego
Istnieją od M10 3/8" 1/2" 3/4" 1" z gwintami wewnętrznymi W, zewnętrznymi Z we wszystkich możliwych kombinacjach, jeżeli akurat niema to skręcam z kilku. Materiał do wyboru to mosiądz, stal, stal czerniona mosiądz chromowany. Da się dostać u każdego porządnego hydraulika, innym problemem jest uszczelnienie takiego połączenia powyżej 150' zostają tylko masy Loctite za krocie, bo konopie i silikon już się wtedy nie nadaje.Alek pisze: Nie wiem też, czy istnieją przejścia z 3/8'' na 1/2'', które by umożliwiły nakręcenie przejść na węże. Może ktoś coś wie na ten temat?
Jeżeli trzeba przedłużkę to polecam wężyki elastyczne z odpowiednimi przejściami 3/8" na 1/2" jest typowy - gwint WW lub ZW. Uważać tylko trzeba na atest ciśnieniowy oraz temperaturę pracy - gumowe uszczelki. Nie brać bez atestu to będzie chiński chłam. Polecam firmę INOX (zamontowałem ok 2000szt i nic im nie ma, a poprzednie badziewie siadało przynajmniej jedno dziennie).
Do szybkozłączki na cyband też są typowe na 3/4" i 1/2" tzw. ogrodowe.
Żadna z tych przejściówek nie powinna kosztować więcej niż 7-8PLN, wężyk do 10PLN w zależności od długości.
Re: Kwestia pieca próżniowego
Stosowne króćce już mam (kupiłem na Jagiellońskiej). Może dziś włączę pompę chociaż "na siebie".
-
- 25...49 postów
- Posty: 26
- Rejestracja: czw, 13 września 2007, 21:27
Re: Kwestia pieca próżniowego

zamieszczam zdjęcia kołnierzy przy mojej PDO o które prosiłeś.
Re: Kwestia pieca próżniowego
Złącza te nie wyglądają zbyt solidnie. Nad tym odrzutnikiem trzeba zrobić jakieś przejście na "ludzkie" złącze.
Ja tymczasem poskładałem na próbę część próżniową pieca. Nie zdecydowałem się wtapiac szklanego kranu nad odrzutnikiem, ze względu na małe przewodności takich kranów. Ponieważ między komorą pieca a pompą jest szybkozłączka KF16 przeto zawsze można rozważyć wstawienie tam zaworu np. elektromagnetycznego. Jednym takim zaworem dysponuję.
Próżnia na razie nie najlepsza, bo około 2E-5 Tr. Układ po prostu będzie wymagać odgazowania.
Ja tymczasem poskładałem na próbę część próżniową pieca. Nie zdecydowałem się wtapiac szklanego kranu nad odrzutnikiem, ze względu na małe przewodności takich kranów. Ponieważ między komorą pieca a pompą jest szybkozłączka KF16 przeto zawsze można rozważyć wstawienie tam zaworu np. elektromagnetycznego. Jednym takim zaworem dysponuję.
Próżnia na razie nie najlepsza, bo około 2E-5 Tr. Układ po prostu będzie wymagać odgazowania.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6255
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwestia pieca próżniowego
Widzę Alku,że za moment odetniesz sobie dostęp do kuchni,jak długo pociągniesz na suchym prowiancie...
Re: Kwestia pieca próżniowego

Śmierć głodowa nie jest mi pisana, gdyż wprawne oko dostrzeże, że piec próżniowy stanie w piwnicy

Z PW wynikało, że niektórzy nie widzą jak taki piec ma w istocie wyglądać. Obecny wygląd zbliża się powoli do szczęśliwego finału. Teraz została już tylko kwestia grzałki i termostatu.
Ciśnienie spadło już do 3E-6 Tr, co jest już wystarczające. Układ jest więc szczelny.
Re: Kwestia pieca próżniowego
Konstrukcja chwilowo utknęła w martwym punkcie
Wynikło to z tego smutnego faktu, że szkło jest jednak materiałem kruchym
.
Także sprawa przewodności rury łączącej komorę z pompą nie była najszczęśliwiej rozegrana- przewodność tego elementu powinna być o wiele większa.
Myślę, jednak, że niebawem wrócę do tematu
Stąd pytanie:czy ktoś ma obfite źródełko szlifów szklanych?


Także sprawa przewodności rury łączącej komorę z pompą nie była najszczęśliwiej rozegrana- przewodność tego elementu powinna być o wiele większa.
Myślę, jednak, że niebawem wrócę do tematu

Stąd pytanie:czy ktoś ma obfite źródełko szlifów szklanych?
Re: Kwestia pieca próżniowego
Wersja, która już pracuje
. Kłopotliwe złącza szklane usunąłem na rzecz szybkozłączek KF40 i KF25. Uzyskiwane ciśnienie w piecu <2E-5Tr. Docelowo będzie inna grzałka i lepsze sterowanie, ale wygląd nie będzie już daleko odbiegać od tego, co widać.

Re: Kwestia pieca próżniowego
W zasadzie dobrze, jeśli nie liczyć pewnej straty ciepła w diodach i "ćwierkania" transformatora impulsowego. Myślę, że uda się to jednak poprawić.
Re: Kwestia pieca próżniowego
Grzeje się ta z prostowania żarzenia? To pozostaje tylko wymiana na MBR3060 z kawałkiem aluminium.
Jeżeli grzeją się D8-D11 (prostowanie niskiego napięcia) to warto rozważyć transformator z symetrycznym uzwojeniem i prostownik pełnookresowy na MBR3060 także.
Zmienić?
Jeżeli grzeją się D8-D11 (prostowanie niskiego napięcia) to warto rozważyć transformator z symetrycznym uzwojeniem i prostownik pełnookresowy na MBR3060 także.
Zmienić?
Re: Kwestia pieca próżniowego
Grzeje się ten MBR w zasilaczu impulsowym. To spędza mi sen z powiek.