Mam, krótkie pytanko odnośnie stopnia wstępnego do sterowana czterech równolegle połączonych lamp EL84 w układzie SE. Czy ktoś może polecić czym to sterować. Kaskoda czy zwykły wzmacniacz oporowy z buforem na wtórniku katodowym.
Lampy, które wchodzą w grę to 6n1/2/3p oraz 6n6p. Czy sprawdzał ktoś rozwiązanie ze strony Jogis'a ECC83+4xE84.
Nie ma możliwości zmiany konfiguracji końcówki mocy. Do dyspozycji jest też tylko zasilanie 250VDC.
Wiem, że mogę to sobie wszystko sam sprawdzić ale tym razem nie mam zbyt dużo czasu na ten układ i wolałbym nie odkrywać koła na nowo, tylko szybko go wypchnąć.
Moja wstępna decyzja to 6n2p wzmacniacz oporowy oraz 6n6p wtórnik katodowy. Rezystancja do wysterowania to 4x//680k i około 50pF równolegle.
Proszę o wskazówki.
Wzmacniacz wstępny do 4xEL84 SE
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wzmacniacz wstępny do 4xEL84 SE
Będziesz miał więcej jak spróbujesz go uruchomić. Na 99% będzie się gdzieś kiedyś wzbudzał.traxman pisze:Mam, krótkie pytanko odnośnie stopnia wstępnego do sterowana czterech równolegle połączonych lamp EL84 w układzie SE.
Bzdura^2traxman pisze:Kaskoda
A to przesada w drugą stronę.traxman pisze:zwykły wzmacniacz oporowy z buforem na wtórniku katodowym
Mocny oporowy stopnień WK, np. na 6N6P w zupełności wystarczy.
Oczywiście pod warunkiem, że stopień mocy ruszy.
Dlaczego takie kuriozum, a nie zwykły stopnień przeciwsobny?
Niewiele mniejszą moc uzyskasz wtedy z jednej pary lamp, a sprawność...
Re: Wzmacniacz wstępny do 4xEL84 SE
Nic nie poradzę, mam to dokończyć, uruchomić i doprowadzić do szczęśliwego finału. Dzięki za wskazówki.Piotr pisze: Dlaczego takie kuriozum, a nie zwykły stopnień przeciwsobny?
Zacznę od WK na ECC88(6n23p) przy 10mA, może dać radę.
Do tej pory uruchamiałem 2xEL84 i nie było problemów ze wzbudzaniem, na ale 4x może wymagać trochę wysiłku. Zawsze dodaje Rs2 nawet jeżeli producent twierdzi, że nie trzeba bo takie same jest Ua oraz po 10-22Om w szereg z każdą anodą.Piotr pisze:Będziesz miał więcej jak spróbujesz go uruchomić. Na 99% będzie się gdzieś kiedyś wzbudzał.
Generalnie wynika, że mam się tego pozbyć tak szybko jak to przyniosłem?
Ostatnio zmieniony ndz, 9 marca 2008, 18:35 przez traxman, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wzmacniacz wstępny do 4xEL84 SE
Jeszcze zależy jakie ma być przeznaczenie tego układu. Ale myślę, że spokojnie da radę.traxman pisze:Zacznę od WK na ECC88(6n23p) przy 10mA, może dać radę.
Bardzo dobrze czynisz. W ten sposób to ma prawo zadziałać. Dodałbym jeszcze Rg trochę mniejsze niż 680k. Powiedzmy 470k. I obowiązkowo rezystory szeregowe w pierwszych siatkach z zakresu 1k-4k7.traxman pisze:Zawsze dodaje Rs2 nawet jeżeli producent twierdzi, że nie trzeba bo takie same jest Ua oraz po 10-22Om w szereg z każdą anodą.
Myślałem, że chcesz takie coś wykonać od podstaw. Jeżeli bierzesz się za już rozpoczęty układ, to co innego.traxman pisze:Generalnie wynika, że mam się tego pozbyć tak szybko jak to przyniosłem?
Nie chciałbym mówić, że to głupia konstrukcja, ale na pewno nieekonomiczna. Ponad 80W w powietrze, a transformator wyjściowy raczej nie tani. Gdybyś był w fazie projektowania poleciłbym układ przeciwsobny, ale skoro tak, to pozostaje życzyć miłej zabawy

Re: Wzmacniacz wstępny do 4xEL84 SE
Zapomniałem o tym napisać minimum 1k zawsze w szereg S1 czasem także w stopniu wejściowym.Piotr pisze:Bardzo dobrze czynisz. W ten sposób to ma prawo zadziałać. Dodałbym jeszcze Rg trochę mniejsze niż 680k. Powiedzmy 470k. I obowiązkowo rezystory szeregowe w pierwszych siatkach z zakresu 1k-4k7.