Czy ktoś może podać tytuł polskiego przedwojennego filmu fabularnego, w którym w jednej ze scen widoczna jest radiostacja samolotowa? Nie widziałem go, ale z opowiadań wiem, iż przedstawiona jest tam akcja poszukiwawczo-ratownicza. Nie jest to jednak „Rapsodia Bałtyku”.
Pozdrawiam
Radiostacja na starym filmie
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 250...374 postów
- Posty: 322
- Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
Re: Radiostacja na starym filmie
Wydaje mi się, że wiem o jaki film chodzi. Kłopot tylko z ustaleniem jego tytułu. Kilka lat temu TVP puściła go w Sylwestra. Oczom nie wierzyłem. Jestem prawie pewiem, że tytul był „ Triumf woli" . Niestety takiego, polskiego filmu nie znalazłem. Jest tylko hitlerowski. Akcja dzieje się w środowisku lotniczym. Chodzi o przelot transoceaniczny ( zdaje się ) polskim samolotem o nazwie „Wola", w tej roli dwusilnikowy RWD11 z odpowiednim napisem na burcie. To widziałem na własne oczy! Oczywiście jest intryga, kobieta i dramat. I są sceny prób nawiązania łączności z zaginionym samolotem. Wtedy pojawia się ta radiostacja. Podobno kręcone to było w Warszawie na lotnisku Mokotowskim. Cośkolwiek można dowiedzieć się z książki Witolda Rychtera„ Skrzydlate wspomnienia". Cośkolwiek, ale nie tytuł filmu.
Dla mnie to nadal zagadka. No ale może był jeszcze inny film z radiostacją w tle?
Dla mnie to nadal zagadka. No ale może był jeszcze inny film z radiostacją w tle?
-
- 250...374 postów
- Posty: 322
- Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
Re: Radiostacja na starym filmie
Mam go! To jest film „ Dziewczyna szuka miłości " z 1938 roku. Właśnie w nim jest scena kiedy urywa się łączność radiowa z samolotem. No, piękny, przedwojenny film. Tylko gdzie go zobaczyć? Ale jestem pewien, to na pewno ten.
-
- 3 posty
- Posty: 3
- Rejestracja: pt, 9 marca 2007, 17:13
Re: Radiostacja na starym filmie
Wielki dzięki za pomoc. Z całą pewności to ten film. Może ktoś z kolegów dysponuje kopią tego filmu?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Radiostacja na starym filmie
Czy ów film mógł być inspirowany próbą Ludwika Idzikowskiego i Kazimierza Kubali pokonania Atlantyku z 1928 r.? Na francuskim Amiot123 wprawdzie w rzeczywistości, nie RDW11.
_
-
- 250...374 postów
- Posty: 322
- Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
Re: Radiostacja na starym filmie
Na pewno nie. To zupełnie inna historia. Film jako taki nie jest nadzwyczajny. Za to nadzwyczajne są obrazy nieistniejącego już świata jakie pokazuje. Jest sporo detali z przedwojennej Polski. No, co tu się rozpisywać inny świat niż nasz „Matrix". A osoby Idzikowskiego i Kubali dziś są zupełnie zapomniane. Tak się składa, że mieszkam przy ulicy, która od początku ( przed wojną ) nosi nazwę Ludwika Idzikowskiego, nikt ze znajomych, a nie są to menele nie wie o kogo chodzi. Smutno.