Problem z 6P14P

[wolah12]

Witam, problem pojawił sie po wyciągnięciu lampy z wzmacniacza w którym do tej pory pracowała bezawaryjnie. Po włożeniu lampy ponownie, zaczęła wydzielać niebieska poświatę widoczną w całej lampie, której towarzyszyły "wyładowania". Inne lampy pracują tam bez zarzutu. Zewnetrznie nie wygląda na uszkodzoną (próżnia oraz grzejnik ok). Da sie ją jakoś reanimować czy to już jej kres

[gachu13]

Próżnia poszła się paść, nawet jeśli getter wygląda dobrze - pewnie masz jakieś małe pęknięcie w okolicach cokołu. Możesz sobie ją na eksperymenty przeznaczyć, do wzmacniacza już nie wkładaj bo popłynie przez nią bardzo duży prąd i możesz coś uszkodzić.
Pozdrawiam

[staszeks]

Witam, problem pojawił sie po wyciągnięciu lampy z wzmacniacza w którym do tej pory pracowała bezawaryjnie.

Jak mówi kolega
"Nie zepsute,
nie naprawiać"

[szalony]

W lampie popsuła się dość znacznie próżnia - widoczna chmura to zjonizowane powietrze, a przy dużym napięciu następują wyładowania. Widocznie podczas wyciągania doszło do jakiegoś pęknięcia w podstawce którym przedostaje się powietrze. Lampy nie da się już uratować, a próżnia będzie się pogarszać dalej.

[_idu]

Albo lampa straciła kontakt anody (ew. z układem podczas pracy luib wyciągania z podstawki działającego urządzenia. Czasem dochodzi wtedy do takiej widowiskowej błyskaniny. Z przeciążone siatki drugiej uwalniają sie gazy i czasem sama siatka druga ulega uszkodzeniu. Sam maiłem taki przypadek - lampę niechcący przechyliłem dość znacznie podczas pracy i był taki piękny efekt .Lampa do kosza.