Koledzy,
czy ktoś z Was wie może, jak w oryginale wyglądał układ oscylatora Van der Pola?
Znalazłem w internecie układ z diodą tunelową, ale sądzę, że to musiało być zrobione w swej najwcześniejszej wersji na tetrodzie.
Rzecz w tym, że zapytała mnie o to koleżanka studiująca filozofię. Rzecz dotyczy teorii chaosu. Pokazała mi kserówkę, gdzie mętnie napisano:
"Innym zjawiskiem znanym od kilkudziesięciu lat, a zinterpretowanym dzięki rozwinięciu dynamiki nieliniowej było działanie oscylatora van der Pola. W 1927 r badał on działanie lampy elektronowej. Jest to układ nieliniowy*, który ma pewne wyróżnione częstości. Gdy zwiększa się natężenie prądu, zmiana działania lampy polega na przechodzeniu od niższych do wyższych wyróżnionych częstości. Częstości te odgrywają ważną rolę w układach radiowych, fala elektromagnetyczna o ustalonej częstości stanowi bowiem w technice podstawowy nośnik, na który nakłada się drgania głosowe odtwarzane następnie w radioodbiorniku.
Z tego powodu lampy elektronowe były świetnymi modelami układów silnie nieliniowych.** Van der Pol badał takie lampy i zgodnie z oczekiwaniami miały wyróżnione częstości, dające w słuchawkach dźwięki o określonej wysokości***. Jednak od czasu do czasu, zamiast przejść od jakiejś częstości do następnej lampa wytwarzała dziwny szum. Van der Pol zinterpretował to jako zakłócenia i opisał w artykule wydrukowanym w "Nature". Minęło prawie 50 lat zanim zrozumiano, że owe zakłócenia nie były wcale przypadkowe, lecz stanowiły przejaw bogatej dynamiki lampy****. były to drgania pojawiające się w trakcie przechodzenia od jednego atraktora do następnego*****.W przejściowym obszarze energii konkurencyjne działanie kilku atraktorów prowadzi do ruchu nieregularnego i nieprzewidywalnego******. Ruch taki wynika z istoty układu i na pewno nie jest mało ważnym zakłóceniem jak sądził Van der Pol "
Przypisy moje:
*chyba powinno być : element nieliniowy (jakim niechybnie jest tetroda w obszarze występowania zjawiska dynatronowego)
**zdanie to i poprzednie nie ma związku.
*** można się tylko domyślać, że poruszał się on w obszarze różniczkowej oporności ujemnej na charakterystyce lampy i że układ ten zachowuje się tak, że stabilne drgania uzyskuje się dla jakichś tam określonych częstotliwości. To takie przestrajanie elektronowe, z tym, że nie zachodzące w sposób ciągły(?)
**** czy nie zakrawa to na hmm... audiofilskie stwierdzenie?
***** fajnie, tylko szkoda, że w całym tekście , którego tylko fragment przytoczyłem nie wyjaśniają tego pojęcia; dopiero encyklopedia tu może pomóc.
****** ktoś chyba próbował użyć wiele mądrych wyrazów, co niczego nie wyjaśnia.
Ktoś wie coś więcej na temat tego oscylatora z lampą?
Oscylator Van der Pola
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Oscylator Van der Pola
Manewrując punktem prcy tetrody można chyba uzyskać większe zmiany rezystancji dynamicznej {ujemnej}, niż w przypadku diody tunelowej.
Danych na temat układu brak, ale chętnie bym się dowiedział dlaczego przestrajanie miało by następować w sposób nieciągły.
Danych na temat układu brak, ale chętnie bym się dowiedział dlaczego przestrajanie miało by następować w sposób nieciągły.
-
- 125...249 postów
- Posty: 157
- Rejestracja: śr, 11 października 2006, 13:18
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oscylator Van der Pola
nie miałem czasu dobrze poszukać, ale jeśli opatentował swoe odkrycie, to gdzies tu będzie.
Znalazłem wersję poprawioną.
http://www.google.com/patents?id=U-lXAA ... or#PPA1,M1
Niestety te układy sa już na pentodzie
http://www.google.com/patents?id=GIR7AA ... oscillator
Znalazłem wersję poprawioną.
http://www.google.com/patents?id=U-lXAA ... or#PPA1,M1
Niestety te układy sa już na pentodzie
http://www.google.com/patents?id=GIR7AA ... oscillator
-
- 500...624 posty
- Posty: 607
- Rejestracja: pn, 26 listopada 2007, 19:50
- Lokalizacja: Poznań
Re: Oscylator Van der Pola
Witam
Panowie poszukiwana przez was praca została wydana w: "The London, Edinburgh, and Dublin Philosophical Magazine and Journal of Science" latach 1921 i późniejszych były wydane różne prace Van Der Pol'a była też publikacja w roku 1920 w "Radio Review".
Niestety u mnie w pracy w bibliotece (UAM) nie ma wyżej wspomnianych czasopism.
Może ktoś ma internetowy dostęp do ich archiwów, postaram się dowiedzieć.
Panowie poszukiwana przez was praca została wydana w: "The London, Edinburgh, and Dublin Philosophical Magazine and Journal of Science" latach 1921 i późniejszych były wydane różne prace Van Der Pol'a była też publikacja w roku 1920 w "Radio Review".
Niestety u mnie w pracy w bibliotece (UAM) nie ma wyżej wspomnianych czasopism.
Może ktoś ma internetowy dostęp do ich archiwów, postaram się dowiedzieć.
-
- 125...249 postów
- Posty: 157
- Rejestracja: śr, 11 października 2006, 13:18
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oscylator Van der Pola
Nie szukałbym tak daleko, ten patent
http://www.patentstorm.us/patents/62328 ... ption.html
referuje do późniejszych publikacji
As is also known in the art, drive dependent oscillations were first studied in the 1920s and 30s for tube amplifiers. Van Der Pol first studied how nonlinear resistance can introduce forced oscillations. Reference is made to "Forced Oscillations in a Circuit with Non-Linear Resistance (Reception with reactive Triode)", by Balth Van Der Pol, published by The London, Edinburgh, and Dublin Philosophical Magazine and Journal of Science, series 7, vol. III, no. Jan. 13, 1927, pp. 65-81 and to Nonlinear Oscillations, by Nicholas Minorsky, published by D. Van Nostrand Company, Princeton, N.J. 1962, page 241. Mandlestam and Papalexi further investigated subharmonic oscillations in electron tubes, as reported in Nonlinear Oscillations, by Nicholas Minorsky, published by D. Van Nostrand Company, Princeton, N.J. 1962, page 469.
http://www.patentstorm.us/patents/62328 ... ption.html
referuje do późniejszych publikacji
As is also known in the art, drive dependent oscillations were first studied in the 1920s and 30s for tube amplifiers. Van Der Pol first studied how nonlinear resistance can introduce forced oscillations. Reference is made to "Forced Oscillations in a Circuit with Non-Linear Resistance (Reception with reactive Triode)", by Balth Van Der Pol, published by The London, Edinburgh, and Dublin Philosophical Magazine and Journal of Science, series 7, vol. III, no. Jan. 13, 1927, pp. 65-81 and to Nonlinear Oscillations, by Nicholas Minorsky, published by D. Van Nostrand Company, Princeton, N.J. 1962, page 241. Mandlestam and Papalexi further investigated subharmonic oscillations in electron tubes, as reported in Nonlinear Oscillations, by Nicholas Minorsky, published by D. Van Nostrand Company, Princeton, N.J. 1962, page 469.
-
- 500...624 posty
- Posty: 607
- Rejestracja: pn, 26 listopada 2007, 19:50
- Lokalizacja: Poznań
Re: Oscylator Van der Pola
No właśnie przed tym patentem Van Der Pol I Van Der Mark opracowali kilka oscylatorów i w 27 roku wytłumaczyli teorię zjawiska oscylacji. Poprosiłem Panie z naszej biblioteki o odnalezienie tych wszystkich artykułów aż do roku 27, czyli wszystkich opublikowanych prac Van Der Pola dotyczących zjawisk oscylacji.
-
- 500...624 posty
- Posty: 607
- Rejestracja: pn, 26 listopada 2007, 19:50
- Lokalizacja: Poznań
Re: Oscylator Van der Pola
Witam
W końcu mam informacje na temat publikacji Van Der Pola. Jednak aby nasze poszukiwania zakończyć będziemy potrzebować pomocy kolegi VacuumVoodoo ponieważ poszukiwane przez nas czasopisma znajdują się w zbiorach biblioteki Królewskiego Towarzystwa Nauk czy jak to się nazywa w Szwecji. Jeśli kolega zgodzi się pomóc to w poniedziałek dowiem się dokładnie w której bibliotece i jakie numery maja interesujące nas artykuły.
Ja żeby je zdobyć musiałbym zapłacić kilka euro za stronę ( ktoś wymyślił dziwne przepisy wymiany myśli naukowej).
W końcu mam informacje na temat publikacji Van Der Pola. Jednak aby nasze poszukiwania zakończyć będziemy potrzebować pomocy kolegi VacuumVoodoo ponieważ poszukiwane przez nas czasopisma znajdują się w zbiorach biblioteki Królewskiego Towarzystwa Nauk czy jak to się nazywa w Szwecji. Jeśli kolega zgodzi się pomóc to w poniedziałek dowiem się dokładnie w której bibliotece i jakie numery maja interesujące nas artykuły.
Ja żeby je zdobyć musiałbym zapłacić kilka euro za stronę ( ktoś wymyślił dziwne przepisy wymiany myśli naukowej).