I znów pytanie: co to za radio ?

[s-waldek]

Kupiłem to cudo na Allegro.
http://www.allegro.pl/item298725061__pr ... adne_.html
Najprawdopodobniej przepłaciłem. Miałem jednak przeznaczone pieniądze na podobny zakup.
Nie jest może jakoś specjalnie atrakcyjne i urodziwe. Jednak wydaje się być z lat 30-tych.
Mam wątpliwości czy to nie jakiś składak (czy głośnik jest od tego kompletu ?).
Proszę o pomoc w identyfikacji i ew. podanie linku dot. oryginału (schematu).
Zamierzam to ładnie odnowić i uruchomić.
Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam.

298725061.jpg

Link już powinie być dobry. Moja wina. Nie sprawdziłem

[Czujnik]

Naprawdę nie masz lepszego zdjęcia? Ani fotki wnętrza? Podany link nic nie pokazuje, to chyba Twoje allegro i nikt tam nie wejdzie

[s-waldek]

Czyżbym kupił "białego kruka" ?
Ten link już się otwiera.
http://www.allegro.pl/item298725061__pr ... adne_.html
Może ktoś napotkał coś takiego ?
Przejrzałem sporo stron francuskich i innych retro. Czasowo straciłem cierpliwość i nie natrafiłem na takie radio.
Pozdrawiam

[Witek]

Długo to radio było na allegro.
Oglądałem je wcześniej, wygląda na samoróbkę i to niezbyt elegancką. Prawdopodobnie nie ma ich wiele, może tylko jeden, niestety, prawdopodobnie nie wyprodukowała go żadna licząca się firma.

[s-waldek]

[quote="s-waldek"]Czyżbym kupił "białego kruka" ?
http://www.allegro.pl/item298725061__pr ... adne_.html
Jednak wygląda na to że, kupiłem brzydkie kaczątko . Oby "doleciało w całości. Może uda się zrobić łabędzia .

[s-waldek]

Totalna SAMORÓBA made in France . Właściwie nie wiadomo czy francuska ( wewnątrz były skrawki gazety w języku francuskim). Zidentyfikowałem (napisy) prawie wszystkie lampy. Niektóre metodą "na chucha". Prostownicza (ta na trafie) to W6, głośnikowa to przecokołowana na AL1, trzy kolejne to A224 (firmy Visseaux) i ostatnia -ta najmniejsza to jakaś trioda (widać przez bańkę) licencyjna RCA.
Intrygują mnie te okrągłe zaprasowane na stałe kubki. Pewnie jakieś sprzężone obwody LC. Żadnych punktów strojenia . Podobnie jak prostokątny kubek z przełącznikiem. przełączany wysuwaną gałką. Pewnie TOTO kiedyś coś odbierało .........
Zastanawiam się co z tym robić Pewnie odnowię skrzynkę -solidnie zrobiona.
Czy oczyścić i zachować jako przykład ówczesnej, domowej myśli technicznej ? Czy próbować uruchomić w/g powiedzenia: "zrób se radio" , zakładając że, lampy są sprawne. Kupa roboty
Jestem w rozterce
Pozdrawiam.

[s-waldek]

Witajcie Panowie (przepraszam Panie z pominięcie o ile takowe są na forum).
Kurza twarz-u nas tak się delikatnie klnie (Administrator czuwa ). Czy naprawdę nikt z Was przez tyle dni nie rozpoznał-nie widział w/w prze zemnie elementów-podzespołów fabrycznych tego SKŁADAKA (przecież to nie "domaszniaja rabota"-tak mawiali starożytni Rosjanie )???
Postawiłem sobie za punkt honoru, że w bliżej nieokreślonej przyszłości "rozgryzę" te elementy i nie omieszkam podzielić się z Wami wynikami.
Pozdrawiam .

P.S.
Piszę do Was (jest godzina trochę po 24-tej) i popijam browara (moja "lepsza" połowa śpi) bo,,,,,,,, od dzisiaj mam 7( słownie: siedem dni wolnego od pracy-zaległy urlop). Wreszcie się wyśpię.

[pluto]

NIekoniecznie domaszniaja rabota, jak piszesz, ale może dzieło jakiegoś małego "warstatu". Co do francuzów- to raczej nikt Ci nie pomoże- mi n.p. przypadły do gustu radia belgijskiej firmy SBR- poza naprawdę ładnym wzornictwem są dla mnie ciekawe pod względem historii firmy. Mają jeszcze tą zaletę, że są znacznie tańsze niż odbiorniki polskie, czy chociaż niemieckie. Mam takie dziwne wrażenie, że jednak popularność takiego dziwnego hobby jak stare radia w krajach Beneluxu, czy Francji jest znacznie mniejsza, niż n.p. w Niemczech, czy USA. Inna rzecz- to język, który jest u nas mało popularny, i poza oglądaniem obrazków na stronach www raczej ciężko cokolwiek zrozumieć, czy nawet porozumieć się z osobami tych krajów- możesz wierzyć, lub nie- ale znajomość języków obcych jest również u nich mizerna.
Co do uruchamiania- jeżeli nie czujesz się na siłach - nie naprawiaj tego, i pod żadnym względem nie przerabiaj "po swojemu", żeby tylko zagrało- skundlisz go tylko.

pozdrawiam

[s-waldek]

NIekoniecznie domaszniaja rabota, jak piszesz, ale może dzieło jakiegoś małego "warstatu".

Dzięki za informację.
Nalałeś mi balsamu na serce.
Z pewnością nie będę działał pośpiesznie. Wręcz przeciwnie (w moim wieku)... Nie będę tego rozpruwał (mam dostęp do analizatora obwodów w.cz.). Spróbuję rozrysować schemat. Będzie problem przy uszkodzonych lampach, ale to już piosenka przyszłości...
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

[s-waldek]

Zaczynam "rozgryzać" tego francuzkiego składaka.
Wyglada mi to na wykonanie wojskowe. Zepsute zastąpić szybko nowym. Żadnych puntów strojenia.
W wolnych chwilach bedę kontynuował.
Pozdrawiam.