Strona 1 z 2

Do Alka

: pn, 4 września 2006, 16:40
autor: nuncjusz1
Alku,zatwierdź(popraw)i robimy

: pn, 4 września 2006, 16:59
autor: Alek
Cześć!
Wydaje mi się, że decydować będzie uchwyt do lamp, który -jak rozumiem- wchodziłby w uchwyt wiertarkowy?

: pn, 4 września 2006, 17:07
autor: nuncjusz1
W całej rozciągłości masz rację.Ale czy koncepcja jest dla ciebie odpowiednia?

: pn, 4 września 2006, 17:12
autor: Alek
Tak, konepcja jest jak najbardziej słuszna. Zastanawiam się jeszcze jakie ilości obrotów byłyby tu odpowiednie. Sądzę, że max 2-3/sekundę. Ważne jest też jaka byłaby konstrukcja łapy trzymającej lampę, gdyż rurka pompowa musiałaby raczej znajdować się u góry balonu a nie na dole.

: pn, 4 września 2006, 17:20
autor: nuncjusz1
Z rurką rzeczywiście sprawa się komplikuje,gdyby nawet poprowadzić ją przez wrzeciono to co podczas kręcenia,bo nie sądze by rurka mogłaby być zamontowana w ten sposób by obracała się razem.

: pn, 4 września 2006, 17:34
autor: Alek
Myślę, że będziemy musieli omówić to zagadnienie osobiście.

: pn, 4 września 2006, 17:54
autor: nuncjusz1
Zgoda,będę miał po południu trochę czasu ale w przyszłym tygodniu.Odezwę się
Pozdrawiam

: pn, 4 września 2006, 21:46
autor: Zibi
Przepraszam, że się wtrącam, ale chyba lepiej uchwyt umieścić na dole (mechanizm nie będzie się nagrzewał) i zastosować przekładnię pasową zamiast stożkowej, ponieważ jest prostsza do wykonania. Co do samego uchwytu, to proponowałbym tokarski, niestety jest wiele droższy od wiertarskiego.

: pn, 4 września 2006, 22:41
autor: gsmok
Skoro uchwyt nie będzie trzymał bezpośrednio lampy a jedynie jakieś urządzenie "chwytakowe" to można je mocować do uchwytu na dowolnie długim pręcie i problem z grzaniem uchwytu w ogóle nie wystąpi.
Idąc dalej tym tropem - cały mechanizm napędowy to może być po prostu zwykła akumulatorowa wkretarka elektryczna o regulowanych obrotach, którą w markecie można zanabyć za kwotę już od 30zł. Zakres obrotów pasowałby jak ulał. Jedyne co by trzeba zrobić do zainstalować blokadę, tak aby nie trzeba było trzymać wciśniętego przełącznika podczas pracy.

: pn, 4 września 2006, 22:56
autor: Alek
Należałoby wykonać kilka prób, które by udowodniły, że zatapianie lamp na takiej zatapiarce jest w ogóle realne. Rozchodzi się przede wszystkim o skuteczne i estetyczne odcinanie termiczne zbędnej części balonu.

: pn, 4 września 2006, 23:50
autor: Zibi
gsmok pisze:Skoro uchwyt nie będzie trzymał bezpośrednio lampy a jedynie jakieś urządzenie "chwytakowe" to można je mocować do uchwytu na dowolnie długim pręcie i problem z grzaniem uchwytu w ogóle nie wystąpi.
Idąc dalej tym tropem - cały mechanizm napędowy to może być po prostu zwykła akumulatorowa wkretarka elektryczna o regulowanych obrotach, którą w markecie można zanabyć za kwotę już od 30zł. Zakres obrotów pasowałby jak ulał. Jedyne co by trzeba zrobić do zainstalować blokadę, tak aby nie trzeba było trzymać wciśniętego przełącznika podczas pracy.
Ciepło przenosi się nie tylko drogą przewodzenia, istnieje też konwekcja. Długi wał zwiększy rozmiary urządzenia, wystąpią problemy z biciem - będzie wymagał dodatkowego łożyskowania. Wkrętarka za 30zł ma tylko jeden plus - cenę i moim zdaniem jest raczej rozwiązaniem prowizorycznym. Tak już całkiem na koniec: może warto podpatrzeć jak są zbudowane urządzenia stosowane w fabrykach, zamiast wymyślać je od nowa: http://www.diyhifisupply.com/diyhs_tj-factory-trip.htm

: wt, 5 września 2006, 01:15
autor: Alek
Wiele nie pokazali :? . Wiadomo jedynie, że są ze 4 płomienie wokół balonu.

: wt, 5 września 2006, 08:13
autor: staszeks
Oraz to,że w pewnym momencie lampa jest podtrzymywana w górnej części.
Ja zastanawiam się czy nie byłoby wskazane aby wrzeciona były dwa.
Jedno z góry,drugie z dołu z mozliwością zmiany odległosci w czasie pracy.

: wt, 5 września 2006, 09:17
autor: Alek
Nie ma to sensu- jak zapewnisz zgodność obrotów obu wrzecion? Poza tym zatapianie lamp spłaszczowych z nóżką, jak np. AZ1 polega na tym, ze do balonu wkładasz gotowy system, który rozpiera się na wspornikach mikowych o bańkę. Zapewnia to zgodnosć obrotów balonu i wnętrza lampy. Ogrzewanie balonu na wysokości nózki spłaszcza prowadzi do zapadniecia się balonu i w pewnym momencie do połaczenia z nóżką spłaszcza. Oddzziaływanie wysokiej temperatury powoduje odciecie zbędnej części balonu. Następnie powolne studzenie jest gwarantem tego, że tak sporządzony spłaszcz nie pęknie.

: wt, 5 września 2006, 10:28
autor: Vault_Dweller
Swoją drogą można się pokusić o napęd uchwytu za pomocą wałka giętkiego- w ten sposób dałoby się oddalić silnik od całości i być może nawet (gdyby zastosować odpowiednie przekładnie do "rozdzielania" napędu) zsynchronizować obroty górnego i dolnego uchwytu.