Strona 1 z 1
Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: ndz, 22 czerwca 2025, 22:36
autor: ballasttube
Witam.
Uratowałem (?) jakiś czas temu transformator, który poleżał sobie
we wiaderku na złom i był zanurzony przez jakiś czas w deszczówce
tam nagromadzonej.
Na wejściu ma 460V/230V,a na wyjściu: 24V, wedle drutu - jakieś 4A co
najmniej na wyjściu.
Jakie Koledzy mają opinie odnośnie wysuszenia go, aby nie dostał
przebicia pod napięciem sieciowym przedwcześnie podłączonym?
Nie chcę go "drażnić:-)" nawet żarówką żarową, podłączoną w szereg.
Podobno dobrze jest podłączyć go pod niskie napięcie od str. pierwotnej
i tak go podsuszać. Nie był tropikalizowany,rdzeń ma niestety nierozbieralny.
Poproszę o oipinie i pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: ndz, 22 czerwca 2025, 22:56
autor: Romekd
Czołem.
Można podłączyć go pod źródło niskiego napięcia przemiennego 50 Hz przy zwartym uzwojeniu wtórnym, odpowiednio dobierając napięcie uzwojenia pierwotnego dla uzyskania odpowiedniej mocy traconej w postaci ciepła. Takie połączenie będzie powodowało grzanie się zarówno uzwojenia pierwotnego jak i wtórnego. Oczywiście z mocą podgrzewającą uzwojenia nie można przesadzić, bo zamiast wysuszyć transformator możemy go "usmażyć"...
Prostszym rozwiązaniem, lecz trwającym nieco dłużej będzie umycie transformatora w myjce ultradźwiękowej (np. w wodzie destylowanej) i wysuszenie go przez wystawienie na działanie promieni słonecznych w pogodny, ciepły dzień (ja bym tak zrobił, bo dysponuję myjką).
Pozdrawiam
Romek
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: pn, 23 czerwca 2025, 13:53
autor: Olkus
Może wsadzić na jakieś 50-60°C do piekarnika? Albo kąpiel w izopropanolu. Ewentualnie po prostu dość długo poczekać, zostawiając trafo w miejscu w miarę ciepłym?
Pozdrawiam,
A.
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: śr, 25 czerwca 2025, 03:35
autor: daniel22
Do piekarnika, na niską temperaturę (jak wyżej). Zostawić nawet na 3-4 godziny. Wyciągnie całą wilgoć

Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: pt, 27 czerwca 2025, 03:42
autor: ballasttube
Dziękuję Wszystkin PT Kolegom za odpowiedź.
Moja już była gotowa i wystarczyło,że palec się ześliznął
na prawy Alt i wszystko poszło "w komin".
W nocy pisząc trzeba być podwójnie czujnym na to.
Myjki US nie mam. Denaturatu nie uświadczy się
w sklepach budowlanych. Sprzedają wzamian coś
też z "denatem" w nazwie, ale o innym składzie.
Może zawiera IPA? Raczej amatorom wysokich procent
i potem promili ne dogadza.
Sprawdzę, ile teraz ta przyjemność zakupu tego płynu
kosztuje w sklepie budowlanym.
I sprawdzę, jak nisko mogę zejść w dół z temp. w piekarniku.
Za oknem wciąż popadywuje w drugiej połowie dnia.
Takie dotąd lato.
Będę próbował opisanych przez Kolegów metod.
Może się uda go uratować?
Pozdrawiam Wszystkich Kolegów-Respondentów uprzejmie
i życzę dobrego weekendu.
Jacek"b/t"
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: pt, 27 czerwca 2025, 08:24
autor: Marek7HBV
Tak na przyszłość gdyby konieczne było mycie trudno dostępnych miejsc niezbyt dużych elementów. Prostą myjkę ,,dżwiękową.. można wykonać z dwóch pudełek z plastiku ustawionych jedno na drugim. Górne z elastycznego będzie robiło za kuwetę po przymocowaniu do jej dna żelaznej płytki, a w dolnej umieszczony będzie elektromagnes. Proste?

Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: pt, 27 czerwca 2025, 10:25
autor: Olkus
Marek7HBV pisze: pt, 27 czerwca 2025, 08:24
Tak na przyszłość gdyby konieczne było mycie trudno dostępnych miejsc niezbyt dużych elementów. Prostą myjkę ,,dżwiękową.. można wykonać z dwóch pudełek z plastiku ustawionych jedno na drugim. Górne z elastycznego będzie robiło za kuwetę po przymocowaniu do jej dna żelaznej płytki, a w dolnej umieszczony będzie elektromagnes. Proste?
Sprytne
Pozdrawiam,
A.
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: pt, 27 czerwca 2025, 17:28
autor: ballasttube
Dziekuję, Kolego Aleksandrze.
To znaczy, że od spodu może być np. elektromagnes, zasilany z 560 herców z sieci?
Też się będzie trząchało:-) u góry?
Czy musi być coś co najmniej dobrze słyszalne , jak np.klakson samochodowy?
Ale transformator waży ze cztery kg i on ma podskakiwać w kuwecie?
Czy telko ciecz naokoło niego ma się bełtać w rezonansie?
Pozdrawiam.
Jacek.
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: pt, 27 czerwca 2025, 17:58
autor: Marek7HBV
Problem z transformatorem, który poleżał w brudnej wodzie, to osad który sam nie wypłynie. Tak duży i ciężki przedmiot trudno wypłukać w byle czym, ale można go po prostu zawiesić w kąpieli. Do mieszania wystarczy elektromagnes o małej mocy {liczy się precyzja umieszczenia}.

Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: pt, 27 czerwca 2025, 23:10
autor: ballasttube
Dziękuję, Kolego "Marku 7HBV" za zajęcie stanowiska.
Jakim prądem należy taki elektromagnes zasilić
wedle Kolegi opinii?
Poproszę o odpowiedź i pozdrawiam.
Jacek
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: pt, 27 czerwca 2025, 23:12
autor: ballasttube
Kolega Aleksander.
Sorry za literówkę.
Chodziło oczywiście o 50 (pięćdziesiąt) herców.
Pozdrawiam,życzę dobrego wieczoru.
Jacek
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: sob, 28 czerwca 2025, 08:58
autor: Marek7HBV
Potrzebowałem kiedyś oczyścić płytki z demontażu znalezione w błocie. Zwykłe moczenie i pędzlowanie usunęło dostępny dla pędzla brud, a pod rezystorami i scalakami pozostał nietknięty. Zbudowałem myjkę wytwarzającą ,,przepływ burzliwy,, {jak w opisie} . Elektromagnesem był transformator TWOP 19?, który dawał radę mieszać z 0,5 litra płynu. Transformator Kolegi zapewne wymagałby nie mniej do całkowitego zanurzenia. Ogólnie, transformatory zamoczone w czystej wodzie wystarczy wysuszyć, a w brudnej {oraz zakurzone i brudne stare transformatory} należy wypłukać wibracyjnie, wysuszyć i zaimpregnować. Oczywiście dotyczy to elementów z jakiegoś względu cennych. Pozdrawiam

Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: ndz, 29 czerwca 2025, 00:03
autor: ballasttube
Jeszcze raz dziękuję,Kolego Marku 7HBV za odpowiedź
i ponawiam moje pytanie o zasilanie takiego transformatora
wibracyjnego: dla TWOP bym przyłożył nie więcej, niż 24V 50Hz.
I mam zdjąć z niego zworę z przekładki i wtedy płytka pod
kuwetą będzie wibrować? Zamiast tej zwory?
Dobrze myślę?
Myślę jeszcze o styczniku na na 230V.
On ma ruchomą zworę.
Pozdrawiam Kolegę uprzejmie i życzę dobrego wieczoru.
Jacek
Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: ndz, 29 czerwca 2025, 08:58
autor: Marek7HBV
Zastosowałem TWOP ze względu na dużą indukcyjność cewki w porównaniu z dowolnym sieciowym tej wielkości, co miało wpływ na ,,bezpieczną ,, wartość przepływającego prądu. Potrzebny jest silny elektromagnes { ponad 10 W} i cewka od stycznika raczej nie da rady. Dla miłośników rozwiązań mechanicznych można polecić wibrator napędzany silnikiem.

Re: Wysuszenie zalanego transformatora, opinie
: czw, 3 lipca 2025, 23:57
autor: ballasttube
A ja - jazdę w tę i z powrotem po wycieraczce
na wejściu do supermarketu:-)
Idealna wytrząsarka.
Uwaga na transport wózkiem marketowym
na parking licznych butelek szklanych
nie oddzielonych od siebie niczym wzajemnie.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek
PS: transformator podsuszałem dziś trochę w
piekarniku w temp. <50st.C jako najniższej
nastawialnej.Z cyrkulacją wentylatorem.
Przez krótki czas. Jestem ostrożny.
Pogoda się nam popsuła i po 2 dniach upału
wróciły chłód i mżawka.Za oknem nie można.