Transformator toroid Talema ( RFN ) pali bezpiecznik zwłoczny
: czw, 12 czerwca 2025, 21:34
Dobry wieczór
Ma pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników.
Jestem w trakcie diagnozowania zasilacza equlizera zasilanego przez toroid Talema 17902-P2S802. Pali się bezpiecznik zwłoczny 160mA zamontowany bezpośrednio w gnieździe zasilania IEC. Pali się również NIE obciążony ( odczepy wylutowane z PCB ).
Parametry transformatora:
- 2x 17,5V - odczep środkowy 17,5 - 0 - 17,5 / 0,515A
Pomiary uzwojeń:
- pierwotne 33,6 Ohm
- wtórne 2x 2,8 Ohm
Nie znalazłem specyfikacji dokładnie tego transformatora ( jest z 96r ) aby porównać te wartości.
Pomiary pomiędzy uzwojeniami nie wykazały również zwarcia. Mimo to NIE obciążony transformator nawet z bezpiecznikiem zwłocznym 0,68A - pali go chwilę po włączeniu zasilana.
Przed pomiarami wylutowałem transformator z PCB aby wykluczyć inne wadliwe elementy zasilacza.
4 Diody prostownicze 1N4002 są sprawne.
Kondensatory elektrolityczne 2x 1000uF/35V i 2x 100uF/25V wykazują prawidłowe ESR - ale pojemności znacznie mniejsze od nominalnej. 2 Regulatory napięcia muszę jeszcze wylutować do zweryfikowania pomiarów.
Czy w/w zachowanie świadczy o ewidentnie uszkodzonym transformatorze - czy po prostu "włączenie NIE obciążonego toroida podczas włączania transformatora toroidalnego pod napięcie w stanie jałowym mogą być przyczyną konfliktu z prądem bezpiecznika" https://www.elektro.info.pl/artykul/ins ... ie-jalowym i po po prostu po wymianie niezgodnych z deklarowanymi wartościami elementów zasilacza wykonać ponowne testy transformatora "pod obciążeniem ( podpiętym pod PCB )'?
Ma pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników.
Jestem w trakcie diagnozowania zasilacza equlizera zasilanego przez toroid Talema 17902-P2S802. Pali się bezpiecznik zwłoczny 160mA zamontowany bezpośrednio w gnieździe zasilania IEC. Pali się również NIE obciążony ( odczepy wylutowane z PCB ).
Parametry transformatora:
- 2x 17,5V - odczep środkowy 17,5 - 0 - 17,5 / 0,515A
Pomiary uzwojeń:
- pierwotne 33,6 Ohm
- wtórne 2x 2,8 Ohm
Nie znalazłem specyfikacji dokładnie tego transformatora ( jest z 96r ) aby porównać te wartości.
Pomiary pomiędzy uzwojeniami nie wykazały również zwarcia. Mimo to NIE obciążony transformator nawet z bezpiecznikiem zwłocznym 0,68A - pali go chwilę po włączeniu zasilana.
Przed pomiarami wylutowałem transformator z PCB aby wykluczyć inne wadliwe elementy zasilacza.
4 Diody prostownicze 1N4002 są sprawne.
Kondensatory elektrolityczne 2x 1000uF/35V i 2x 100uF/25V wykazują prawidłowe ESR - ale pojemności znacznie mniejsze od nominalnej. 2 Regulatory napięcia muszę jeszcze wylutować do zweryfikowania pomiarów.
Czy w/w zachowanie świadczy o ewidentnie uszkodzonym transformatorze - czy po prostu "włączenie NIE obciążonego toroida podczas włączania transformatora toroidalnego pod napięcie w stanie jałowym mogą być przyczyną konfliktu z prądem bezpiecznika" https://www.elektro.info.pl/artykul/ins ... ie-jalowym i po po prostu po wymianie niezgodnych z deklarowanymi wartościami elementów zasilacza wykonać ponowne testy transformatora "pod obciążeniem ( podpiętym pod PCB )'?