Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam!
Dostałem od Kolegi ballasttube fajną zabaweczkę do podłubania, bardzo dziękuję
Jest to szukacz usterek w kablach, urządzenie wschodnioniemieckie RFT FOG-211. Kolega ballasttube mówił mi, że zasilacz jest do naprawy, tymczasem lampa B7S401 miała przerwane włókno żarzenia, wsadziłem B7S4 od Kolegi cirrostrato, za co też bardzo dziękuję
Czyli obecnie ze sprawną lampą przetwornica nie startuje, po kilku próbach załącza się, oscylogram na uzwojeniu żarzenia taki "telewizyjny", choć ten układ ma cewki na rdzeniach żelaznych, pracuje na około 600-700kHz.
Nie ma napięcia anodowego, jest tam kilka diod selenowych V250 C15, tylko na dwóch jest około 350V DC, na anodzie lampy brak nawet iskierk, jest około 60V.
Kondensatory 100nF 1000V sprawdzone, na mierniku izolacji przy 250V mają kilka megaomów....czyli do wyrzucenia, podłączone pod zasilacz 300V DC zaczynają się grzać.
Kupiłem Miflex KSE 100nF na 1000V z zapasów wojskowych, jutro dojdą.
Nie wiem, co z tymi diodami, są na 250V, czyli 1N4007 powinny być OK. Jak ktoś bardziej "oblatany" w oscyloskopach, to może by pomógł.
Tutaj jest ewidentnie zwarcie, przetwornica nie startuje normalnie i dziwnie piszczy.
Bez żarzenia lampy odpala i mniej piszczy.
Jest na to sposób?

A które niepięcie jest zaniżone, jeśli przetwornica odpali po odłączeniu żarzenia?

Ta częstotliwość pracy jest moim zdaniem za duża. Zwarcie międzyzwojowe raczej by zgasła. Za mała indukcyjność. Za mała pojemność, przeciążenie.

Witam!
Akurat jeśli chodzi o częstotliwość, to jest 600-700 Hz, nie kHz jak napisałem.
Kondensatory wszystkie wymienione, te 100nF na NOS-y KSE Miflex na 1000V.
Diody selenowe miały niektóre w obie strony po kilka megaomów, inne przerwę a dwie w jedną stronę 8 megaomów.....czyli tylko na śmietnik.
Po prostu zestarzenie selenu i tyle.
Wymieniłem wszystko na UF4007, efekt jest taki, że na anodzie jest napięcie kilkaset V, ale przetwornica piszczy i ma problem ze startem, wszystkie, zakichane elektrolity Frolyt wymienione, pod spodem lampy jest jeszcze jedna płytka i kilkanaście kolejnych kondensatorów Frolyt i Elyt, niestety teraz mam tak u siebie, że "urwać" czasu niewiele idzie.
Podejrzewam, że brakuje któregoś napięcia no cokole lampy, albo zrobię to "na chłodno", bo "po kawałku", to taka "naprawa" jest nic nie warta.
Nie wiem, czy nie trzeba innych kondensatorów dobrać do diod krzemowych UF4007, bo oryginały były selenowe.
Jeszcze nie wiem, jak mam zmierzyć napięcie na "cycku" B7S4, bo mój multimetr ma zakres tylko do 1kV AC/DC, sondy WN nie posiadam ani pomiarowego dzielnika napięcia......nie "wchodziłem" zbytnio w tematy lamp CRT, bo i warunków nie miałem do takiej pracy(pokój na poddaszu, gorąco w miejscu pracy i ryzyko porażenia prądem), ruszyłem temat i muszę pchać ten wózek, bo wstyd na Forum, na Elektrodzie za ten miernik już bym wyleciał po 2 postach, tutaj może znajdę porady.
Muszę sprawić, by przetwornica ruszała "od kopa" a nie po przytykaniu masy kilkanaście razy na minutę, po tym rusza, pracuje do wyłączenia, po dłuższej chwili bez napięcia już nie startuje.
Nie wiem, czy ta lampa jest w ogóle sprawna, za te 17zł to niewielka strata jakby była martwa, sam fakt, że się żarzy o niczym nie świadczy.
Na dniach pomierzę napięcia na cokole i porównam ze schematem i odpiszę, co się nie zgadza.

Tak patrzę na ten schemat i zastanawiam się który tranzystor powinien otworzyć się pierwszy po włączeniu napięcia.

Witam!
Ja mam problem z niskim ciśnieniem, wskutek czego na ogół kiepski, zamulony umysł mam, kawka a nawet piwko nieraz mnie ruszyło i pomyślałem.
W reflektometrze był lampa B7S401
https://www.radiomuseum.org/tubes/tube_ ... e_vignette
Czyli Iż=0,09A.
A ja debil wstawiłem B7S4 od Kolegi cirrostrato
https://www.radiomuseum.org/tubes/tube_b7s4.html
Czyli Iż=0,34A
Miała być B7S401 lub B7S401-01, lampa o małym prądzie żarzenia, która może być wsadzona za B7S4 ale odwrotnie już niestety nie.
Jedyną opcją jest rezygnacja z zasilania 12V i wykorzystanie AC 230V, czyli żarzenie tej B7S4 z dodatkowego transformatora , odizolowanego od reszty układu.
https://allegro.pl/oferta/transformator ... 3714868828
Zalewany transformator tego typu spokojnie wytrzyma różnicę potencjałów 3-5kV, do tego zastosowania będzie OK.
Odwaliłem wielką lipę, przetwornica jest 3,8 razy przeciążona na żarzeniu, nie ma prawa ruszyć......co ciekawe, po odpięciu cokołu lampy, przetwornica rusza "od kopa", na żarzeniu jest pomiędzy 6,2-6,5V, a oscylogram jest "telewizyjny", kto reperował TV kineskopowe, to wie jaki on jest.
Żaróweczka 6V 0,1A normalnie świeci a przetwornica pracuje prawidłowo, na żarówce tego typu napięcie wynosi 6,2V.
Jedni chorują na nadciśnienie i grozi im wylew, tymczasem niskie ciśnienie sprawia, że robię głupoty
B7S401(B4S401-01) była stosowana w oscyloskopach bateryjnych, na przykład rodzina EO174 produkcji NRD-owskiej RFT, B7S4 była typową lampą do żarzenia z sieci 230V.
Co ciekawe, B7S401 by była do pozyskania z oscyloskopów NRD, tudzież wojskowych "ZN-ów", w tej chwili to nie ma prawa działać, przeciążona przetwornica nie rusza, jeśli nawet ta lampa się żarzy, to jest to taki tylko ciemnoczerwony "ognik", może z 3-4V jest na włóknie.