Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam,
Taki oto telewizorek wpadł mi w ręce: Nordmende Spectra Portable 1.215.A, lampowo - tranzystorowy, z końca lat 60-tych o bardzo podobnym układzie do naszych "antaresowatych". Mamy w nim mieszankę lamp i tranzystorów zarówno krzemowych jak i germanowych. Stan dziewiczy, wszystkie lampy Valvo, być może nawet zamontowane fabrycznie. Na pierwszy rzut oka brakuje tylko ozdobnej ramki ekranu. W stosunku do Antaresa, wszystko jest trochę bardziej filigranowe i ładniej poukładane, luty w stanie bardzo dobrym, brak śladów przegrzania PCB. Kineskop Sylvania A50-120W. Stan bardzo rokujący jeśli chodzi o uruchomienie, zresztą ze zdjęć z OLX widać, że działał, ale ze znacznie zwężonym rastrze w pionie. Wg sprzedawcy był kiedyś użytkowany, choć nie wiem w jaki sposób poradzono sobie z fonią, bo śladów przeróbki na 6,5 MHz nie widać. We wnętrzu znalazłem również skróconą oryginalną serwisowkę. Na razie stoi w kotłowni w dziale wstępnego oczyszczania . Niebawem spróbuję go uruchomić. Poniżej kilka zdjęć: Pozdrawiam

Witam!
Gratuluję zdobycia pięknego telewizora
Ale weź wywal te zespolone elektrolity z metalowych puszkach, bo będziesz w kółko naprawiał usterkę za usterką....to nie są dobrej jakości elementy
Czyżby programator był tutaj jugosłowiański Ei?
Bo widzę, że jest to to samo, co w Junost 402B, gdzie też zastosowano ten element z Bałkanów.
Poza tym pamiętaj, że Jugosławia nie należała do RWPG, miała za to umowę gospodarczą z EWG, przodkiem UE.
Dziwna końcówka mocy na PCL86, która nie ma USZ- chodziło o separację galwaniczną od sieci, widać Niemcy, w przeciwieństwie do nas, nie produkowali transformatorów głośnikowych z dodatkowymi uzwojeniami jak nasze TG5-38 czy TG5-46.
Co do przeróbki na fonię 6,5MHz, to byłby bardzo sceptyczny, co do przeróbki na OIRT....znałem "magików" którzy tym filtrem 5,5MHz kręcili, widziałem też całkowicie wykręcony rdzeń z tego filtra w jakimś czarno-białym, 14 calowym Universum, na którym ponad 20 lat temu oglądałem " Różową landrynkę" na Polsacie. Może ktoś już pogrzebał sobie, zobacz czy ktoś nie dorzucił, popularnego wówczas, generatora 1MHz gdzieś z boku, sam robiłem taki numer w Nordmende Clipper z lat 80-tych.
W sumie fajny TV, ja od 11 lat nie zabrałem się za swojego Philips Philetta z 1965 roku, jeszcze ciekawszy TV, bo głowica bębnowa VHF/UHF(chyba japońska), o wiele więcej lamp(właściwie to chyba 2 czy 3 tranzystory germanowe i kilka diod ostrzowych tam jest, a reszta to same lampy), kineskop 12 cali, ładny obraz, nie dobity. Obraz trochę zaśnieżony, bo użyłem modulatora HDMI(chińczyk) z wyjściem współosiowym, TV zaś podłączyłem skrętką telefoniczną.
Nie mam fonii, choć słychać trzeszczenie potencjometru głośności, wiesz może, co temu TV może dolegać?

Kondensatory oczywiście najpierw sprawdzę. Programator jest firmy Preh, choć faktycznie z przodu jest bardzo podobny do tego jugosłowiańskiego, który prócz Junosta bywał również w Neptunie 150, choć nie pamiętam z jaką literką na końcu. Tu mała dygresja: w instrukcji obsługi owego Neptuna, którego mam od nowości, widnieją nazwiska konstruktorów: Wie ktoś może co to za Panowie o rosyjsko brzmiących nazwiskach?
Koniec dygresji
Programatory te widziałem też w innych telewizorach Nordmende, choćby w takiej kolorowej hybrydzie 2515: Podoba mi się, może kiedyś uda się coś podobnego zdobyć
Co do p.cz. fonii - nie ma żadnych dołożonych płytek, ani śladów kręcenia rdzeniem filtra. Generalnie telewizorów jakoś szczególnie nie zbieram, ten kupiłem tylko dlatego, że był tani, nikt się nim nie interesował, układowo podobny do Antaresa i mało ich przetrwało w DE, a co dopiero w PL. No i kolega był blisko, więc mógł wrzucić do samochodu
No a Philips bardzo stylowy, gratuluję Nie mam pojęcia co mu może dolegać
Pozdrawiam!

Witam!
Jak konstruktor Rosjanin, to nawet dobrze....oni mają super szkoły i uczelnie, problem jest jak z nami, słowiańska bylejakość i olewanie wszystkiego
Ukraina to samo....gdyby reaktor RBMK-1000 w IV bloku CzEA był prawidłowo eksploatowany, to by 26 kwietnia 1986 nie skaził połowy Europy, dodam , że RBMK-1500(2 energobloki) w Ignalińskiej Elektrowni Atomowej na Litwie szczęśliwie dożyły wyłączenia, ostatni zgasł w 2009 roku.
Sam używam rosyjskich elementów, głównie diody ostrzowe i lampy ....po 50-70 latach leżenia mają parametry nowych, inna sprawa, to to, że to wykonania wojskowe.
Programator jugosłowiański był też w węgierskim MINI-VID
https://www.radiomuseum.org/r/videoton_ ... _1620.html
https://www.radiomuseum.org/tubes/tube_16lk1b.html
Byś mi mógł taki kineskop skołować?
Mój ma wypaloną poziomą linię i w ogóle jest już trupem, mało co widać.
Hybrydy kolorowe to się tak samo "fajnie" naprawia jak i Rubiny 707-714p.
Rubin to bazował na francuskim(a jakże inacze ), odbiorniku Thomson, Rosjanie zmienili konstrukcję pod standard OIRT, efemerydą tego TV były Radugi w NRD
https://de.wikipedia.org/wiki/Raduga_(Fernseher)
Ale faktem jest, że w tej hybrydzie nie ma takiego śmietnika i bajzlu jak w Rubinie czy Elektronach, te ostatnie produkowano we Lwowie.
Ja też nie zbieram starych i zepsutych telewizorów, mam dwa CRT z początku millenium, tak pod konsolę Pegasus idealne, ten "klimacik" jest co 30 lat temu, kupiłem "neo-Famicoma" ale skurczybyk w NTSC , bo na rynek Brazylii, mój Grundig 29 cali z 2004 roku, bez problemu daje idealny i kolorowy obraz, za to 14 calowy wynalazek(jakiś Vestel wewnątrz), daje obraz czarno-biały(są na szczęście konwertery NTSC-PAL)
Philipsa nie rozbierałem, podejrzewam uwalony dyskryminator fonii, stare diody ostrzowe prawdopodobnie zakończyły żywot, kupić diody nie problem.
https://allegro.pl/oferta/dioda-germano ... 3102676230
Swojego Philipsa kupiłem w sklepie z meblami z Holandii w Grudziądzu, tekst zabawny "coś się żarzy w środku a nie działa" , dziewczyna, która ma obecnie ze 30 lat, na 100% TV lampowego nie widziała na oczy.
Pozdrawiam

Mam TVC Telestar z kineskopem Thomson w stereo (Nicam) i liczy już sobie 23 lata i nadal działa. Kiedyś tam pracowałem i stąd go mam. Konstrukcja oparta na licencji Philipsa. Fakt, to nic w porównaniu do TV z lat 60 i 70-tych, ale tyle czasu działa bez awarii w porównaniu do współczesnej produkcji LCD.

Zgadza się, telewizory "plastikowe", proste modele z lat 90-tych i początku XXI wieku czołowych producentów były dość niezawodne. Sporo jeszcze ich działa, choć większość wylądowała w PSZOK-ach, często sprawnych. Sam mam jeszcze używane kiedyś w rodzinie Curtisa, Panasonica, czy Samsunga (wszystkie z kineskopami 21 cali) nietknięte przez serwis i do końca sprawne. Jak i Panasonica 25 cali z końca lat 80-tych kupionego w Pewexie, sprawnego, raz naprawianego z powodu "strzału" pioruna (wspominałem o nim na forum). Mam też 13-letnią plazmę Panasonica, normalnie użytkowaną, również raz naprawianą z powodu pioruna (wymieniony układ od wejścia HDMI). Często się słyszy opinie, że kiedyś, lampowe były super, bo się dało je prosto naprawić. Owszem, ale przynajmniej co kilka miesięcy musiały być w serwisie. Dzisiejsze są podobne, z tą różnicą, że często po pierwszej lub drugiej awarii lądują na złomie z powodu nieopłacalności naprawy. A jutro jadę po Siestę 3 - to też były dość niezawodne odbiorniki i co ważne, nasze polskie

Tak Siemens Standard, to był telewizor, babcia mi kupila na raty gdy byłem jeszcze w technikum. Chyba ostatni drewniak z Gdańska....
Piotr

szewek pisze: ↑pn, 13 listopada 2023, 17:05 Tak Siemens Standard, to był telewizor, babcia mi kupila na raty gdy byłem jeszcze w technikum. Chyba ostatni drewniak z Gdańska....
Piotr

Witam!
Kolego....Siesta to nie "drewniak", ostatnie drewniane to Neptuny M547B i pochodne.

Mylisz się Kolego, miał mocną paździerzową obudowę, tylko przód i tył plastik.
Pozdrawiam!
Piotr.

W końcu wziąłem się za ten telewizor. Oczyściłem, naprawiłem głośnik (odpadła łączówka), pobieżnie sprawdziłem większe rezystory, luty, itp. Odłączyłem napięcia anodowe i sprawdziłem żarzenie lamp i napięcie 24 V - O.K. Następnie po wyjęciu lamp i odpięciu gałęzi napięć anodowych, zastąpieniu bezpiecznika rezystorem, pozwoliłem przez parę godzin na uformowanie się kondensatorów w zasilaczu. No i włączyłem. Nic nie wybuchło, główne napięcia w normie, kineskop i głośnik ożyły: Regulacje działają, programator również, kineskop ładnie świeci. Niestety brak jest synchronizacji poziomej i, wydaje mi się, że słaby dźwięk. Jedynym elementem regulującym częstotliwość generatora linii jest cewka (obok lampy): Niestety rdzeń stoi dęba, trzeba będzie ją wymontować, jak również sprawdzić elementy wokół. Możliwe, że brakuje impulsów synchronizacji, będę musiał wymyśleć sposób podłączenia oscyloskopu, bo nie mam transformatora separującego. C.d.n.

bratyslaw pisze: ↑śr, 3 stycznia 2024, 23:18 W końcu wziąłem się za ten telewizor. Oczyściłem, naprawiłem głośnik (odpadła łączówka), pobieżnie sprawdziłem większe rezystory, luty, itp. Odłączyłem napięcia anodowe i sprawdziłem żarzenie lamp i napięcie 24 V - O.K. Następnie po wyjęciu lamp i odpięciu gałęzi napięć anodowych, zastąpieniu bezpiecznika rezystorem, pozwoliłem przez parę godzin na uformowanie się kondensatorów w zasilaczu. No i włączyłem. Nic nie wybuchło, główne napięcia w normie, kineskop i głośnik ożyły:
IMG_20240103_224003630.jpg
Regulacje działają, programator również, kineskop ładnie świeci. Niestety brak jest synchronizacji poziomej i, wydaje mi się, że słaby dźwięk. Jedynym elementem regulującym częstotliwość generatora linii jest cewka (obok lampy):
IMG_20240103_223723019.jpg
Niestety rdzeń stoi dęba, trzeba będzie ją wymontować, jak również sprawdzić elementy wokół. Możliwe, że brakuje impulsów synchronizacji, będę musiał wymyśleć sposób podłączenia oscyloskopu, bo nie mam transformatora separującego. C.d.n.

Witam!
Cewkę wylutuj, od spodu daj w karkas kilka kropel....nafty, takiej do lampy naftowej.
Potem małymi ruchami kręć prawo/lewo rdzeniem i powinien dać się bez problemu wykręcić.
Miałem spuchnięty znal, "szajsmetal", były to koła zamachowe od linki skali w radiu, nafta od razu puściła ,tak samo zdjąłem stare, bakelitowe koło zamachowe z osi kondensatora w tym radiu.
A jak wykręcisz rdzeń, CAŁKOWICIE WYKRĘĆ , to umyj rdzeń i karkas w benzynie ekstrakcyjnej i daj smar TF, takie coś
https://allegro.pl/oferta/smar-tf-silik ... 3815052859
Jak nie dasz tego smaru, to się znowu rdzeń zablokuje, stare plastiki mają swoje "humory"
Co do transformatora separującego....kup sobie dwa stare transformatory o jednakowym napięciu, na przykład "BHP" 24V czy też, masowo ostatnio wyrzucane, 220V/12V od oświetlenia halogenowego, te drugie można zdobyć nawet 300VA, byle tylko jednakowe były.
Albo oscyloskop odseparuj, tu już byle czym to zrobisz.
A czy nie ma tu takiego złowrogiego dźwięku w postaci skwierczenia zamiast pisku 15,625 KHz?
Bo to skwierczenie oznacza niestabilną pracę generatora linii i wróży spalenie transformatora linii

O tym wszystkim wiem doskonale Tylko czasu zwykle brak. Tak na szybko - jest postęp: Pozdrawiam

TV działa: Konieczne okazały się do wymiany: rezystor nastawny w układzie ARW (miał przerwę), kondensator w układzie odchylania poziomego (pęknięty, miał przebicie) oraz dwa kondensatory w układzie odchylania pionowego z powodu złej liniowości (upływności): Wszystkie kondensatory elektrolityczne pozostały oryginalne.
Konieczne było również rozruszanie rdzenia i korekcja cewki generatora linii. Okazało się, że fonia przestrojona jest na 6,5 MHz, widocznie wystarczyło pokręcić rdzeniem filtra.
No i wyszło, dlaczego w nazwie TV jest "Portable" - wychodząc z fabryki miał z tyłu obudowy na górze wysuwaną metalową rączkę do przenoszenia, tu niestety komuś się przydała

A.. pozostał jeszcze mały mankament w postaci widocznych linii powrotów przy dużej jaskrawości. Ale muszę najpierw przypomnieć sobie działanie układu wygaszania po ponad 20 latach od ostatniej naprawy lampowego telewizora

bratyslaw pisze: ↑śr, 24 stycznia 2024, 01:17 A.. pozostał jeszcze mały mankament w postaci widocznych linii powrotów przy dużej jaskrawości. Ale muszę najpierw przypomnieć sobie działanie układu wygaszania po ponad 20 latach od ostatniej naprawy lampowego telewizora

Może tak jak w Silelis 42TC401 gdzie w fabryce zapomnieli dać elementów układu wygaszania powrotów a na schemacie jest tak i Niemcom się zapomniało wstawić elementy na płytce ale piszę może.