Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam wszystkich,
Mam w planach budowę generatora do 10kHz - 150MHz z funkcją wobulatora. Nie wiem jednak, jak zrealizować przemiatanie (wobulację) częstotliwości. Mam kilka pomysłów:

1 - Zastosowanie diod pojemnościowych.
Ta metoda miałaby zastosowanie tylko dla wyższych podzakresów częstotliwości, jednak częstotliwość nie byłaby liniowo zależna od napięcia przestrajania, więc byłby problem z sygnałem przemiatania.

2 - Zastosowanie cewek z dodatkowymi uzwojeniami prądu stałego
W układzie generatora LC cewki miałyby dodatkowe uzwojenie prądu stałego, którego prąd miałby wpływ na indukcyjność cewek, a tym samym częstotliwość. Pytanie tylko, czy przemiatanie będzie liniowe w pewnym zakresie?

3 - Zastosowanie tranzystorów FET w układzie generatora RC
Metoda dla niskich częstotliwości. Tranzystor umieszczony zamiast rezystora w układzie RC zmieniałby rezystancję kanału, a co za tym idzie - częstotliwość generatora.

Co myślicie na temat tych sposobów, ma to sens? Który najlepiej zastosować? A może macie inne pomysły na realizację wobulacji? Chciałbym, aby częstotliwość była jak najbardziej liniowa w stosunku do napięcia przemiatania.
Pozdrawiam

Trzeba podzielić na kilka zakresów,a każdy z nich nie może mieć zbyt dużego stosunku Fp do Fk.To zrozumiałe i pozwala uzyskać odpowiednią liniowość.W rozbudowanych układach stosuje się dwa generatory z mieszaczem i regulowany filtr wyjściowy,co pozwala uzyskać szeroki zakres przestrajania.Natomias przy konkretnych zastosowaniach {strojenie odbiorników} wybiera się zakres przestrajania adekwatny do potrzeb,a nie wszystko jak leci.

Gdyby ew. potrzebne były UL1202 to mam.....

Jeszcze zależy jak stroisz każdy zakres. Jak pojemnościowo - to przy użyciu diod pojemnościowych będziesz miał inny zakres wobulacji przy tej samej amplitudzie napięcia na warikapach w różnych miejscach zakresu. Musiałbyś kształtować napięcie wobulujące synchronicznie z przestrajaniem generatora wewnątrz każdego zakresu.

Ja kupiłem moduł generatora DDS 0-50MHz (są i lepsze, ale i droższe) i zamierzam zrobić układ do strojenia odbiorników (a może i przemiatania charakterystyk np. wzmacniaczy) na układzie mikroprocesorowym z kolorowym wyświetlaczem TFT. Sondy aktywne, jakie niewątpliwie przydadzą się do tego urządzenia mam już przećwiczone przy okazji innego tematu.
Niestety ten projekt jest jeszcze bardzo odległy w kolejce moich projektów do realizacji, więc na razie tylko mogę podyskutować przy okazji tematu

Dzień dobry, jestem nowy na forum więc serdecznie witam użytkowników, a w temacie wobulatora proszę o zerknięcie na tę konstrukcję. Myślę, że jest warta rozważenia. Link do strony https://www.nutsvolts.com/magazine/arti ... r2013_Reed

@Jado: Mógłbyś powiedzieć coś więcej o tych sondach aktywnych?

Tak się zastanawiam: generator 465kHz na UL1202 (schemat rozpowszechniony w sieci) tylko zamiast kondensatora strojeniowego dać dwie przeciwnie włączone diody pojemnościowe (typowe jak w każdym nowszym radyju), odpowiednio dobrać stosunek L/Cdiod tak aby przestrajanie (wobulacja) było w przedziale np. 450-480kHz (dość niewielkie), na początek podłączyć częstościomierz i zdjąć charakterystykę F(kHz) w funkcji napięcia stałego (od zera do np.kilku V w zależności od rodzaju diod pojemnościowych) podawanego na diody. Ciekawe jak by było z liniowością przestrajania w funkcji napięcia?

Zdażają się odbiorniki z pośrednią 455 i raczej zakres 430-480 by się przydał.A liniowość byłaby do przyjęcia,no i znacznik wspólny na 460 byłoby łatwo zrobić dla obu pośrednich.W zasadzie korzysta się z wobulatora do sprawdzania tylko pośrednich {przy naprawie staroci} i możliwość pomiaru wszystkich {używanych} pasm,jest rzadko wykorzystywana.Jedynie perfekcjoniści i naprawiający profesjonalny sprzęt łączności powinni mieć pełne możliwości.Mam wobulatory {radiowy i telewizyjny} i poza pośrednią raczej bardzo rzadko musiałem sięgać {może dlatego że sprzętu profesjonalnego,czy choćby prostych krótkofalówek nie naprawiałem}.Wobulator telewizyjny miał ogromne wzięcie w czasie wprowadzania kablówek,video oraz tunerów satelitarnych.To były czasy ,,domorosłych krętaczy filtrów w telewizorach,, i bez sprzętu trudno było zadowolić klienta {który wcześniej sam z śrubokrętem fabrykę poprawiał}.

Danilewicz pisze: ↑wt, 30 sierpnia 2022, 13:40 @Jado: Mógłbyś powiedzieć coś więcej o tych sondach aktywnych?

Witam,
Temat sond był poruszany w tym wątku: http://forum-trioda.pl/viewtopic.php?p=377796#p377796
Przewiń trochę niżej.

A taki pomysł: generator o stałej częstotliwości, na przykład 500MHz, i do tego heterodyna pracująca między 500 a 650MHz (taki zakres przestrajania będzie już łatwy do osiągnięcia), mieszacz i filtr dolnoprzepustowy z odcięciem około 200MHz?

k4be pisze: ↑ndz, 11 września 2022, 20:11 A taki pomysł: generator o stałej częstotliwości, na przykład 500MHz, i do tego heterodyna pracująca między 500 a 650MHz (taki zakres przestrajania będzie już łatwy do osiągnięcia), mieszacz i filtr dolnoprzepustowy z odcięciem około 200MHz?

Do przemiatania całego zakresu od 0 do 150 MHz sprawdziłoby się.Natomiast przy węższym zakresie wyjdzie niestabilność i niedokładność odczytu.W praktyce trzeba by wykonać kilka generatorów {lub dwa z przełączanymi zakresami}.Ale stosując wyspecjalizowany układ z linku https://www.nutsvolts.com/magazine/arti ... r2013_Reed zamieszczonego przez Kolegę prekser można wykonać znacznie prościej użyteczny generator.

Są przecież wzglednei tanie genratory DDS. Podówjny powoli przstrajać czestotliwość według przebiegu piłokształtnego - modulacja FM. Z modulowany sgnał do mierzonego urządzenia, piłokształtny to do wejścia odpowiadającego za podstawę czasu. Mając np cyfrowy oscyloskop Rigola z funkcją udawania luminorou (niezbędną np dla regulacji pracy bloku optycznego odczytu w odtwarzaczach CD - sygnał RF bo zwykły cyfrowy oscyloskop się nie nadaje do tego celu) o długiej pośwacie to możemy mieć nawet powolne przestrajanie. Chyba dobrze kombinuję.