Strona 1 z 2

Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 11:40
autor: Recon
Hej,

Dawno nic nie pisałem, a parę dni temu spłodziłem fajną kostkę do dopalania moich wzmacniaczy. To przester z gatunku średnio-gainowych, coś w stylu 'JCM800 in da box' oparty na jednym podwójnym opampie.

Jest to klon kostki Barber Direct Drive, która ma całkiem spore rzesze wielbicieli na świecie - fajna niebuforowana alterantywa do TS'a. W sumie jestem mocno zadowolony bo przy dopalaniu wzmacniacza da się ukręcić naprawdę bardzo transparentny boost gaina i kompresji w sam raz do takich bardziej leadowych partii, efekt jakbym dołożył kolejny stopień w preampie, bez spadku prezencji. Fajnie też gra jako samodzielny drive, taki rock'n'roll.

Konstrukcja też raczej prosta. Jeśli ktoś by był zainteresowany to mogę udostępnić layout, bo wygrzebałem go z czeluści internetu :wink:
70713303_539662243242194_5280996331513446400_n.jpg
70930853_1683136968485459_5434717085097787392_n.jpg

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 12:57
autor: nkas
Sprawdzałeś z 2272? :)

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 14:14
autor: Recon
Nie, a w sumie może powinienem, bo chyba mam na stanie. Zastosowałem domyślnie 4558D bo taki jest w oryginale, ale w sumie pewnie ten wybór producenta mógł byś podyktowany jedynie względami ekonomicznymi :mrgreen:

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 14:22
autor: AZ12
Witam

Płytka jest w ogóle na czymś mocowana?

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 14:32
autor: Recon
Zasadniczo to nie, leży na piance, a dzięki połączeniu srebrzanką z trzema potencjometrami, oraz wpasowaniu lekko pod gniazda jack praktycznie się nie rusza. Swoją drogą brak mocowania płytki w efektach gitarowych nie jest czymś szczególnie niecodziennym.

Pozdrawiam!

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 15:00
autor: haterkmp
W zasadzie jest... zasadą ;) w butikowych konstrukcjach potencjometry montowane są na płytce i tak to się trzymie.
Recon - wg "terminologii" to nie jest distortion tylko overdrive. Ktoś mógłby się przyczepić do słownictwa ;) Jakieś próbki masz?

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 15:08
autor: Recon
Hej,

Jeszcze nie mam, ale może coś nagram niedługo. Co do distortion, to ten pedał jest opisywany jako Overdrive & Distortion, bo ma switch na diodowy clipping :wink:

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 17:25
autor: kacperpawluk
Panie, przecież to by się dało w obudowie 1590A zmieścić :D

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 18:23
autor: Recon
No pewnie, że tak, ale chcialem mieć komfort wygody układania layoutu bez ścisku, na grubych przewodach, a nie za bardzo zależy mi na oszczędności miejsca :) zresztą tak wygodniej, zrobiłem sobie boosta w 1590A i mi latał z kablem po scenie (bo nie mam pedalboarda - jest tylko procesor efektów timelineowych duży i dopałka na froncie), tu będzie stabilny :wink:

LuC ---> Ale jaja, wymieniłem opampa na TLC2272, spodziewając się raczej kosmetycznych zmian, albo wcale, a tu niespodzianka - duża poprawa dynamiki, mimo sporej kompresji i chyba troszkę mniej fizzów. Dzięki za dobry pomysł!

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 20:06
autor: nkas
A weż jeszcze lekko zmiejsz napięcie zasilania do ok 7-8V (najprościej 2-3 diody w szereg z zasilaniem), będzie jeszcze ładniej.

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: wt, 17 września 2019, 23:28
autor: Recon
Nie, już nie kombinuje bo jest idealnie, zresztą zasilam baterią więc efektywnie pewnie napięcie to niecałe 8V. Bardzo podoba mi się to, że mam dużo kompresji, a nadal czuć dynamikę i czystość, bez fizzów itp.

Nagrałem na szybko lead po dopaleniu tą kostką: https://www.youtube.com/watch?v=KrzZORM9wjI W pierwszej połowie telefon jakoś dziwnie zbierał dół, potem jest okej.

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: śr, 18 września 2019, 08:51
autor: slawekmod
Recon, masz jakiś schemat i PCB? Może bym sobie zrobił coś takiego?

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: śr, 18 września 2019, 08:57
autor: haterkmp

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: śr, 18 września 2019, 11:17
autor: Recon
Ja korzystałem z tego w załączniku, bo ten powyżej miał jakieś delikatne rozbieżności.
Barber final.zip
(115.01 KiB) Pobrany 165 razy

Re: Tym razem trochę krzemu - nowy distortion

: śr, 18 września 2019, 14:48
autor: slawekmod
Dzięki. W załączniku pdf płytki PCB, trzeba w ustawieniach drukarki zrobić skalowanie na 24%. Z jpg jakość po zmniejszeniu i prasowanu była tragiczna.