Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

I to od prababci. Że też ludzie nie mają szacunku do takich prezentów...i dóbr kultury narodowej.

Co niektórym pewnie się spodoba http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73667916 , mnie nie bardzo

Z akwarium troche przecholowal facet.

Pewnie ma jeszcze hodowlę królików w obudowie od "Rubina".

świetne! wreszcie znalazłem zastosowanie dla dwóch szmaragdów które stoją na strychu.
będę hodował rybki
a już chiałem przerabiać jednego na wznacniacz do basu

Przerabianie tych telewizorów na cokolwiek (np. rakieta, wzmacniacz do basu, akwarium, szafka na buty) traktuję jako profanację

spokojnie, narazie są bezpieczne
to tylko taki troszke ironiczny ton

powoli przymierzam się do uruchomienia chociaż jednego z nich
drugi prawdopodobnie ma walnięty kineskop więc wiele z niego nie zrobie
kiedyś myślałem o wstawieniu do niego współczesnych gratów, ale jakoś dziwnie by to chyba wyglądało (o profanacji nie wspominając).
Jeśli coś przerabiać to najwyżej głowice dorzucę co by jakiś program łapał.
Narazie stoją i czekają na lepsze czasy

A propos prezentów - co byście powiedzieli, gdybybyście dostali coś takiego pod choinkę?

http://www.uncommongoods.com/item/item.jsp?itemId=12957

A cóż to za nędzna imitacja

Ja widziałem takie próbówki w szpitalnym labolatorium

No cóż, śliczna lampka nocna

Przy okazji:

http://www.uncommongoods.com/item/item.jsp?itemId=13475

Te telefony wyglądają mi na polskie - w/g opisów są produkcji Siemensa...

Witam
Polski potentat w produkcji aparatów telefonicznych -RWT (Radomska Wytwórnia Telefonów) za nieboszczki komuny produkowała swoje produkty dla różnych zachodnich wytwórni (do tzw. strefy dolarowej) . Sam miałem telefon Tulipan , pierwszy z wybieraniem cyfrowym z napisem Siemens. Więc i ten na zdjęciu jest najprawdopodobniej Polskiej produkcji.
Pozdrawiam Wiesław_B

Wyglądają znajomo, zwłaszcza słuchawki (mikrotelefony). Jednak w naszych aparatach z tego okresu, przynajmniej tych które znam, obudowy były bardziej zaokrąglone, a numer aparatu umieszczano z przodu, pod tarczą numerową. Choć są to różnice raczej "kosmetyczne".
Z innej strony, jak cudownie prosta była konstrukcja tych telefonów, wiele z nich działa do dzisiaj mimo trzydziestu, czasem czterdziestu lat eksploatacji.