Strona 1 z 1

Naprawa bakelitowej obudowy

: sob, 26 września 2015, 21:50
autor: stworek
Mam cztery radia w bakelitowej obudowie i jednego pioniera w drewnianej. Drewno odnowił fachowiec, ale jeden bakelitowy pionierek ma rysę-pękniecie. Jak to naprawić?

Pozdrawiam,
stworek

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: ndz, 27 września 2015, 17:38
autor: chrzan49
Bakelit klei się b.słabo i w zasadzie nie ma czym.Ubytki spore da rade odbudować żywicami na stalowym szkielecie(opisane na forum).Jeżeli szczelina cienka a brzegi nie przekoszone to zrobiłbym tak:
a.zapewne można nico rozchylić krawędzie aby szczeline powiekszyć.
b.od góry (widoczna strona) zalepić taśmą przezroczystą wzdłuż krawędzi jako ochronę jak najblizej szczelinki.
c.zrobić próbę cjanopan zmieszany z kakao aby uzyskał kolor blizony do obudowy a był lejny.Opakowanie to groszowa spraw i kiedy będziesz miał pewnośc że kakao dobrze sie łączy z cjanopanem i pozostanie lejny ,zdjąć kapturek i dosypać odpowiednia dawkę szybko mieszając.Trzeba to zrobic max szybko bo cjanopan utwardza sie wilgocią z powietrza ale powinno w masie byc dobrze.nie moga pozostać grudki.
Założyc kapturek dozownika i po rozchyleniu szczelinki wlać cjanopan a obudowe scisnąć aby dokładnie oba brzegi przylegaly.Po kilku minutach da dość pewne połączenie.
d.dlaczego cjanopan? Bo to jedyny czynnik wystarczająco penetrujący.Żadna żywica nie wejdzie w wąska szczelinkę a trzyma gorzej od cjanopanu.

Jeżeli będzie za słabe mechanicznie od wewnętrznej strony można wyfrezować minidrilem poprzeczne roweczki i wkleić na zabarwiona żywicę przyciete druty np ze spinacza.Nadmiar żywicy obrabiamy papierem ściernym samochodowym 600 na mokro a potem polerujemy.
Po zakończeniu prac usuwamy taśmę i ewentualny wypływ cjanopanu a ten ostrym nożykiem i lekko szlifujemy.
Pomogło?
Tomasz

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: ndz, 27 września 2015, 21:45
autor: stworek
Dziekuje Tomaszu. To pekniecie jest niewielkie i nie deformuje obudowy.Dalbym sobie spokoj i postaral sie o inna ale ta jest slicznie marmurkowa i szkoda.Pozdrawiam stworek

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: ndz, 27 września 2015, 22:22
autor: jacekk
Dziś naprawiałem właśnie skrzynkę Pioniera po podróży w liniach lotniczych Poczty Polskiej bo radio musiało dosłownie latać żeby tak się połupać. Kleiłem Cyjanopan E on jest nieco elastyczny więc wydaje mi się że powinien być lepszy od Kropelki która jest b.twarda i krucha. Oczywiście łączenie widać bo brakowało drobnych okruchów z krawędzi wyłamania a i naprężenia w obudowie (narożnik, na szczęście dolny, rysy niewidoczne) nie pozwoliły idealnie zlicować krawędzi :(


Tylko przed klejeniem trzeba pięknie spasować obie krawędzie aby nic nie dystansowało fragmentów. Inna, ważna sprawa do dokładne odtłuszczenie i osuszenie szczeliny, przy obecności wilgoci pojawia się białe coś w cyjanoakrylowych klejach.

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: pn, 28 września 2015, 00:30
autor: chrzan49
Jak zauważył Jacek każda obudowa ma naprężenia i często przy pęknięciu nieco sie wichruje i rozłazi.
Pozdrawiam tomasz

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: pn, 28 września 2015, 09:18
autor: Tomek Janiszewski
A dlaczego nikt nie próbował kleić bakelitu Epidianem (z utwardzaczem Z-1 bo PAC zalecany przy klejeniu drewna daje spoinę bardziej elastyczną) Kiedyś było jeszcze takie cóś jak Hermetik (użytkownicy Komarków i Wuefemek muszą pamiętać). Była to żywica fenolowa przeznaczona do utwardzania na gorąco; z takiej właśnie żywicy po zagęszczeniu wypełniaczem wytwarzało się bakelit.

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: pn, 28 września 2015, 13:26
autor: jacekk
Bo na pęknięcia jest zbyt gesty, na wyłamane już fragmenty obudowy w sumie by się nadał. Jeśli jest to tylko rysa to raczej nie widzę szansy na zalanie epidianem takiego pęknięcia, nawet grzanie niewiele pomoże.

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: pn, 28 września 2015, 15:01
autor: JAMCIR
Tomek Janiszewski pisze:A dlaczego nikt nie próbował kleić bakelitu Epidianem....
Ja kleiłem i efekt był bardzo dobry. Kleiłem (dawno temu) obudowę od projektora 8mm (niemieckiego), w której wyłamał się trzpień na śrubę do skręcania. Po sklejeniu trzymało mocniej niż jak była nowa...

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: pn, 28 września 2015, 18:39
autor: TELEWIZOREK52
Też kleiłem Distalem, epidianem i po podgrzaniu bardzo ładnie się rozpływa oraz szybciej wiąże.

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: pn, 28 września 2015, 21:53
autor: stworek
Na szczescie to tylko rysa ktora sie nie rozlazi i nie wypacza obudowy choc ta jest z poziomym zebrowaniem otworu na glosnik.Widzialem wiele takich pionierkow nie popekanych ale ze zdeformowana gorna scianka,chyba od temperatury.pozdrawiam stworek

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: śr, 30 września 2015, 13:45
autor: romanradio
Napisano już naprawdę dużo na forum o sposobach naprawy skrzynek bakelitowych ,chyba nie czytałeś (?), bo zrobił się znów odgrzewany kotlet. Opisano także, co zrobić z rysami pozostałymi po sklejeniu pęknięć, nie będę się powtarzał więc odsyłam do starych postów. Powodzenia w renowacji!
pozdrawiam
Roman

Re: naprawa bakielitowej obudowy

: czw, 1 października 2015, 09:31
autor: spiga
Jeszcze tylko jedna porada dotycząca klejenia pęknięć - warto w miejscu gdzie (definitywnie!) kończy się pęknięcie nawiercić niewielki otwór (np. 2-3,mm) tak, by, przy próbie rozszerzenia szczeliny w celu zaaplikowania kleju, obudowa nie pękała dalej. Podobnie robią naprawiacze szyb zabezpieczając je przed rozprzestrzenianiem się pęknięć. Ponieważ i tak ubytki uzupełniamy klejem lub żywica spełniająca jego rolę więc nie sprawi nam to kłopotu ani nie zaszkodzi, a znacznie ułatwi aplikację kleju i zabezpieczy przed dalszym pękaniem w trakcie czyszczenia/odtłuszczania. Sprawdziłem - pomaga - działa trochę jak zawias - czasem nawet warto zrobić nieco większy otwór dla ułatwienia właściwego ułożenia klejonych krawędzi, które lubią się ocierać, zacinać, czy po prostu, znienacka i złośliwie, nie pasować :?

Re: Naprawa bakelitowej obudowy

: sob, 16 kwietnia 2016, 16:28
autor: stworek
dobrze że wywołałem ten wątek bo zawrzało i coś ktoś komuś podpowiedział , doradził, przypomniał. Dziękuję kolegom bo mam coraz więcej radyjek i coś tam nieraz trzeba kleić.Wtedy pisałem o trzech pionierkach a teraz jest ich osiem nie licząc mazurów i innych.pozdrawiam stworek