Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Znajomy podrzucił mi taki "wzmacniacz" jak z linku:

"http://projectrepair.blogspot.com/2013/ ... -tube.html"

tylko nowszą wersję, elektronika wyglada inaczej niż w tym z linku, ale kuriozalność jest zapewne podobna. Jakiś problem z jednym kanałem. Zanika albo zamiast muzyki mam brum jak ładowany powietrzem kompresor olejowy.

Wolałbym to zrobić jako full lampa. Obudowa ładna, więc czemu nie. siedzą tam chińskie 6N2P oraz 6P15P. Macie jakieś propozycje? Niekoniecznie z tymi lampami, ale mysi działać wskaźnik i korektor. Może coś na wzór Bambino ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Jesli masz miec tylko dwie lampy (3 stopnie) na kanal to moze byc maly problem, by zostawic korektor...

Ze swojej strony polecam goraco EL84/6P14P w koncowce w konfiguracji pseudo-quada (gdzie na forum jest schemat Piotra). Dziala, na moje ucho, kapitalnie. Mozna by takze pokusic sie o zrobienie wejscia na ECC83 oraz zamiast EL84 wstawic ECL86 -- triode z ECLki mozna by wtedy wykorzystac do korekcji aktywnej.

Właśnie muszę zapytać się gościa czy potrzebny mu korektor. Zawsze można zostawić gałki bezużyteczne. Muszę poszukać jakichś schematów ale chciałbym aby wzmacniacz był uczciwy a nie audiofilski. Do tej pory nie interesowało mnie audio jak chyba wszystkim wiadomo i generalnie nie śledzę tak uważnie wątków na temat tego typu konstrukcji.

Możliwe, że w środku obudowy znajdzie się miejsce na nuwistory.
Zachowałbyś w pełni lampową topologię nawet z korektorami.

Najbliższy jestem propozycji Piotra z tematu:

viewtopic.php?f=14&t=22422

Będzie to zapewne układ 502 z zasilaczem z 501. Czekam tylko na info od znajomego czy mogę pominąć korektor.

pozwoliłem sobie przeszczepić zasilacz z 501 do 502 i mam kilka pytań do Piotra:

1. Czy wprowadziłeś jakieś zmiany do tego schematu od czasu tej wersji?
2. Czy montowałeś może włączniki anodowego u siebie czy też zrobiłeś jak w starych radiach?
3. Zasilacz u Ciebie rozumiem jest wspólny dla obu kanałów?
4. Potencjometr w USZ masz jako PR w środku czy jako gałka wyciągnięta na panel?

Czołem,
1. Chyba jedyną zmianą jest zastosowanie 5-pozycyjnego przełącznika zamiast potencjometru USZ.
2. Osobny włącznik anodowego był, ale nie widzę konieczności jego stosowania.
3. Tak, zasilacz jest wspólny, ponieważ był to projekt ekonomiczny.
4. USZ jest regulowane gałką z przodu, ale równie dobrze można umieścić regulator z tyłu obudowy przy gniazdach głośnikowych.

To dokladnie uklad, ktory zbudowalem (z malymi zmianami ) PSU jest na PCB -- mam plytki gdybys chcial. Daj znac, na PW.

Poszła prośba na PW.

Tutaj jest prosty i (wg zapewnien Franka Philipse) calkiem niezly korektor: http://www.tubedata.info/other/ToneControlCircuit.pdf

Znajomy zrezygnował z korektora i bardzo dobrze. Za to fajnie by było abym dał mu mozliwość wsadzania lamp ECC83 i 6N2P czyli przełacznik żarzeniowy. Bedzie za to kilka pytań odnośnie ustawienia transformatorów. Chce tu wykorzystać TG6 oraz pewien toroid, ale zmieścić tego pod osłonę się nie da. Osłona jest wykonana z MDF który ma prawie 1cm grubości co daje mało miejsca na aranżacje. Teraz jestem w robocie i dopiero może w środę będę miał czas się tym zająć.

Teraz chciałbym poruszyć temat montażu transformatorów. Daje dwa zdjęcia przykładowego montażu czyli w puszce z MDF stojącej za lampami na chassis oraz z transformatorami głośnikowymi wewnątrz chassis. Najlepiej byłoby aby transformatory głośnikowe znajdowały się na chassis w puszce a toroid wewnątrz chassis ale toroid jest o jakieś 3mm za wysoki i nie da się go tak zamontować. W grę wchodzą tylko te dwa ustawienia. W puszce nie można zamontować toroida na leżąco bo jest za mało miejsca. W grę wchodzi tylko toroid w pozycji stojącej. Jest w tej pozycji za wysoki i wystaje z puszki ale można go częściowo wpuścić do chassis wycinając prostokątny otwór. Zamocować go można według mnie na jakichś kątownikach stalowych które dodatkowo by go ekranowały od transformatorów głośnikowych i te ustawienie wydaje mi się najbardziej eleganckie, ale nie mam pewności czy toroid w tej pozycji nie miałby wpływu na tak blisko ustawione trafa wyjściowe. I tu pytanie do was koledzy co o takim ustawieniu sądzicie. Drugie rozwiązanie to toroid na chassis a trafa głośnikowe wewnątrz na leżąco. Zamontowane by one były dokładnie pod toroidem z cienką blachą chassis pomiędzy nimi. Takie rozwiązanie też wydaje mi się eleganckie. Całe kable czy to zasilające czy sygnałowe można umieścić pod bokami, a zasilacz razem z toroidem w puszce. Jak widzicie takie rozwiązanie?

W/g mnie lepiej "wygląda" wersja 2. Podstawowa sprawa, to sprawdź w obu wersjach jak bardzo na TG6 wpłynie pole magnetyczne toroida. Wystarczy przylutować gniazdo słuchawek do uzwojenia wtórnego TG6, wpiąć je i tak manipulować jego położeniem (toroidem też), aż uzyskasz najmniejszy brum w uszach Nie robiąc tego, potem będziesz walczył ze wzmocnionym już brumem słyszalnym w kolumnach.

To ja wiem, ale po co wyważać drzwi które być może ktoś już otworzył. Sprawdzę oba warianty. Drugi zaczyna mi się całkiem podobać. Nawet można zamontować pod toroid grubszą blachę stalową.

Ja miałem podobny problem i najlepszą konfigurację miałem taką... cisza w głośnikach. Jednak dużo zależy od toroida jak on sieje. Mogą się różnić w zależności od producenta.