Michu

Do czego to ma być ?
Napisałeś:
Michu pisze:Ale nadszedł czas się nauczyć. W najbliższym czasie czeka mnie sporo prac w domu i spawarka jest mi niezbędna.
Nie określiłeś nawet z grubsza charakteru prac... A szkoda...
Załóżmy zatem, "typowy" przekrój robót w gospodarstwie:
Musimy pospawać ogrodzenie ( bramę np ) ramę rowerową ( motocyklową), starą ocynkowaną rurę kanalizacyjną, i takie tam historie...
Oto widzimy, że jedne prace będą wymagały "kilometrów" spawu łączących stosunkowo grube profile stali "czarnej" ( St 35 przykładowo ), bez
wgłębiania się w parametry wytrzymałościowe spoiny... Tak będzie np z ogrodzeniem ( bramą )...
W innym wypadku mamy do czynienia z koniecznością wytrzymałościowego spawania stali gatunkowej ( niskostopowej, lub chromo-molibdenu )...
Albo po prostu precyzyjnych kształtek z typowej stali ( precyzyjnych w sensie precyzyjnie walcowanych cienkościennych rur )...
Taką sytuację mamy w przypadku ram rowerowych, czy motocyklowych... Tutaj ważną sprawą będzie wytrzymałość spoiny i zachowanie
jak najmniejszej ingerencji w strukturę spawanych elementów ( nie chcemy ich obrabiać termicznie na większej długości ani "domieszkować" byle czym

)
Dalej...
Pozostaje nam jeszcze kwestia pospawania starej rury wodociągowej... Np gdy dołączamy się do istniejącej instalacji z jakąś naszą "gałązką"

Tutaj mamy już nie tylko spawanie wytrzymałościowe, ale jeszcze kwestię szczelności spoiny...
Taki bardziej konkretny przykład. Oto wyobraźmy sobie, że chcesz "dopiąć" się z miedzianą instalacją nowo zamontowanego kaloryfera do starej
"czarnej" ( bądź ocynkowanej rury )... Nie w smak Ci stosowanie serii złączek, zwłaszcza, że obie rury mają różne średnice...
Mamy z grubsza rzecz ujmując trzy rodzaje metod prostego spawania:
MMA - Spawanie elektrodami otulonymi.
MiG/MAG - Spawanie w osłonie gazowej ( lub bez wykorzystując drut o zbliżonej do elektrody otulonej strukturze ) za pomocą
półautomatycznego
stabilizowania warunków spawania.
TiG - Spawanie w osłonie gazowej z wykorzystaniem nietopliwej elektrody.
I teraz tak:
Michu pisze:Budżet nie jest priorytetem. Udało mi się przyoszczędzić na ten cel. Ważniejsza jest niezawodność/jakość urządzenia.
Ale podejrzewam, że koszta eksploatacji nie są bez znaczenia?

Najdroższą w eksploatacji będzie metoda TiG... Co do kosztów MiG/MAG i MMA to nie jestem pewien ale chyba wychodzą podobnie...
Przykładowo spawając ramę do roweru poziomego ( TiG ) ponoszę łączny koszt samego spawania w granicach 70 PLN...
Gdybym miał pospawać bramę ogrodzeniową ( z jakiegokolwiek materiału - nawet chromoniklu czy niskostopowych )
musiał bym na łeb solidnie upaść żeby spawać to TiGiem

W tym przypadku zdecydowanie korzystniej będzie zastosować spawarkę elektrodową bądź migomat...
Ważna sprawa. W przypadku spawarek elektrodowych mamy w sumie nikłe wymagania co do charakterystyki źródła. W porównaniu z TiGiem...
Właściwie regulujemy jedynie z grubsza prądem spawania, a całą resztę "załatwia" nam dobór odpowiedniej elektrody...
A te, jak zapewne wiesz, bywają różne. Zarówno jeśli chodzi o średnice, jak i materiał topnika i otuliny...
Obecnie z łatwością możemy zakupić elektrody do spawania większości materiałów z którymi będziemy mieli do czynienia.
Co prawda koszt niektórych elektrod jest spory. Niekiedy też spotykamy się z krótkim terminem przydatności do użytku ( np w przypadku
niektórych elektrod do spawania aluminium ) Ale i tak metoda MMa ma do zaoferowania w gospodarstwie naprawdę sporo.
Sporo więcej jak mnigomat, jeśli chodzi o uniwersalność zastosowania.
Ja np z mniej typowych materiałów spawam MMA żeliwo... Np uszkodzone ławki czy stoliki ogrodowe, pompy wodne, elementy pieców CO i takie tam...
No, chyba, że potrzebna jest naprawdę spora precyzja, to spawam żeliwo TiGiem w osłonie argonu, jako topnik wykorzystując zużyte
pierścienie z cylindrów silników

W metodzie MMA bardzo cenię sobie również to, że nie potrzebuję martwić się o gaz... Anie w przypadku zaopatrzenia ( elektrody kupuje w mojej miejscowości,
po gaz muszę jechać jakieś 30 km ) jak i w przypadku spawania na wolnym powietrzu, gdzie wiatr nie zdmuchnie mi tak łatwo osłony

Upierdliwą wadą jest to, że spawy trzeba zazwyczaj solidnie opukiwać

Niestety w przypadku spawania wytrzymałościowego precyzyjnych elementów ( rama rowerowa, czy motocyklowa ) metoda MMA jest chyba najmniej odpowiednia...
O połączeniach "na szczelność" wolę już nie wspominać

Dalej mamy migomat... Nie trzeba czyścić spoiny po położeniu - to największa jego zaleta

Dlatego, jeśli nie będzie sporego wiatru, to do spawania ogrodzenia wybrał bym się jednak z migomatem chyba

A tak bardziej poważnie...
Migomat musi być NAPRAWDĘ dobrej klasy, żeby się w ogóle do czegokolwiek nadawał A to z racji tej jego "półautomatyki"...
Jeziorko kontrolujesz stabilizując prędkość podawania drutu. I tu zasadzka jest... Przypuśćmy, że chcesz pospawać migomatem coś naprawdę precyzyjnego...
Np wspomnianą rurę wodociągową "na szczelność"... Raz, że dysza migomatu ograniczy Ci skutecznie pole widzenia... I cała "piękna historia" o łatwości
spawania migomatem pójdzie się paść

Dwa, że wystarczy, aby podajnik chociaż troszkę się " poślizgnął"

I już z całej spoiny kicha.
Warto moim zdaniem w tym miejscu wspomnieć o ograniczeniach co do asortymentu materiałów jakie możemy spawać migomatem.
Z racji konstrukcji podajników i przewodów podających drut, nie wszystkie materiały dają się spawać... ( np miedź wymagała by podawania tym samym
podajnikiem, co zwykle, miedzianego drutu ) A w wielu wypadkach musimy zmieniać nie tylko drut i rolki ale i wkład przewodu spawalniczego
prowadzący drut.
Z mojego doświadczenia powiem Ci tyle, że bardzo nieporęcznie spawa się migomatem np rury
Teraz metoda TiG. Droga, ale daje w zamian sporo...
Wymagania co do źródeł prądu bardzo duże. Asortyment akcesoriów przeogromny... Ale w zamian masz możliwość łączenia prawie wszystkiego z innym prawie wszystkim
Stosunkowo drogiego łączenia 
Ale za to szczelnego i wytrzymałego

Pewnie już zauważyłeś, że na rynku oferowane są jakby dwie opcje. Inwertery pozwalające na spawanie MMA i Tig... W cenach dosyć niskich ( do 1000 PLN )
Oraz migomaty. Te w cenach różnych... Do 2000 PLN raczej dla blacharzy samochodowych, którzy mają możliwość zaszpachlowania spawu

Pamiętaj, że migomat musi po prostu być drogi, żeby się w ogóle do czegoś nadawał...
Napisz coś więcej o tym do czego zamierzasz używać spawarki teraz ?
PS:
I jeszcze jedna ważna uwaga. Parametry źródeł MMA i Tig są do siebie podobne, ale w żadnym razie nie
takie same... Są podobne dokładnie w tym samym
stopniu co parametry źródeł MIG/MAG i Tig

Nawet jeśli "elektroda.pl" głosi inaczej
