Strona 1 z 2

FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: ndz, 15 lutego 2015, 12:55
autor: kacperpawluk
Jakiś czas temu basista z którym gram zakupił bardzo fajny sprzęt do basu a mianowicie Fendera Bassmana 135. Podrzucił go do mnie w celu sprawdzenia i wymiany lamp co nie stanowiło żadnego problemu poza modyfikacją układu BIAS, tak by można było ustawić odpowiedni prąd spoczynkowy (wcześniej nie było takiej możliwości i prąd zawsze był taki sam). Sprzęt na próbach działa jak należy, jednak podczas używania wyjścia "line/recording" wywala bezpieczniki (2x 630mA). Oczywiście podczas używania owego wyjścia sprzęt również jest podłączony równolegle do odpowiedniego głośnika. Posprawdzałem wszystko i generalnie nie mam pomysłu co może być przyczyną owego problemu, więc proszę kolegów o pomoc.

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: ndz, 15 lutego 2015, 13:40
autor: JAMCIR
Z góry przepraszam za laickie pytanie, ale przeglądałem zdjęcia tego wzmacniacza i porównałem z tymi, jakie znalazłem w sieci. Jesteś pewien, że to fabryczna konstrukcja? Na zamieszczonym schemacie nie znalazłem (może ze względu na moją niską wiedzę w tej dziedzinie) żadnych bezpieczników poza sieciowym. Kolega muzyk ma również jakiegoś (nie pamiętam teraz nazwy) Fendera, ale i montaż elementów w nim wygląda nieco porządniej.
Na pewno znasz się na tym zdecydowanie lepiej ode mnie, więc możesz sprawdzić, czy schemat odpowiada rzeczywistym połączeniom. Mnie zastanawiają jednak te (chyba?) dodatkowe bezpieczniki - nawet na zdjęciach tego wzmacniacza (z sieci) nie ma ich. Może poprzedni właściciel wprowadził jakieś swoje zmiany, udoskonalenia ? Sam wygląd panelu też odbiega od oryginału - może z oryginału pozostała jedynie obudowa?
Jestem bardzo mało zaawansowany w elektroakustyce, a w elektronice wręcz raczkuję, więc opieram się jedynie na spostrzeżonych różnicach (na zasadzie "pokaż różnicę pomiędzy dwoma obrazkami") - przepraszam zatem, jeśli moja wypowiedź nie wnosi żadnych precyzyjniejszych wskazówek...

Pozdrawiam J.

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: ndz, 15 lutego 2015, 13:55
autor: Thereminator
Niektóre rzeczy mogą być dorobione, ale co do reszty takie dziadostwo niestety produkował Fender w latach 70.

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: ndz, 15 lutego 2015, 14:07
autor: kacperpawluk
To na pewno oryginał, ale nawet jeżeli byłoby inaczej to dalej zależy mi na rozwiązaniu problemu. Schemat połączeń zgadza się ze schematem który zamieściłem.

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: ndz, 15 lutego 2015, 19:58
autor: przemak
To wyjście liniowe jest oczywiście podłączone do czegoś? Podejrzewam problem z masami ;)

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: ndz, 15 lutego 2015, 20:58
autor: kacperpawluk
:D Szczerze mówiąc poważnie myślałem żeby po koleżeńsku doprowadzić tą krainę makaronu do porządku ale teraz mam trochę mało wolnego czasu.
Ostatnio sprzęt był podłączony do diboxa i w połowie koncertu poszły bezpieczniki. Wcześniej podczas nagrywania w studio była taka sama sytuacja, ale to był mniejszy problem bo po zmianie bezpieczników można było dalej pracować i nie było tak dużej presji. Generalnie nie jest tak że wywala bezpieczniki od razu tylko po jakimś czasie i tylko w przypadku kiedy jest podłączony "line/recording".

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: ndz, 15 lutego 2015, 21:41
autor: thn.technik
Przewód ochrony kabla zasilającego podpięty jest pod chassis? Wtyczka jest z bolcem uziemiającym?
Jak dla mnie to za tym rezystorem 2.2K do wyjścia liniowego powinien być kondensator, np 10uF, by oddzielić stało-napięciowo wyjście od układu...

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: ndz, 15 lutego 2015, 22:26
autor: kacperpawluk
Wtyczka z bolcem, kabel ochronny podłączony. Spróbuje z kondensatorem, ale trochę mnie zastanawia dlaczego w innych konstrukcjach "line out" wygląda bardzo podobnie i nie jest oddzielone kondensatorem (patrz SLO-100, Mesa...).

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: pn, 16 lutego 2015, 01:24
autor: przemak
Iiii tam, jakie tam stałe napięcie na wyjściu głośnikowym. Jeżeli nie wywala tych bezpieczników od razu (a tak zrozumiałem), to może piec się wzbudza przez pętlę mas?

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: pn, 16 lutego 2015, 05:59
autor: kacperpawluk
Nie wywala ich od razu. Zazwyczaj po jakiś 20 minutach i to podczas grania więc nie wiem czy to akurat przez pętlę mas...

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: pn, 16 lutego 2015, 18:34
autor: przemak
kacperpawluk pisze:Nie wywala ich od razu. Zazwyczaj po jakiś 20 minutach i to podczas grania więc nie wiem czy to akurat przez pętlę mas...
No ale tylko połączeniem masy się te dwa układy różnią... Wiele mogłoby wyjaśnić podłączenie przez dibox z groundliftem, bo nie napisałeć, czy taka funkcja była aktywna, gdy szły bezpieczniki...

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: pn, 16 lutego 2015, 23:01
autor: kacperpawluk
Dibox nie był mój tylko osób które nagłaśniały koncert i pojęcia nie mam czy był odpalony ground lift. Nawet nie mam jak teraz tego zweryfikować... Mam za to DAW-AMPa który ma opcję ground lift, więc użyję go i sprawdzę co i jak :)

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: wt, 17 lutego 2015, 20:52
autor: przemak
Dobry pomysł ;)

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: wt, 3 marca 2015, 23:40
autor: kacperpawluk
Ok, ostatnio wzmacniacz działał jak trzeba, ale na ostatniej próbie znowu siadły te same bezpieczniki a nic a nic w gniazdo "line/recording" wpięte nie było...
Wychodzi zatem, że to nie tam należy szukać problemów. Nie mam teraz zatem pojęcia co może być tego przyczyną bo wszystko "wygląda" dobrze i gra również jak najbardziej dobrze.

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

: śr, 4 marca 2015, 00:03
autor: przemak
Miałem IDENTYCZNE uszkodzenie w bassmanie 50 - w sumie to samo, dwie lampy mniej ;) Grał, a po pewnym czasie "pyk". Przyczyną były kondensatory sprzęgające w końcówce mocy, te 0,1u na siatki lamp mocy. U mnie to chyba były takie duże "lizaki", czyli dziadostwo. Po nagrzaniu się zaczynały "przepuszczać", zmieniał się bias i bum.