Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam pytanie do znawców czym zastępujecie stare metalowe rezystry i papierowe lub smołowe kondensatory.Jest koleś na znanym portalu all... z Ostrowca Sw. ma całą mase takich rzeczy ktoś kupował??Nastepne pytanie odnośnie rezystorów(tych starych telpod lub tesla) na tych wiekszych sa oznaczenia ile omów i ile wat ale na tych mniejszych nie ma podanych watów może koś powiedzieć jak to rozszyfrować(1W lub 2W bedzie ok)??

Zazwyczaj na schematach ideowych są podane wartości rezystorów, często też ich moc. Jeśli nie można to czasem bardzo łatwo policzyć (I=U/R, chyba każdy to zna). Zastąpić je można współczesnymi rezystorami, poza wyglądem zewnętrznym działają tak samo. Podobnie z kondensatorami, można użyć współczesne lub szukać jakichś NOS-ów najlepiej foliowych. Nieco trudniej jeśli chodzi o oporniki drutowe, współczesne kosteczki nijak się mają do tych starszych.

Kondensatory można jeszcze "ugotować":

http://oldradio.info/regeneracja1.html

Chodzi o parafine ciekła(olej parafinowy)?? i jak długo gotowac takie kondensatory i w jakiej temp.

Zastanawia mnie trwałość tak zregenerowanych kondensatorów. Jeśli np po 5 latach regenerację trzeba by było powtórzyć, to w końcu mocowania płytki preszpanowej odpadną..

A może by tak zregenerowane zwijki impregnować np. w żywicy epoksydowej?

pawel82 pisze:Chodzi o parafine ciekła(olej parafinowy)?? i jak długo gotowac takie kondensatory i w jakiej temp.

.

Wkłady do zniczy idealnie się nadają. Temperaturę i czas trzeba dobrać eksperymentalnie, parametry te zależą od wymiarów kondensatora.

Michał_B pisze:Zastanawia mnie trwałość tak zregenerowanych kondensatorów. Jeśli np po 5 latach regenerację trzeba by było powtórzyć, to w końcu mocowania płytki preszpanowej odpadną..

A może by tak zregenerowane zwijki impregnować np. w żywicy epoksydowej?

No cóż, zobaczymy za jakiś czas.

Wydaje mnie się jednak że impregnacja w żywicy nie jest konieczna. Ponadto tak zaimpregnowanego kondensatora nie będzie się już dało rozebrać.

Spróbuj w kapieli wodnej to znaczy parafina w garnku w wodą.Temperatura powinna wystarczyć.Gotowanie bezpośrednio na gazie może sie przykro skończyć.
Żywice sie nie za bardzo nadają bo maja inna przenikalnośc dieelektyczną.
T

[quote="Bobiq"
Wkłady do zniczy idealnie się nadają. [/quote]

Ostrożnie bowiem zbijanie kosztów oznacza że te wkłady są robione z dziwnych mazi (nawet odpadowy łój z ubojni), które mało mają wspólnego z parafiną albo stearyną.

A coś takiego będzie odpowiednie??? http://allegro.pl/parafina-ciekla-c10-c ... 57734.html

pawel82 pisze:A coś takiego będzie odpowiednie??? http://allegro.pl/parafina-ciekla-c10-c ... 57734.html

Raczej to:

http://allegro.pl/parafina-ltp-56-25-gr ... 37613.html

Świece kupione w sklepie będa pewniejsze od szajsu czyli wkładów do zniczy.

Jescze pewniejsza będzie parafina przenaczona do ciepłych okładów w kosmetyce, o ile oczywiście nie będzie zawierała np. dodaków zapachowych.