Strona 1 z 2

Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 04:53
autor: TooL46_2
Temat zaczerpniety z forum ampgarage -> http://ampgarage.com/forum/viewtopic.php?t=19142 oraz strony Aikenamps -> http://www.aikenamps.com/OutsideFoil.htm. Nie bylem swiadom takiego wplywu zewnetrznej folii w przypadku kondensatorow foliowych (typowe Orange Drop'y do takich naleza) -- byc moze rowniez komus sie przyda.

O co sie rozchodzi, prosze Pana?
Konstrukcja kondensatora foliowego (zwijki), w przeciwienstwie do np. ceramicznego, polega na tym, iz dielektryk (dlugi pasek materialu izolacyjnego) jest 'skladany' z paskiem materialu przewodzacego (folia metaliczna) a nastepnie zwijany w tulejke. Do wyprowadzen folii przymocowywane sa nastepnie elektrody. Nietrudno sie domyslic, iz taka konstrukcja mechaniczna powoduje, ze jeden koniec kondensatora jest wyprowadzony ze srodka takiej zwijki, a drugi jest dolaczony do okladziny skrajnie zewnetrznej.

No i co z tego?
Okladzina skrajnie zewnetrzna jest znacznie bardziej podatna na zbieranie zaklocen z otoczenia niz wartwa w srodku. Aby zminimalizowac prawdopodobienstwo uzyskania anteny z kondensatora, koniec dolaczony do czesci zewnetrznej nalezy dolaczac do sygnalu o mniejszej impedancji (np. anoda stopnia poprzedajacego lub masa).

Jak zidentyfikowac wyprowadzenia?
Niestety, producenci rzadko oznaczaja, ktore wyprowadzenie dolaczone jest do ktorej czesci kondensatora. Mozna sobie z tym poradzic na dwa sposoby: dysponujac oscyloskopem lub nawet podlaczajac sie do wejscia wzmacniacza.

Bierzemy dwa kawalki przewodu zakonczonego krokodylkami (sondy od oscyloskopu tez powinny dac rade). Podlaczamy do obu wyprowadzen kondensatora. Ustawiamy najwieksza czulosc ocyloskupu (lub maksymalne wzmocnienie---NIE GLOSNOSC!!!---wzmacniacza) i lapiemy za obudowe kondensatora (nie wyprowadzenia!!!). Obserwujemy amplitude 50Hz sygnalu generowanego w kondensatorze. Po czym obracamy polaczenia kondensatora i ponownie obserwujemy amplitude 50Hz sygnalu. Jesli jest nizsza, koncowka przylaczona do masy oscyloskopu pokazuje nam okladzine zewnetrzna :) Jesli jest wyzsza -- koncowka podlaczona do sondy :)

Voila ;)

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 11:10
autor: Brencik_
Sprawdziłem, nie ma różnicy. Kondensator 2,2uF/50V.

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 17:41
autor: Zibi

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 17:53
autor: seler

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 20:17
autor: Brencik_
Dziś przeprowadziłem taki test oscyloskopem i nie było różnicy. Ale badałem tylko jeden kondensator. Może inni maja jakieś kiepskie chińskie i dlatego tak im wychodzi.

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 20:42
autor: Maciek1
Właśnie przeprowadziłem taki sam test i stwierdzam bardzo wyraźną różnicę. Testowałem zwijany kondensator Tesli 47n/250v o symbolu TCZ06. Siła tego zjawiska zależy pewnie od budowy kondensatora i materiałów z jakich go wykonano.

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 21:19
autor: Brencik_
Ja badałem MKT podobny do tego
Obrazek

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 23:03
autor: _idu
Może ma zwój metalizowany nie połączony z żadną z okładzin.

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 23:21
autor: TooL46_2
Ten badany przez Brencika ma mniejsza powierzchnie, niz ten badany na wideo podlinkowanym przez Zibiego. Domyslam sie rowniez, iz znaczaco roznia sie pojemnosciami i napieciem przebicia, nie wspominajac juz o samej budowie obu kondensatorow. Wieksza pojemnosc = wieksza powierzchnia folii = wiecej moze sie na takowej wyindukowac -- tak sobie to tlumacze. Innymi slowy -- zgadzam sie z tym, co napisal Maciek1 ;)
Maciek1 pisze:Siła tego zjawiska zależy pewnie od budowy kondensatora i materiałów z jakich go wykonano.
Z ciakawosci wieczorem zmierze WIMA'e 220n/630V (juz dosc powaznie wygladajacy). Zmierzylem wczoraj WIMA'e 1n/630V i rowniez nie zaobserwowalem zadnej zmiany na oscyloskopie ale te sa dosc male. Te zolte zwijki tez gdzies mam, pewnie jakies 22n i 100n sie znajdzie.

Tak gwoli scislosci -- watek ten zainicjowalem jedynie z powodow technicznych. Jesli ktos zacznie przypisywac jakies niestworzone zjawiska 'audiofilowe' zamianie kierunku wlaczenia do ukladu kondensatorow niespolaryzowanych to bede raportowal :P ;)

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 23:34
autor: djivo
TooL46_2 na 100% masz rację i będzie to miało związek szczególnie przy montażu w pająka.
Pozdrawiam.
Lubię doświadczenia szczególnie jak w prosty sposób przedstawiają coś ciekawego.
Na pewno będzie to miało również związek na to w jaki sposób oddziałują telefony komórkowe na przez nas budowany sprzęt.

Re: Orientacja kondensatorow

: czw, 20 września 2012, 23:54
autor: Maciek1
Tool46_2, dzięki za uświadomienie mi istnienia tego zjawiska. Gdybym przeczytał to na Audiostereo nie wierzyłbym za nic i uznał to za jakieś voodoo ale skoro oscyloskop wykazuje różnicę to musi w tym coś być. Następny układ audio wykonam z uwzględnieniem tego zjawiska.

Aby dobrze zaobserwować zmiany wielkości przebiegu dzielnik wejściowy oscyloskopu miałem ustawiony na 0,02 i 0,01v/działka.

Re: Orientacja kondensatorow

: pt, 21 września 2012, 00:07
autor: djivo
Maciek1 jak naprawiałem jak byłem młody magnetofony to odkryłem to zjawisko dziwne ale słychać to na słuch.
Przy dużym wzmocnieniu dokładnie tak jak na filmie.

Re: Orientacja kondensatorow

: pt, 21 września 2012, 00:16
autor: Maciek1
Spać nie mogę więc bawię się dalej kondensatorami :)

Nasz MIFLEX (Czerwony MKSE) 2200n/100v nie wykazuje tendencji do łapania zakłóceń nawet przy 0,01V/Dz, za to radziecki BM-2E o pojemności 10n już tak i to w jeszcze większym stopniu niż Tesle. Przy radzieckich kondensatorach pomiaru dokonywałem już przy 0.1V/Działka

Re: Orientacja kondensatorow

: pt, 21 września 2012, 00:36
autor: TooL46_2
Czolem,

Sam nie bylem swiadom, ze cos takiego moze miec wplyw. Wiec skoro sie juz dowiedzialem to stwierdzilem, ze sie podziele ;) Mam nadzieje, ze sie przyda w przyszlych konstrukcjach.

Jak widac po Twoich eksperymentach -- nie kazdy kondensator wykazuje tendencje do 'antenowania'; niektore natomiast pokazuja, ze zle wlaczajac taki kondensator i niefortunnie rozmieszczajac inne elementy mozemy miec generator zamiast wzmacniacza. KUL :P, jak to sie tu u mnie mawia ;)

Re: Orientacja kondensatorow

: pt, 21 września 2012, 00:50
autor: djivo
Maciek1 pisze:Spać nie mogę więc bawię się dalej kondensatorami :)

Nasz MIFLEX (Czerwony MKSE) 2200n/100v nie wykazuje tendencji do łapania zakłóceń nawet przy 0,01V/Dz, za to radziecki BM-2E o pojemności 10n już tak i to w jeszcze większym stopniu niż Tesle. Przy radzieckich kondensatorach pomiaru dokonywałem już przy 0.1V/Działka
Oczywiście że ma znaczenie typ kondensatora :)
Nie pamiętam ile miałem lat jak łapałem kondensatory w torze sygnału.
A ile to człowiek popsuł nim się nauczył. EHH...