Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Posiadam pewną ciekawostkę rodem z "DIORY". Wabi się "Concertino". Nie jest to jakaś staroć (chyba początek lat 70-tych), ale jak dotychczas nikt się takim nie pochwalił. Jako odbiornik też nie jest jakąś rewelacją. Masówka typowa dla tamtych lat. 3 typowe zakresy AM i stary UKF. Obsada lamp to ECC-85, ECH-81, EBF-89 i ECL-86. Dodatkowo gramofon elektryczny. Interesująca jest jedynie wersja wykonawcza tego radyjka. Foto. Cżęść prawa to radioodbiornik, poniżej w miarę solidny głośnik. Część lewa: u góry gramofon, a pod nim dość obszerna szafka na płyty. Całość bez braków, w stanie nienagannym. Sądzę, że seria była raczej krótka.

Fajnie, że radiola - ma magnetofon?
Tylko uważaj, by ściur nie pogryzł cewek i kabelków!

CJN pisze:Masówka typowa dla tamtych lat

Mutacja Kankana/Sarabandy, tak tytułem uzupełnienia.

Znam to, dawno temu ktoś u kolegi na pole opróżnił stary dom, w tym było właśnie takie coś. W środku był olbrzymi owalny głośnik i jakiś Kankan z UKF. Mali byliśmy to lampy do kieszeni, głośnik mam do dziś (do niczego mi nie pasuje) a trafa wziął brat kolegi do wzmacniacza. Nie pamiętam ale chyba tam był adapter?
O niebo lepsza była Viola czyli połączenie Bolero z adapterem/szpulowcem.

Gdyby tam siedział jakiś Beethoven a nie Kankan,trzeszczący (wytarty) przełącznik zakresów - bryndza.Jedynie stolarze się popisali.

Wstawienie chassis odbiornika o większej liczbie lamp zwiększyłoby i tak już niemałą masę tego urządzenia. Zmniejszyć można ją było przez wstawienie chassis odbiornika jubilatopodobnego. Gdybym miał skrzynkę jak na zdjęciach powyżej, to bym tak uczynił.

AZ12 takie coś i tak było, takie z wnętrzem Ślązaka Niezła lipa

Taką lipę wówczas produkowano i dziś nic tego nie zmieni. Fakt że dobrze zachowany egzemplarz istnieje, a słuchać go nikt nie musi. Chyba wynika ze zdjęcia, że służy jako mebel. Dekoracja może wątpliwa, ale jednak jakieś tam retro.

To Koncertino to nie taka jeszcze lipa, lipą była zaś radiola na bazie Ślązaka (lub raczej wersja radiowęzłowa?) Gdzies takie coś po Allegro krążyło. Najprawdopodobniej miało toto inną końcówkę mocy.
Pozdrawiam!

AZ12 pisze:Wstawienie chassis odbiornika o większej liczbie lamp zwiększyłoby i tak już niemałą masę tego urządzenia. Zmniejszyć można ją było przez wstawienie chassis odbiornika jubilatopodobnego. Gdybym miał skrzynkę jak na zdjęciach powyżej, to bym tak uczynił.

Masę by zwiększyło na pewno,ale czy to wygląda na odbiornik turystyczny?
Nikt tego na plecach nie nosi ,zamiast obciążać go widoczną na zdjęciu donicą,wolałbym lampami.Natomiast jubilatopodobne to taka sama bryndza jak Kankan,tyle że tranzystorowe.
Pozdrawiam.

Kiedyś zastanawiałem się nad daleko idącą przeróbką tego "mebla", m.in. zastąpienie gramofonu magnetofonem z wykorzystaniem jego końcówki mocy jako ogólnej dla całości, ale doszedłem do wniosku, że lepiej zachować całość w postaci oryginalnej jako egzemplarz retro. Jak chcę posłuchać muzyki, to bez tego mebla mam na czym, a jeśli znajdzie się chętny kolekcjoner, to bez wachania opylę.

A taki tam był głośnik:

Przykry widok Dziurkę w w resorze u dołu dałoby się może jakoś przecierpieć a nawet zakleić masą papierową - ale to zdeformowanie membrany po lewej jest już chyba nieodwracalne?

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem. Jeśli ktoś jest zainteresowany to głośnik do wzięcia jest od zaraz

Witam

Stosując specjalne metody być może dało by się je usunąć. Przyczyną takich zdeformowań jest często wilgoć, który powoduje mięknięcie membrany.