Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam .

Szanowni koledzy posiadam stacje produkcyjną KORG Electribe EMX-1 , układ jest wyposażony fabrycznie w dwie lampy ecc803 . Czy istnieje techniczna możliwość zmiany w w/w lamp na inny typ , bardziej linowy . Fabryczny układ ma tendencje do wprowadzania dość wysokiego szumu i przesterowania , nie mam doświadczenia w dobieraniu lamp pod tym względem wiec proszę o jakiekolwiek sugestie . Czy istnieją bardziej liniowe odpowiedniki tej lampy , czy można je zamienić na ecc82 lub z przejściówką na ecc88 ??

Schemat układu na 10 stronie serwisówki .

Lampy się stosuje głównie po to, żeby nie było zbyt liniowo.

Próbowałeś wymieniać lampy na nowe? Zniekształcenia mogą być oznaką zużycia.

Urządzenie jest fabrycznie nowe , więc o zużyciu lamp nie ma mowy . Chodzi o to że układ ma tendencje do wprowadzania szumów i szybkiego przesterowania , mi natomiast zależy na kompresji szukam lampy o niskim poziomie szumów oraz o łagodnej krzywej nasycenia . Z tego co wiem lampy ecc83 i pochodne mają b.duże wzmocnienie i gitarowcy używają ich głównie do przesterów , szukam lampy o innej charakterystyce nasycenia . Jakieś propozycje ??

Sęk w tym, że nie można sobie tak po prostu podmienić lampy bez zmiany wartości elementów, bo efekt może być wysoce suboptymalny. Np. rezystory anodowe się spalą z powodu mocy przystosowanej do ECC83 (czyli małej), nie wspominając o potencjalnie dziwnym punkcie pracy.

marjan1 pisze:Urządzenie jest fabrycznie nowe , więc o zużyciu lamp nie ma mowy.

Mimo wszystko spróbuj włożyć jakieś dobre lampy, bo możliwe, że siedzą tam jakieś chińczyki, które może nawet nie były kontrolowane pod względem jakości po zejściu z linii produkcyjnej.

A skoro urządzenie nowe, to na gwarancji, więc sprawdź inny egzemplarz urządzenia. Objawy, o których piszesz, raczej nie były zamierzone przez producenta.

Porównywałem brzmienie z innym egzemplarzem , jest identyczne . Układ nie jest wadliwy pod względem elektrycznym , chce po prostu zmienić charakter brzmienia ( przesteru i kompresji ) . Szukam bardzo liniowej lampy nawet kosztem ingerencji w układ ( zmiana wartości oporników anodowych to nie problem ) . Czy ecc82 będzie pracować liniowo przy napięciu ok 24 V ?? Czy może ecc85 ?? O ile wiem to wyprowadzenia będą w tych typach identyczne , jakich efektów można się spodziewać po ultralinowej ECC82 ??
Po przybliżonej analizie układu podam również przybliżony punkt pracy ecc803 w tym układzie :
Vcc = 24
Ia = 5mA
Us = -9

Pytanie do praktyków . Czy w takim punkcie pracy ma to prawo działać , na jakiej części charakterystyki jesteśmy ?? Pytam bo bozia nie dała zdolności rozumienia lampowych wykresów

ECC85 ma inaczej wyprowadzone żarzenie, więc nie bedzie pasować.

marjan1 pisze: Po przybliżonej analizie układu podam również przybliżony punkt pracy ecc803 w tym układzie :
Vcc = 24
Ia = 5mA
Us = -9

Us masz -9V czy może -0,9V?
bo przy Us=-9 i przy Ua=24V nie wiem jakim cudem masz prąd anodowy 5mA
spójrz do noty katalogowej http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/fran ... ECC803.pdf
masz tam podany typowy punkt pracy: Ua=250V Us=-2V Ia=1,2mA a czym niższe napięcie na Us tym przez lampę przepłynie mniejszy prąd...

A przy pewnych napięciach zasilania już trudno się spodziewać zadowalających efektów...

Witam .

Analiza układu jest trudna ponieważ najprawdopodobniej zasilanie lamp jest napięciem ofsetu ze wzmacniaczy operacyjnych , poza tym napięcie siatki chyba naprawdę jest takie wysokie ( Rs = 2,7k ?? ) . Potencjometr w katodzie służy do zwiększania poziomu przesteru . Zasilanie operacyjnych to +/- 12 V , Jak waszym zdaniem działa taki układ ??
Na moje oko wygląda to tak jak tranzystorowa para różnicowa (sygnał wychodzący to TUBE_OUT+ , TUBE_OUT- ) po przejściu przez ostatni wzmacniacz operacyjny zostają w wyniku sumowania tylko zniekształcenia . Nie wiem czy mam racje ale wygląda mi na to że układ tłumi sygnał a wypuszcza szum + zniekształcenia powstające przy zmianie punktu pracy potencjometrem w katodzie , zniekształcenia są jeszcze ok ale te szumu , jest jakaś wersja nisko szumowej ECC83 ??

tylko zauważ że w takim punkcje pracy ECC803 prawie nie wzmacnia sygnału (a jakoś jestem przekonany że nawet go tłumi), dlatego sygnał wyjściowy ma bardzo mały poziom, a szumy pochodzące od żarzenia (i jeszcze paru innych rzeczy) dodają sie do sygnału i są wzmacniane w kolejnych stopniach