Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

WITAM SERDECZNIE.
BARDZO PROSZĘ O POMOC W ROZPOZNANIU TEGO STAREGO RADIA LAMPOWEGO.

marko pisze:WITAM SERDECZNIE.
BARDZO PROSZĘ O POMOC W ROZPOZNANIU TEGO STAREGO RADIA LAMPOWEGO

Przeczytaj tabliczkę znamionową W każdym razie jest to jakiś Philips lub okolice.

I nie krzycz, tu wszyscy mają dobry słuch

moderatorze ( czy już wystarczająco cicho, czy też nadal przeginam ? )
Za bardzo to mi nie pomogłeś. Tabliczkę oczywiście potrafiłem odszukać ale jest bardzo nieczytelna i udało mi się jedynie odczytać symbol B2.
pozdrawiam

Witaj.

Porób kilka szczegółowych ostrych fotek wnętrza, elementów, skali, elektrolitów jakieś opisy, fotki spodu itp i wrzuć.
Będzie wtedy dużo łatwiej.

Pozdro.

O ile dobrze widzę, to na elektrolicie jest napis "Saba".

Dzięki fryczu i tetrodo za poziom oraz starania. Nie wszyscy je wykazują niestety.
Załączam dodatkowe zdjęcia. Tetroda masz rację, iż elektrolit jest Saby.
Pozdrawiam i czekam na ewentualne sugestie odnośnie mojego, a raczej mojej córki, niekompletnego radyjka.

Mogę dodać jeszcze, że obudowa jest bakelitowo - drewniana.

Myślę że albo jest to :
http://www.radiomuseum.org/r/philips_ha ... _a60a.html albo
http://www.radiomuseum.org/r/philips_a53a_a_53_a.html ,albo jakiś podobny - przelicz ile w odbiorniku jest a właściwie powinno być lamp ( jednej brak ) . Pewne jest , to francuski Philips .

arwiecz pisze:Myślę że albo jest to :
http://www.radiomuseum.org/r/philips_ha ... _a60a.html albo
http://www.radiomuseum.org/r/philips_a53a_a_53_a.html ,albo jakiś podobny - przelicz ile w odbiorniku jest a właściwie powinno być lamp ( jednej brak ) . Pewne jest , to francuski Philips .

Philips to jest, ale na pewno nie francuski. Ale myślę, że fotografia tabliczki znamionowej może pomóc. I nie ma się co złościć - pokazanie dość w sumie niewielkich fotek radia, z widoczną tabliczką znamionową sugeruje silną nieumiejętność obserwacji u zadającego pytanie.

marko pisze:Dzięki fryczu i tetrodo za poziom oraz starania. Nie wszyscy je wykazują niestety.

Może zdradzisz o co CI chodzi? Wypadało by się chociaż rzywitać skoro jesteś nowym użytkownikiem Forum Trioda.

marcin_oizo pisze:

marko pisze:Dzięki fryczu i tetrodo za poziom oraz starania. Nie wszyscy je wykazują niestety.

Może zdradzisz o co CI chodzi? Wypadało by się chociaż rzywitać skoro jesteś nowym użytkownikiem Forum Trioda.

Miło Cię poznać.
Po tym co piszesz widać, iż nawet nie doszedłeś do pierwszego postu w tym temacie.Sympatyczniej byłoby gdybyś mógł pomóc.

Witam arwiecz i dziękuję bardzo za namiary. Najpewniej będzie to niemiecki Philips ale muszę jeszcze nad tym popracować.
Pozdrawiam..........

Gdybym wiedział co to za odbiornik to bym pomógł napewno. Nie każdy ma sokole oko. Na tym forum szanuje się kulturę.
Pozdrawiam, Marcin.

Nie chce się naprawiać, oj nie chce
http://allegro.pl/item755193254_bardzo_ ... ml#gallery

tetroda pisze:Nie chce się naprawiać, oj nie chce
http://allegro.pl/item755193254_bardzo_ ... ml#gallery

Witam.
Nie do końca to prawda.
Prawdą jest natomiast to, iż kompletnie się na tym nie znam. Jestem w tym temacie zielony jak szczypiorek na wiosnę i to o czym mówicie jest dla mnie w większości czarną magią. Wchodziłem na to forum parokrotnie jako gość, trochę z potrzeby a częściowo też z ciekawości i podziwiałem Waszą wiedzę, którą wyczuwałem z toczących się dyskusji..... Ogólnie rzecz biorąc mam i zawsze miałem wielki sentyment do dawnej techniki i wszelkich staroci. Wolę jednak aby radyjko trafiło w ręce osoby, która odpowiednio o nie zadba i potrafi zachować je dla potomności..... Jest akurat taka sytuacja, że w momencie przeprowadzenia się z Gdyni do Piły odkryliśmy z córką w piwnicach, na strychu i w tzw. szopach posesji naszych przodków mnóstwo, bo ponad 60 starych, częściowo zdezelowanych lampowców :radioodbiorników, gramofonów i telewizorów oraz wiele innych sprzętów z lat od 30 - tych do końca 60 - tych. Postanowiliśmy coś z tym zrobić więc zaczęliśmy od rozbiórki tych najbardziej zniszczonych i wystawiania ich części do sprzedaży na allegro. Stąd też szukanie pomocy u ludzi, którzy mają o tym pojęcie.Oczywiście kilka najciekawszych i najładniej zachowanych egzemplarzy zostawiamy sobie. Oto cała tajemnica.
Pozdrawiam Ciebie i pozostałych bywalców forum.
Marek i Ania