Strona 1 z 3
Retro z Bolszogo Unguta
: śr, 13 maja 2009, 18:13
autor: SHR
Witam panstwo!
Jestem z Siberii - 150 km od Krasnojarsku ze wsi Bolszoj Ungut
Nie wiem, czy zainteresuje was swojim retro cz nie... zbieram radia, telewizory, wzmaczniacze, magnetofony i inne
rzeczy lat 40-60
Nie tak dawno wpadlo mnie w rece takie radio - "Riga-T-689" 1947 r.
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: śr, 13 maja 2009, 21:46
autor: Vault_Dweller
Pokaż od przodu - bo od tyłu, chociaż miło pooglądać, to nie wystarczy

.
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: śr, 13 maja 2009, 23:41
autor: SHR
oczewiscie pokaze, ale trzeba zrobic zdiecie
Po niemu jak-to tak na tyl zapal

Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 10:51
autor: Marcin K.
Radio ciekawe, z tego okresu mam tylko Rekord-47 po głupich przeróbkach

Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 11:48
autor: SHR
Mam "Rekord-53" z gramofonem
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 11:56
autor: SHR
Zabaczcie "Festiwal"-spiecjalne zrobiony w 1957 r. k festiwalu miezynarodowemu studentow w Moskwe. Ma wewnetrze 3 motore do distancijnego kerowania poziomem dzieku, pszelaczeniem kanalow i nastawieniem na stacju. Pult kierowania dolonczasie z tylu poprzez kable o 5 metrow dulgosci.
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 12:11
autor: zagore1
SHR pisze:Zabaczcie "Festiwal"-spiecjalne zrobiony w 1957 r. k festiwalu miezynarodowemu studentow w Moskwe. Ma wewnetrze 3 motore do distancijnego kerowania poziomem dzieku, pszelaczeniem kanalow i nastawieniem na stacju. Pult kierowania dolonczasie z tylu poprzez kable o 5 metrow dulgosci.
fest_b.jpg
Jak widzę z UKF-em i PILOTEM!!
http://www.radiomuseum.org/r/radiotehni_festivals.html
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 12:47
autor: SHR
Tak jest. Kupilem go 3 r. temu za 1000 rubli. W tamte czase kosztowal 365 rubli - to byla 3-miesioczna
zarplata srednego pracownika. Nie pomietam bardzej drozszego odbiornika w CCCP. Teraz proponuja mnie za niego 15.000 rubli (gdies 500$) ale fig z maslem...samemu trzeba... i za 1000 nie sprzedam

Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 15:20
autor: Marcin K.
Z ciekawości zapytam: To w jakich cenach są Zwiezdy na Litwie bądź w Rosji?
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 16:34
autor: Tomasz Gumny
SHR pisze:Ma wewnetrze 3 motore do distancijnego kerowania poziomem dzieku, pszelaczeniem kanalow i nastawieniem na stacju.
Strojenie i regulację siły głosu za pomocą silników mogę sobie wyobrazić, ale jak jest zrobione przełączanie zakresów? Może jakieś zdjęcie?
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 18:01
autor: SHR
marcin_oizo :
W Moskwe sa duze ceny na taki odbiornik, ale u nas, gdie jeszcze malo kto zajmuje sie taka rzecza, jest mozliwosc kupic do 1000-1500 rubli. Ha! Sam bym chcial takie radia, bo niema jego u mnie. Do tych czas staram sie dostac.
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 18:09
autor: SHR
Tomasz Gumny :
Pszelaczenie kanalow zrobione na takiej podstawie -
Po pszycisku klawiszy kanalu zmyka sie koncuwka klawiszy i napiecie podaje sie na motor, ktury jest poloncony z
pszelaczniekiem barabannego typu PTK (jak w starem telewizorze).
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 18:51
autor: Michał_B
A części do Zwiezdy da się kupić? W Polsce prawie w ogóle nie ma części do rosyjskich radii.
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 20:55
autor: Tomasz Gumny
SHR pisze:Po pszycisku klawiszy kanalu zmyka sie koncuwka klawiszy i napiecie podaje sie na motor, ktury jest poloncony z
pszelaczniekiem barabannego typu PTK (jak w starem telewizorze).
Jeśli "барабан" to bęben, to zapewne chodzi o przełącznik bębnowy. Pamiętam coś takiego w starym telewizorze "Agat". Pamiętam też, że przełączenie kanału wymagało sporego wysiłku, bo przełączało się całkiem sporo styków na krawędzi płytek w bębnie. Poza tym nadal nie rozumiem sterowania klawiszami. Załóżmy, że w radiu nacisnę UKF, to czy z pilota mogę to zmienić? Co się wtedy dzieje z wciśniętym przyciskiem w radiu?
Re: Retro z Bolszogo Unguta
: czw, 14 maja 2009, 21:00
autor: traxman
Może na tym przełączniku bębnowym są popychacze - coś na kształt rozrządu w silniku, przy kolejnym obrocie zabierają klawisz zakresu przełączając przełącznik? Można też wykorzystać cięgna, tak jak np. w Grundigach.