Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Widzieliście tę aukcję:
http://www.allegro.pl/item597008351_zab ... diora.html
Wg mnie ktoś robi z ludzi balona.
Wystawia pionierka z nr 005282 i śmieje się widząc jak ludziom cieknie ślinka, a potem przeywa aukcję!

zagore1 pisze:Widzieliście tę aukcję:
http://www.allegro.pl/item597008351_zab ... diora.html
Wg mnie ktoś robi z ludzi balona.
Wystawia pionierka z nr 005282 i śmieje się widząc jak ludziom cieknie ślinka, a potem przeywa aukcję!

Dość ostatnio popularne Raportować do Allegro, może się wreszcie ruszą i zaczną takim typom blokować konta...

Czasami się zdarza odwołanie aukcji. Sprzedawałem przecudnej urody Ramonę gdy pies strącił mi ją ze schodów. Zostały z niej szczątki
A co do Pionierka to fajny ale nie jakiś kosmiczny. Ja właśnie siedzę nad takim z pionowym kondensatorem zmiennym, dławikiem i cewkami od Agi o numerze 02013. Normalnie aż się cieszę, że nad nim siedzę.

W sobotę byłem w Bytomiu na targu staroci (gratów). Tam widziałem katastrofę, fajnego Pioniera, którego właściciel pomalował go na szaro-zielono, był do tego stopnia zapamiętany w malowaniu, że gałki (w dobrym stanie) także pomalował, tym razem na różowo - i chciał za niego 100PLN.

traxman pisze:W sobotę byłem w Bytomiu na targu staroci (gratów). Tam widziałem katastrofę, fajnego Pioniera, którego właściciel pomalował go na szaro-zielono, był do tego stopnia zapamiętany w malowaniu, że gałki (w dobrym stanie) także pomalował, tym razem na różowo - i chciał za niego 100PLN.

Niedasie farby zeskrobać lub zmyć jakimś "Nitro" z bakelitu? On w przeciwieństwie do np. polistyrenu nie boi się rozpuszczalników.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Z bakielitu może się da, gorzej z drewniana skrzynką. Zresztą wygląd był tak odstraszający, że nie zaglądałem nawet do środka.

traxman pisze:Z bakielitu może się da, gorzej z drewniana skrzynką.

Skoro już pomalował drewnianą skrzynkę na tak ohydny kolor - wolałbym nie wiedzieć w jakim stanie była przed pomalowaniem. Fornirowanie byłoby zapewne tak czy inaczej nieuniknione.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Ano zdarzają się takie przypadki, jak widać dostało się nawet tkaninie.

Wygląda podobnie, to chyba farba do delin (podłogi drewnianej), przy okazji kuchni pomalował tez radio pod kolor.

Dość łatwo schodzi, oczywiście tylko ze skrzynki, bo z tkaniną to nie wiem co będzie :/

Patrząc do "maleńkie" przedarcie na materiale, to chyba trzeba się rozglądać za nową szmatą.

To jest wręcz wyrwa, brakuje kawałka tkaniny z tej dziury. Gdyby było tylko przedarcie, można by to zszyć. Tak czy siak, będę próbował usunąć tę farbę z tkaniny. Czarną dziurę zniweluje trochę płótno, w którym siedzi głośnik. Innym wyjściem jest też poskładanie tej tkaniny z dwóch części. Tak się składa, że deska z głośnikiem zajmuje w tym radiu całą szerokość skrzynki, są więc ukryte dwa duże płaty. Może uda sie je tak zszyć, aby szew był schowany za jednym ze szczebelków.

[quote="frycz"]Czasami się zdarza odwołanie aukcji. Sprzedawałem przecudnej urody Ramonę gdy pies strącił mi ją ze schodów. Zostały z niej szczątki
Witam wszystkich. Wydaje mi się , że zniechęciłem oferanta tego Pioniera do jego sprzedaży . Poprosiłem go o numer radia...podesłal mi numer wybity na obudowie kubka pośredniej ( numer 5 lub 6 cyfrowy więc coś mi się nie zgadzało ). Jak poprosiłem o numer wybity na chassis to nie wiedział o co chodzi. Dopiero jak podesłałem mu fotografię w wersji co i gdzie się znajduje to przysłał mi dokładne fotografie środka i naświetliłem mu co chce sprzedać. Stan radia SUPER...bez śladu korozji, czy uszkodzeń mechanicznych. Sam licytowałem i też mi smutno choć z drugiej strony byłby to dublet...mam Pioniera o numerze poniżej 003500. Na szczęście podesłał mi wiele ciekawych zdjęć tego radia i z tego się cieszę. Mam natomiast inny problem. Mój Pionier posiada poziomy układ kondenstora zmiennego i dławik...oczywiście cewki Agi. W poście powyżej kolega napisał , że jego Pionier o niższym numerze a więc starszy miał pionowy kondensator. W mojej dokumentacji fotograficznej mam wiele Pionierów ale pionowy kondensator pojawia się dopiero powyżej numer 005900. (oczywiście tak + - ) Na zdjęciach Pionierów powyżej tego numeru jest już pionowy kondensator z dławikiem i taki układ mam do fotografii Pioniera z numerem 020439. Między numerem chassis 020439 a 021551 następuje powrót do poziomego układu kondensatora zmiennego. Agowskie kwadratowe kubki pośredniej, zastępują okrągłe dwa kubki . Układy wejściowe oraz oscylatora są już na płytce przełącznika . W póżniejszym okresie zdjęto pierwszy aluminiowy kubek. Może ma ktoś zdjęcia Pionierka z numerem chassis poniżej 003000...chętnie bym się z nimi zapoznał. Pozdrawiam grzegorz

Po przeczytaniu Twojego posta sprawdziłem dokładnie co i jak. No i ten numer to nie jest 02013 tylko 020135
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że numer jest ledwo ledwo widoczny..
Nie wiedziałem, że zaczęto od kondensatora poziomego aby przejść do pionowego i wrócić do poziomego. To bardzo ciekawe.
A może masz schemat tej wersji z dławikiem?

Pozdrawiam!!

frycz pisze:Po przeczytaniu Twojego posta sprawdziłem dokładnie co i jak. No i ten numer to nie jest 02013 tylko 020135
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że numer jest ledwo ledwo widoczny..
Nie wiedziałem, że zaczęto od kondensatora poziomego aby przejść do pionowego i wrócić do poziomego. To bardzo ciekawe.
A może masz schemat tej wersji z dławikiem?

Pozdrawiam!!

Przynajmniej coś się wyjaśniło. Z moich ustaleń wynikało , że pierwsze Pioniery do numeru chassis +- 006000 ( z układami z Agi ) , miały poziomy układ kondensatora zmiennego i oczywiście dławik, ale kolegi post zaskoczył mnie. Niestety nie mam schematu i sam go poszukuję. A może ktoś na forum ma takowy schemat i Pioniera z wcześniejszym numerem chassis? Poniżej fotki Pioniera .