Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam!

Kiedyś widziałem na stronie Jogiego jak zrobił wzmacniacz w obudowie po HDD 5,25''. Pomyślałem, że też spróbuję, ale miałem tylko masę szczątków po dyskach 3,5". PCL86 SE tak klasycznie jak tylko można, do tego TB3-1-9 ze względu na wymiary. Niebawem więcej fotek i szczegółów. Co o tym sądzicie?

Mogę startować w konkursie, chociaż to nie jest mój najmniejszy wzmacniacz.
PP na PCL86, po poprawnym zestrojeniu 2x8W. Transformator zasilający na zewnątrz obudowy, obudowa 150mmx150mmx100mm.

Nie myślałem o tym jako o konkursie na najmniejszy wzmacniacz, chociaż pomysł jest niezły. Mój mieści się w dwóch obudowach 145mm x 100mm i wysokość 95mm. Tylko, że jak patrzę na płytkę od Ciebie (PCL86 SE) to mam świadomość tego, że można jeszcze bardziej zmniejszyć obudowę. Tego też mógłbym bardziej upchnąć gdyby TS był w jednym kawałku pod niego liczony i obudowa "z metra", tzn. uniwersalna, ale chciałem koniecznie obudowy po HDD, bo ciekawie to wygląda. No i skłania do ostrego kombinowania, jak trzeba się dostosować do tej małej przestrzeni. Nigdy wcześniej nie musiałem montować frezu do ręcznej wiertarki i chyba nieszybko to powtórzę

Pozdrawiam!
Maciek.

Pomysł z obudową HDD jest interesujący - stabilne ustrojstwo, sam bym na to nie wpadł.
Widziałem już wzmacniacz w obudowie po CDROM, trzeba tam tylko dorobić front i jest jak znalazł oraz w obudowie po zasilaczu PC. A szrotu tego typu sprzętów przybywa więc może warto je stosować. W przypadku zasilacza, można znaleźć tam jeszcze kilka przydatnych elementów.

W końcu mam czas, więc zarzucam kolejne fotki projektu, który teraz czeka już tylko na kolumienki
Najgorsze było frezowanie obudowy po HDD, by zyskać jak najwięcej miejsca, bo każdy mm się liczył. Frez chodził ponad godzinę na ręcznej wiertarce, ręce drżały mi potem przez resztę dnia, ale nic mi nie urwało Miałem od kolegi z forum fajne małe kondensatory, które idealnie się tu wpasowały.

Jak Wasze odczucia?

Pozdrawiam!
Maciek.

Nie przekonuje mnie w ogóle podłączanie zasilania na jackach i cinchach. Moim zdaniem po pierwsze te gniazda mogą nie wytrzymać napięć rzędu kilkuset woltów, po drugie zbyt łatwo się pomylić i np. uwalić sobie kompakt gdy podłączy się jego wyjście do cinchy na zasilaczu. Proponuję zastosować coś innego, np. staroświeckie złącza nożowe albo w ostateczności "szufladę" DB25, podłączając żarzenie i masę używając kilku styków na przewód, a wysokie napięcie - z dala od innych styków [zostawiamy wszystkie styki w sąsiedztwie tego od zasilania anodowego niepodłączone].

Miałem właśnie o tym napisać, żadne z nich nie są przystosowane do wysokich napięć, co może mieć przykre następstwa dla użytkownika, nawet ostrożnego. Nie krępowałbym się i z racji, że to całość, połączył je przewodami bezpośrednio bez jakichkolwiek złączy.

A nie lepiej zastosować profesjonalne złącza? Z rodziny: http://zefiryn.tme.pl/dok/a19/1803617%20wtyk%206pin.pdf .

Lepiej będzie zrobić to na jakimś wtyku. Złącze wystarczy jedno, po stronie zasilacza - ze wzmacniacza może wychodzić przewód.

Vault_Dweller pisze:Złącze wystarczy jedno, po stronie zasilacza - ze wzmacniacza może wychodzić przewód.

Ale będzie to trochę po hadziajsku wyglądać wtedy.

Witam!

Byłem ciekaw, czy zwrócicie uwagę na moje złącza, bo dokładnie tak samo zrobił Yogi i też poddaliście to krytyce. 15V bez problemu może iść w użytym złączu. Problemem jest 230V. W tej chwili idzie po chinch'ach, ale zarówno wtyki jak i gniazda mają silnie zaizolowane piny sygnałowe od masy. Nie ma nawet 0,5mm otwartej przestrzeni między sygnałem i masą, więc iskra nie ma jak skoczyć. Aczkolwiek ryzyko istnieje. Proponowanego złącza nie użyję (tego z linku), bo szpeciłoby całość, ale gniazdo typu COM (tak jak w komputerach) by się chyba nadało. Ma ktoś na zbyciu 2 takie gniazda i rzecz jasna dwie takie wtyczki? Projekcic oczywiście zostatnie u mnie na półce, bo to tylko mój eksperyment był. Chciałem się sprawdzić, czy potrafię tak upakować wszystko.

Pozdrawiam!
Maciek.

Ładnie wyszedł Ci ten wzmacniacz. Do tego jest chyba mniejszy niż ten u Jogiego, w którym, skoro mowa o złączach zasilanie podawane jest molexem. Ciekawe jak się sprawy mają z wytrzymałością napieciową takiego złącza.

Tego projektu Jogiego nie znałem. Ten, który pamiętam, był w obudowie 5,25''.

To akurat jeden z laureatów konkursu 2003 na najmniejszy wzmacniacz
http://www.jogis-roehrenbude.de/Wettbew ... nehmer.htm
(Tak przy okazji mały OT: miejsce trzecie - sam układ ciekawy, ale obudowa koszmarna . )

Bardzo zainteresował mnie ten temat, chyba sklecę coś małego. Wydaje mi się, że lepiej sklecić coś w PP ze względu na to, ze lampy zajmują mniej miejsca niż kondensatory filtrujące.
Co do wtyków RCA, to ta izolacja nie przeżyje zbyt długo przy tym napięciu, to nie kwestia odstępu, ale materiału.