Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Poniżej zmierzone poziomy zniekształceń amplitunera dla obciążenia impedancją 5 Ω, dla kilku poziomów mocy wyjściowej, dla częstotliwości 1 kHz.
Wartości THD wypadły gorzej niż dla kultowych wzmacniaczy z serii "referencyjnej" Pioneera, ale i tak są całkiem przyzwoite...
Poniżej zniekształcenia dla sygnału o częstotliwości 10 kHz. -
Pozdrawiam
Romek
-Wartości THD wypadły gorzej niż dla kultowych wzmacniaczy z serii "referencyjnej" Pioneera, ale i tak są całkiem przyzwoite...
Poniżej zniekształcenia dla sygnału o częstotliwości 10 kHz. -
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Poniżej poziomy zniekształceń IMD dla częstotliwości 250 Hz i 8 kHz, o stosunku amplitud 4:1, dla obciążenia 5 Ω.
Kolejne dla częstotliwości 19 kHz i 20 kHz o tych samych amplitudach, również dla obciążenia 5 Ω.
-
Pozdrawiam
Romek
-Kolejne dla częstotliwości 19 kHz i 20 kHz o tych samych amplitudach, również dla obciążenia 5 Ω.
-
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
I na koniec analizy parametrów amplitunera Pioneer SX-757, wprowadzane przez niego poziomy zniekształceń transjentowych DIM.
Wyniki z przeprowadzonych pomiarów wykazały, że wszystkie przebadane przeze mnie sprzęty produkcji japońskiej miały nieporównywalnie lepsze parametry, niż nasze krajowe urządzenia, nawet te z "górnej półki"...
Pozdrawiam
Romek
-Wyniki z przeprowadzonych pomiarów wykazały, że wszystkie przebadane przeze mnie sprzęty produkcji japońskiej miały nieporównywalnie lepsze parametry, niż nasze krajowe urządzenia, nawet te z "górnej półki"...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Jako ciekawostkę przedstawię jeszcze kilka fragmentów schematów obwodów regulacji barwy dźwięku z kilku przedstawionych w tym wątku urządzeń.
. -
Ciekawie konstrukcję filtrów rozwiązano we wzmacniaczu Pioneer A-717, gdyż sama regulacja barwy dźwięku zaprojektowana została jako układ pasywny, natomiast filtr "Loudness" został umieszczony w pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego jednego ze wzmacniaczy operacyjnych, czyli jest to filtr w układzie aktywnym. To co mi się we wzmacniaczach marki Pioneer z tamtego okresu nie za bardzo podoba, to powiązanie działania regulatorów barwy dźwięku z ustawieniem potencjometru "Volume", gdyż dla źródeł o niskim poziomie sygnału wyjściowego (lub dla źródeł o wyjściach wysokopoziomowych, ale ściszonych ich regulatorami poziomu sygnału) nie da się ustawić wyższego poziomu natężenia dźwięku we wzmacniaczu z jednoczesnym podbiciem poziomu basów lub sopranów. Poniżej schemat korektorów barwy zastosowany Pioneerze A-717. -
Pozdrawiam
Romek
.. -
Ciekawie konstrukcję filtrów rozwiązano we wzmacniaczu Pioneer A-717, gdyż sama regulacja barwy dźwięku zaprojektowana została jako układ pasywny, natomiast filtr "Loudness" został umieszczony w pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego jednego ze wzmacniaczy operacyjnych, czyli jest to filtr w układzie aktywnym. To co mi się we wzmacniaczach marki Pioneer z tamtego okresu nie za bardzo podoba, to powiązanie działania regulatorów barwy dźwięku z ustawieniem potencjometru "Volume", gdyż dla źródeł o niskim poziomie sygnału wyjściowego (lub dla źródeł o wyjściach wysokopoziomowych, ale ściszonych ich regulatorami poziomu sygnału) nie da się ustawić wyższego poziomu natężenia dźwięku we wzmacniaczu z jednoczesnym podbiciem poziomu basów lub sopranów. Poniżej schemat korektorów barwy zastosowany Pioneerze A-717. -
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Załączam skromne pomiary wzmacniacza zintegrowanego ONKYO A-8051
Obciążenie: 8om, oba kanały wysterowane.
Obciążenie: 8om, oba kanały wysterowane.
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Czołem.
Dziękuję Jacku za przedstawienie parametrów wzmacniacza. Wskazują one, że firma Onkyo kiedyś również produkowała niezłe półprzewodnikowe wzmacniacze audio. Jakiś czas temu w wątku "Polskie i zagraniczne odbiorniki - porównanie parametrów torów FM" zaprezentowałem wyniki pomiarów toru radiowego japońskiego amplitunera SONY STR-414L ( https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 07#p362207 ). W sprzęcie tym w stopniach mocy firma Sony użyła układów scalonych w sterowaniu stopni wyjściowych, oraz wiele diod krzemowych, włączonych szeregowo w obwodach baz tranzystorów końcowych.

Sądziłem, że nie jest to najlepsze rozwiązanie, gdyż może skutkować generowaniem stosunkowo dużych zniekształceń nieliniowych i intermodulacyjnych. By sprawdzić czy tak jest faktycznie, dokonałem pomiarów parametrów wzmacniaczy m.cz. tego pięknego, w mojej ocenie, amplitunera, który został opracowany w drugiej połowie lat 70.
https://www.hifiengine.com/manual_libra ... 414l.shtml
W kolejnej wypowiedzi przedstawię wyniki przeprowadzonych jakiś czas temu pomiarów tego sprzętu (sądziłem, że już je zaprezentowałem na naszym Forum, ale nie mogę ich znaleźć - proszę o informację, gdyby ktoś z Kolegów widział już te materiały na "Triodzie", bo może wyleciało mi z pamięci...
).
Pozdrawiam
Romek
Dziękuję Jacku za przedstawienie parametrów wzmacniacza. Wskazują one, że firma Onkyo kiedyś również produkowała niezłe półprzewodnikowe wzmacniacze audio. Jakiś czas temu w wątku "Polskie i zagraniczne odbiorniki - porównanie parametrów torów FM" zaprezentowałem wyniki pomiarów toru radiowego japońskiego amplitunera SONY STR-414L ( https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 07#p362207 ). W sprzęcie tym w stopniach mocy firma Sony użyła układów scalonych w sterowaniu stopni wyjściowych, oraz wiele diod krzemowych, włączonych szeregowo w obwodach baz tranzystorów końcowych.
Sądziłem, że nie jest to najlepsze rozwiązanie, gdyż może skutkować generowaniem stosunkowo dużych zniekształceń nieliniowych i intermodulacyjnych. By sprawdzić czy tak jest faktycznie, dokonałem pomiarów parametrów wzmacniaczy m.cz. tego pięknego, w mojej ocenie, amplitunera, który został opracowany w drugiej połowie lat 70.
https://www.hifiengine.com/manual_libra ... 414l.shtml
W kolejnej wypowiedzi przedstawię wyniki przeprowadzonych jakiś czas temu pomiarów tego sprzętu (sądziłem, że już je zaprezentowałem na naszym Forum, ale nie mogę ich znaleźć - proszę o informację, gdyby ktoś z Kolegów widział już te materiały na "Triodzie", bo może wyleciało mi z pamięci...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Zastosowane diody uniemożliwiają nasycanie się tranzystorów końcowych i polepszają warunki pracy driverów.No i pytanie -,,co by bardziej szkodziło?,, 

Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Odpowiadając na dawno zadane pytanie (przepraszam, ze dopiero teraz) odnośnie wartości rezystora w układzie do testowania wzmacniacza sygnałem przesuniętym w fazie - myślę, że ten opornik powinien mieć rezystancję przynajmniej dwa razy, trzy większą niż oporność wyjściowa testowanego wzmacniacza. Przy przesunięciu faz równym 180st. będziemy mieli w końcu pracę mostkową.
785mm
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Rozumiem, że nie chodzi o rzeczywistą rezystancję wyjściową wzmacniacza, gdyż ta w przypadku większości urządzeń wynosi jedynie kilkadziesiąt miliomów, a o dopuszczalną, minimalną wartość impedancji (rezystancji) obciążenia, czyli wartość równą 2, 4, 6 lub 8 omów. Dobrze myślę?Janusz pisze: ↑ndz, 9 lutego 2020, 14:50 Odpowiadając na dawno zadane pytanie (przepraszam, ze dopiero teraz) odnośnie wartości rezystora w układzie do testowania wzmacniacza sygnałem przesuniętym w fazie - myślę, że ten opornik powinien mieć rezystancję przynajmniej dwa razy, trzy większą niż oporność wyjściowa testowanego wzmacniacza. Przy przesunięciu faz równym 180st. będziemy mieli w końcu pracę mostkową.
Wtedy zawiesiłem dalsze próby, ale w wolnym czasie do nich powrócę i zobaczymy jak wzmacniacze radzą sobie z większymi przesunięciami fazy prądu w stosunku do fazy napięcia wyjściowego (zmieniając amplitudy i fazy sygnałów podanych na wejścia można będzie wymuszać przesunięcie fazy prądu w przedziale od -180 do +180 stopni).
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Kolego Marku, te sześć diod faktycznie zapobiega nasycaniu się tranzystorów wyjściowych, które w tej końcówce pracują w układzie wspólnego emitera (w większości stopni mocy tranzystory wyjściowe pracują w konfiguracji wspólnego kolektora).
Prezentację wyników rozpocznę od przedstawienia charakterystyki częstotliwościowej przy podaniu sygnału na wejście magnetofonowe amplitunera. Przy ustawieniu potencjometrów regulacji barwy w połowie (wskaźniki na pokrętłach znajdowały się dokładnie na górze) charakterystyka wzmacniacza amplitunera SONY STR-414L nie była idealnie płaska w zakresie pasma akustycznego, choć odchyłki nie były jakieś specjalnie duże, gdyż dla tonów niskich w kanale lewym dochodziły do +1,7 dB (dla f=20 Hz), a dla wysokich nie przekraczały -0,8 dB (dla f=20 kHz). .
Natomiast w kanale prawym były nieco większe, co widać na kolejnym wykresie. .
By uzyskać bardziej płaską charakterystykę częstotliwościową należało delikatnie skorygować ustawienia potencjometrów, co przedstawia załącznik poniżej. .
Przy tym ustawieniu charakterystyka przenoszenia kanału lewego wyglądała następująco. .
Charakterystyka dla kanału prawego przy "optymalnym" optymalnym ustawieniu potencjometrów barwy dźwięku przedstawiała się nieco inaczej, co przedstawia kolejny załącznik. -
Następne wykresy przedstawiają charakterystykę częstotliwościową wzmacniacza przy innych ustawieniach potencjometrów, dla włączonego i wyłączonego filtru LOUDNESS. -
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Poniżej poziomy zniekształceń THD dla sygnału o częstotliwości 1 kHz, dla różnych wartości mocy wyjściowej, traconej na obciążeniu o rezystancji 8 Ω.
Pozdrawiam
Romek
.Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Zniekształcenia IMD wzmacniacza m.cz. amplitunera SONY STR-414L dla sygnałów o częstotliwościach 60 Hz i 7 kHz, przy stosunku amplitud 4:1 przy różnych poziomach mocy wyjściowej.
Oraz zniekształcenia IMD dla sygnałów sinusoidalnych o częstotliwościach 19 kHz i 20 kHz o stosunku amplitud 1:1 (tu zniekształcenia okazały się trochę większe, ale nadal akceptowalne). -
Na koniec przedstawiam poziomy zniekształceń transjentowych (DIM), których wartość była niska, choć nie aż tak jak we wzmacniaczach produkowanych przez SONY i inne firmy w latach późniejszych... .
Pozdrawiam
Romek
-Oraz zniekształcenia IMD dla sygnałów sinusoidalnych o częstotliwościach 19 kHz i 20 kHz o stosunku amplitud 1:1 (tu zniekształcenia okazały się trochę większe, ale nadal akceptowalne). -
Na koniec przedstawiam poziomy zniekształceń transjentowych (DIM), których wartość była niska, choć nie aż tak jak we wzmacniaczach produkowanych przez SONY i inne firmy w latach późniejszych... .
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Dopuszczalnej rezystancji obciążenia, naturalnie.Romekd pisze: ↑ndz, 9 lutego 2020, 15:26 Rozumiem, że nie chodzi o rzeczywistą rezystancję wyjściową wzmacniacza, gdyż ta w przypadku większości urządzeń wynosi jedynie kilkadziesiąt miliomów, a o dopuszczalną, minimalną wartość impedancji (rezystancji) obciążenia, czyli wartość równą 2, 4, 6 lub 8 omów. Dobrze myślę?
Pozdrawiam
Romek
W zasadzie założenie minimalnej rzeczywistej oporności wyjściowej daje jakiś sens temu doświadczeniu w przypadku spojrzenia od strony wzmacniacza będącego źródłem sygnału testowego, z drugiej, sądzę że utrudni wyodrębnienie sygnału błędu w przypadku wzmacniacza badanego.
785mm
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Czołem.
Gdy Kolega Jacek zamieścił w wątku wyniki pomiarów wzmacniacza ONKYO A-8051 ( https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 07#p367307 ), stwierdziłem, że są one całkiem niezłe, choć wydały mi się dużo gorsze niż zmierzone przeze mnie w innym wzmacniaczu tego samego producenta. Zastanawiałem się jakie cechy konstrukcji wzmacniacza odpowiadają za niemal o rząd wielkości wyższe poziomy zniekształceń THD w modelu A-8051. Miałem ostatnio okazje naprawić i porównać budowę wzmacniacza przedstawionego przez Jacka z budową innego wzmacniaczem firmy ONKYO, oznaczonego symbolem A-8450. Drugi ze wzmacniaczy okazał się bardziej rozbudowany, co przełożyło się na dużo wyższe parametry w stosunku do parametrów modelu A-8051. Widać to już w specyfikacjach obu urządzeń. .
Mniejsze zniekształcenia wykazuje wzmacniacz, w którego stopniach mocy zastosowano więcej tranzystorów oraz dodano układ DC-serwo, zrealizowany na wzmacniaczach operacyjnych. Poniżej schematy stopni mocy wzmacniaczy ONKYO A-8051 oraz A-8450. -
Model A-8450 jest w ogóle bardzo ciekawym urządzeniem, gdyż zastosowano w nim również bardziej rozbudowaną regulację barwy dźwięku, uzupełniając potencjometry "TREBLE" i "BASS" trzecim potencjometrem, oznaczonym przez producenta jako "CONTRABASS". -
Poza tym we wzmacniaczu zastosowano duży transformator sieciowy, a filtr zasilacza wyposażono w duże kondensatory elektrolityczne o pojemnościach 12000 μF/63 V. -
W stopniach mocy użyto dobrych tranzystorów firmy SANKEN. -
W kolejnym poście przedstawię wyniki pomiarów tego japońskiego wzmacniacza, produkowanego w drugiej połowie lat 80.
Pozdrawiam
Romek
Gdy Kolega Jacek zamieścił w wątku wyniki pomiarów wzmacniacza ONKYO A-8051 ( https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 07#p367307 ), stwierdziłem, że są one całkiem niezłe, choć wydały mi się dużo gorsze niż zmierzone przeze mnie w innym wzmacniaczu tego samego producenta. Zastanawiałem się jakie cechy konstrukcji wzmacniacza odpowiadają za niemal o rząd wielkości wyższe poziomy zniekształceń THD w modelu A-8051. Miałem ostatnio okazje naprawić i porównać budowę wzmacniacza przedstawionego przez Jacka z budową innego wzmacniaczem firmy ONKYO, oznaczonego symbolem A-8450. Drugi ze wzmacniaczy okazał się bardziej rozbudowany, co przełożyło się na dużo wyższe parametry w stosunku do parametrów modelu A-8051. Widać to już w specyfikacjach obu urządzeń. .
Mniejsze zniekształcenia wykazuje wzmacniacz, w którego stopniach mocy zastosowano więcej tranzystorów oraz dodano układ DC-serwo, zrealizowany na wzmacniaczach operacyjnych. Poniżej schematy stopni mocy wzmacniaczy ONKYO A-8051 oraz A-8450. -
Model A-8450 jest w ogóle bardzo ciekawym urządzeniem, gdyż zastosowano w nim również bardziej rozbudowaną regulację barwy dźwięku, uzupełniając potencjometry "TREBLE" i "BASS" trzecim potencjometrem, oznaczonym przez producenta jako "CONTRABASS". -
Poza tym we wzmacniaczu zastosowano duży transformator sieciowy, a filtr zasilacza wyposażono w duże kondensatory elektrolityczne o pojemnościach 12000 μF/63 V. -
W stopniach mocy użyto dobrych tranzystorów firmy SANKEN. -
W kolejnym poście przedstawię wyniki pomiarów tego japońskiego wzmacniacza, produkowanego w drugiej połowie lat 80.
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Japońskie wzmacniacze tranzystorowe z lat 80. i 90. oraz produkowane obecnie - porównanie parametrów i wykonania
Prezentacje wyników rozpocznę od przedstawienia charakterystyki częstotliwościowej przy załączonym trybie "CD Direct" oraz przy wyłączonym ustawieniu bezpośrednim i dla różnych ustawień potencjometrów regulacji barwy dźwięku. W Trybie "CD Direct" cały układ regulacji barwy tonu zostaje wyłączony z toru sygnałowego, przez co charakterystyka pasma przenoszenia staje się płaska, a wzmacniacz uzyskuje najwyższe parametry. Przy tym ustawieniu wzmacniacza uzyskałem charakterystykę jak w załączniku poniżej.
Pasmo przenoszenia dla spadku -3 dB rozciągało się od pojedynczych herców do ok. 80 kHz (na szerokość pasma mogą wywierać wpływ również parametry karty pomiarowej). Włączenie obwodów regulacji barwy, przy neutralnych (środkowych) ustawieniach potencjometrów, nie wpłynęło na charakterystykę przenoszenia wzmacniacza, co widać na kolejnym wykresie. .
Podkręcanie poziomu sopranów potencjometrem "Treble" dawało zmiany jak na wykresach poniżej: -
Ciekawie zmieniała się charakterystyka przy regulacjach potencjometrami "BASS" i "CONTRABASS", co przedstawiają następne wykresy: -
Pozdrawiam
Romek
-Pasmo przenoszenia dla spadku -3 dB rozciągało się od pojedynczych herców do ok. 80 kHz (na szerokość pasma mogą wywierać wpływ również parametry karty pomiarowej). Włączenie obwodów regulacji barwy, przy neutralnych (środkowych) ustawieniach potencjometrów, nie wpłynęło na charakterystykę przenoszenia wzmacniacza, co widać na kolejnym wykresie. .
Podkręcanie poziomu sopranów potencjometrem "Treble" dawało zmiany jak na wykresach poniżej: -
Ciekawie zmieniała się charakterystyka przy regulacjach potencjometrami "BASS" i "CONTRABASS", co przedstawiają następne wykresy: -
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .