: śr, 10 grudnia 2003, 11:02
Czołem.
Pozdrawiam,
Jasiu
Lampy RFT do specjalnie trwałych nie należały, ale za to całkiem nieźle wytrzymywały zamontowanie "do góry nogami" (nie wysmażały się z cokołów). Z JJE nie miałem do czynienia.Ptaszyna pisze: Musze sie zdecydowac na 4 EL34 do wzmacniacza, ktory jest wykozystywany na szeroko pojetej scenie czyli raz chlodno, raz goraco, raz sie go postawi innym razem prawie upusci, jezdzenie w samochodzie, stawianie na kolumnie itd itp. Poznalem 2 osoby budujace wzmacniacze gitarowe posiadajace zupelnie odmienne opinie. Jedna twierdzi, ze JJE jest bardzo awaryjna w takich warunkach a druga, ze RFT i obie osoby goraco polecaja lampe drugiej firmy bo z nia maja dobre doswiadczenia.
Tak. Najprościej wozić zapas i w razie jakichkolwiek podejrzeń po prostu wymieniać. Lamp naprawdę trwałych (wojskowych z lat 50-60) już pewnie nie kupisz bo popyt na EL34 jest za duży. Zapytaj Toma, on będzie miał na ten temat dane "kompleksowe".Ptaszyna pisze: Czy Waszym zdaniem mozna zauwazyc roznice w zywotnosci lamp w takich warunkach?
Pozdrawiam,
Jasiu