Strona 6 z 6
Re: Neptun 212A - reanimacja
: wt, 17 listopada 2020, 22:49
autor: kris
Góra może jeszcze delikatnie za bardzo rozciągnięta. Widać to na zwykłym obrazie i na testowym. Poza tym gratuluję udanej reanimacji. Aż mnie naszła ochota nabyć jakiegoś w miarę jeszcze dobrze wyglądającego Neptunka i nieco pogrzebać. Pozdrawiam.
Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 00:58
autor: TELEWIZOREK52
cirrostrato pisze: ↑sob, 14 listopada 2020, 07:37
TELEWIZOREK52 pisze: ↑sob, 14 listopada 2020, 02:11
Nie ma się do czego przyczepić to.. liniowość pozioma, prawa strona o pół milimetra rozszerzona.

Fabrycznie gorzej bywało.
Raz naprawiając TV (początkujący serwisant, brak obejścia z klientem....) zwróciłem klientowi uwagę na geometrię obrazu, wyregulowałem drobne błędy, rzuciłem uwagę, że grubość linii powinna być jednakowa na obrazie kontrolnym, TV na gwarancji...i zaczęło się, co parę dni gość ,,zapraszał'' mnie na regulację geometrii, za każdym razem wręczał mi suwmiarkę abym sam pomierzył, że ,,tu jest o 0,2mm szerzej niż tu''......nawet wyszukałem jakąś normę określającą dopuszczalne błędy geometrii, nic to nie dało, długo to trwało zanim się od gościa uwolniłem. Pozdrawiam.
Lata 70 te. TV i kończąca się gwarancja. Upierdliwy klient. Wszyscy koledzy zaliczyli już wizytę u tego klienta i ciągle źle. A to czerwony zbyt czerwony, a to milimetr za wysoki a to za niski itp. W końcu trafiło na mnie. Już po drodze myślałem jak z tego wybrnąć bo telewizor był już tak dopieszczony że nie było o co sie doczepić. Zastosowałem metodę przekazaną mi kiedyś przez dużo starszego kolegę. Na dzień dobry potwierdziłem wszystkie zastrzeżenia zgłoszone przez klienta po czym poprosiłem żeby stanął przed ekranem a ja będę regulował. Pukając nasadą śrubokręta w szyjkę kineskopu pytałem.. teraz dobrze ? Oooo... tak, tak, prawie.. o dobrze ! Klient zadowolony że jednak miał rację, ja zadowolony bo się odczepił a przy wyjściu jeszcze na fajki dostałem. Pozdrawiam.
Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 06:53
autor: kubafant
Kapitalny sposób

Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 09:37
autor: cirrostrato
kubafant pisze: ↑śr, 18 listopada 2020, 06:53
Kapitalny sposób
Kolega TELEWIZOREK52 zapomniał dodać, że chodząc po domach miało się dodatkową okazję skosztować napojów z cukru, starych win, sfermentowanych powidełek, ryżu itp oczywiście po destylacji a takiego klienta warto było sobie zostawić na koniec dnia roboczego....... ale to już zupełnie inna bajka. Pozdrawiam
Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 10:30
autor: TELEWIZOREK52
cirrostrato pisze: ↑śr, 18 listopada 2020, 09:37
olega TELEWIZOREK52 zapomniał dodać, że chodząc po domach miało się dodatkową okazję skosztować napojów z cukru, starych win, sfermentowanych powidełek, ryżu itp oczywiście po destylacji a takiego klienta warto było sobie zostawić na koniec dnia roboczego....... ale to już zupełnie inna bajka. Pozdrawiam
Były jeszcze panny, wdowy, rozwódki...... ale to juz kolejna retro bajka.

Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 12:08
autor: zjawisko
TELEWIZOREK52 pisze: ↑śr, 18 listopada 2020, 00:58
Zastosowałem metodę przekazaną mi kiedyś przez dużo starszego kolegę. Na dzień dobry potwierdziłem wszystkie zastrzeżenia zgłoszone przez klienta po czym poprosiłem żeby stanął przed ekranem a ja będę regulował. Pukając nasadą śrubokręta w szyjkę kineskopu pytałem.. teraz dobrze ? Oooo... tak, tak, prawie.. o dobrze ! Klient zadowolony że jednak miał rację, ja zadowolony bo się odczepił a przy wyjściu jeszcze na fajki dostałem. Pozdrawiam.
Autosugestia czyni cuda. Powtarzałem, powtarzam i będę powtarzał. Przypadek kolegi - pewnej starszej damie
pogarsza się od
promieniowania wifi, ale tylko wtedy kiedy wie że jest załączone.
Osobiście słyszałem regulator barwy tonu który był... jak to się teraz mówi? Zbajpasowany. Oraz stereo które - owszem - usłyszałbym gdyby nie zworka pomiędzy kanałami umieszczona prowizorycznie przed włożeniem modułu dekodera. A ja słyszałem zupełnie niezłe stereo, byłem już niemal w połowie strojenia dekodera.

Przy czym byłem w pełni władz umysłowych i bez spożycia jakichkolwiek substancji wprowadzających do świata element baśniowy! Usłyszałem to co chciałem usłyszeć.

Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 13:06
autor: Marek7HBV
Jednak technika RTV bardziej wpływa na rozwój wyobrażni niż hydraulika{choć ta dobrze się kojarzy

}.

Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 18:25
autor: Alek
TELEWIZOREK52 pisze: ↑śr, 18 listopada 2020, 10:30
Były jeszcze panny, wdowy, rozwódki...... ale to juz kolejna retro bajka.
Była taka piosenka, którą chyba można sparafrazować:
"Dziś prawdziwych rozwódek już nie ma"
Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 19:46
autor: ECC83
To sposoby i doświadczenia fantastyczne!
Chyba trzeba by podyskutować o przygodach serwisantów

kris, jak najbardziej, ratujmy takie telewizorki od zapomnienia! Akurat z tym modelem jest taki problem, że bardzo trudno jest zdobyć kineskop. Ja kilka razy już widziałem Neptunki 212 na krakowskiej giełdzie, ale za każdym razem kineskop był żarzony z transformatora linii, bądź zapowietrzony.
Dlatego jak zobaczyłem tego pod okolicznym śmietnikiem to użyłem wszystkich moich sił w rękach, aby przenieść do domu. Gdybym poszedł po samochód, to już by na pewno go tam nie było.
Szkoda, że nie urodziłem się wcześniej, bo bardzo chętnie zostałbym serwisantem lampowych TV

Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 19:50
autor: Boguś
ECC83 pisze: ↑śr, 18 listopada 2020, 19:46
Gdybym poszedł po samochód, to już by na pewno go tam nie był
On by tam prawdopodobnie był tyle tylko że po "sekcji"
Re: Neptun 212A - reanimacja
: śr, 18 listopada 2020, 19:54
autor: ECC83
W ostatnich latach każdy byle "elektrośmieć" jak np. radzieckie przenośne TV jakim były jeszcze 10 lat temu, są celebrowane. A co dopiero taki lampowy TV. Kiedyś kłóciłem się nawet z jakimś panem o starą Franię pod tymże śmietnikiem.
Re: Neptun 212A - reanimacja
: czw, 19 listopada 2020, 01:55
autor: TELEWIZOREK52
ECC83 pisze: ↑śr, 18 listopada 2020, 19:46
tym modelem jest taki problem, że bardzo trudno jest zdobyć kineskop.
Te same kineskopy były w Neptunach 221.
ECC83 pisze: ↑śr, 18 listopada 2020, 19:46
Szkoda, że nie urodziłem się wcześniej, bo bardzo chętnie zostałbym serwisantem lampowych TV
A ja żałuję że nie urodziłem się później. Byłbym dzisiaj młody.

Fajnie po latach pisze się anegdotki ale nie zawsze było tak wesoło. Przez lata pracy przewinęło się dziesiątki, jak nie więcej amatorów tego miodu, wiekszości nawet nazwisk nie pamiętam bo odpadli zanim zapamiętałem. Zarobek był ale rodzina, kino, teatr, koledzy, na bok. Powroty często przed północą no i ciągły stres. Robota pod okiem klienta z głową w telewizorze a i klientela była różna począwszy od prostytutek przez złodziei a skończywszy na profesorach, doktorach. Z tym że ci pierwsi byli lepsi, zawsze płacili górką.
ECC83 pisze: ↑śr, 18 listopada 2020, 19:46
To sposoby i doświadczenia fantastyczne!
Nieraz zastanawiałem się dlaczego nie ukazała się żadna książka opisująca pracę w serwisie i nie chodzi tu o stronę techniczną lecz o różne przygody związane z tym zawodem. Domyślam się tylko że większość autorów musiałaby zmienić stan cywilny.

Re: Neptun 212A - reanimacja
: czw, 19 listopada 2020, 08:17
autor: Alek
"Robota pod okiem klienta z głową w telewizorze a i klientela była różna począwszy od prostytutek przez złodziei a skończywszy na profesorach, doktorach. Z tym że ci pierwsi byli lepsi, zawsze płacili górką."
Może była to po części kwestia zarobków? Myślę, że pierwsze z wymienionych profesji miały znacznie lepsze zarobki. Znany był taki dowcip:
W sklepie mięsnym wykłóca się jakiś mężczyzna i mówi do ekspedientki: Pani nie wie, kim jestem! Jestem kierownikiem składu makulatury!
Na to jakaś klientka z tyłu: Ja go znam. Jaki tam z niego kierownik składu makulatury?! On jest profesorem zwyczajnym na uniwersytecie.
Re: Neptun 212A - reanimacja
: czw, 19 listopada 2020, 17:30
autor: ECC83
Chciałbym zaprezentować generator Meratronik os użytkownika saico, któremu jeszcze raz bardzo dziękuję
Jest to generator wymarzony dla osób lubiących lampowe TV. Posiada własną głowicę UHF/VHF, przełączaną częstotliwość podnośną fonii i możliwość ustawienia kanałów 1-12 na VHF na których generator ma pracować.
Oprócz tego wyposażony jest w możliwość wyświetlania przeróżnych plansz kontrolnych, możliwość synchronizacji zewnętrznej, przełącznik PAL/SECAM (coś dla fanów T5601).
A to wszystko.... zrealizowane za pomocą funkcji logicznych na kilkudziesięciu układach CEMI. Zapraszam do obejrzenia zdjęć tego ciekawego urządzenia.
Bardzo interesującą funkcją jest możliwość generacji Teletextu.
Re: Neptun 212A - reanimacja
: wt, 8 grudnia 2020, 18:06
autor: czyt
Super generator - w porównaniu z tym co zadają na mux, to naprawdę.
Co do Kontrastu - to regulacja ARW pomoże. Gdzieś dól, prawo od kineskopu - toru wizji, wzmacniacz na PFL bodajże.
Ametyst1012 i ten Neptun, ztelewizorowały Polskę. Naprawiałem właśnie tą generację i nie w zurt - miałem praktyki tam, naprzeciwko Sklep, boga elektroniki - kolejki. A pracę podjąłem dopiero po 10 latach? gdzieś, lepszą i taką nie z głową w telewizorze.
Uwaga do reanimujących TV: po myciu, wysuszyć, sprawdzić potencjometry - jasność i kontrast, to środek telewizora: D i postawić do wygrzania, kiedy już nic nie strzela, jak to z lampami i nowymi.
Odłączenie głowicy vhf, tak, ale dodać rezystor żarzenia, bo i tak napięcie jest wyższe w szereg.
Fonię, można pozyskać, dodając, równolegle, układ rezonansowy - pełno tego na śmieciach - rezonator sam, filtr ceramiczny z trzema nózkami, może wystarczyć nawet. No i pozna się wnętrze : )