Zasilacz wzmacniacza lampowego
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Mam pytanie o symbol przekaźnika kontroli w module SoftStart 6.3V.
Ten biały przekaźnik K1 jest na jakie napięcie - 5V czy 9V i na jaki prąd? Co uruchomi?
Jestem pod wrażeniem tego projektu.
Pozdrawiam
Remigiusz
Ten biały przekaźnik K1 jest na jakie napięcie - 5V czy 9V i na jaki prąd? Co uruchomi?
Jestem pod wrażeniem tego projektu.
Pozdrawiam
Remigiusz
- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Coś pomieszałeś. Jeżeli chodzi o Soft Start to zwykły Soft Start tylko tak zbudowany aby pracował bezawaryjnie przez wiele lat i tyle.
Pod postem masz ostateczny schemat. A K1 to taki dubler wyłącznika, który może przełączać tylko mały prąd i podłącza się go pod J2-SW. A przekaźnik bierze na siebie całą resztę roboty.
K1: RM84-2012-35-5230 - https://www.tme.eu/pl/details/rm84-2012 ... we/relpol/
K2: RM50-3011-85-1012 - https://www.tme.eu/pl/details/rm50-p-12 ... 1-85-1012/
Przykładowy wyłącznik - https://www.modushop.pl/przelacznik-bis ... s-pwr.html
A jeżeli chodzi Ci o zasilacz żarzenia to K1 uruchamia bądź wyłącza to co tam sobie już wymyślisz lub w ogóle możesz go nie montować
W moim przypadku gdyby doszło do awarii zasilacza żarzenia lub przegrzania jego elementów mocy to wówczas K1 (pośrednio) natychmiast "zdejmie" napięcie anodowe z lamp.
K1: RM50-3011-85-1006 - https://www.tme.eu/pl/details/rm50-p-06 ... 1-85-1006/
Edit:
A wracając do kondensatorów podałem dziś na nie ponad 500 VDC i żadnych fajerwerków nie było
Sprzedawca oczywiście zachował się jak należy.
Pod postem masz ostateczny schemat. A K1 to taki dubler wyłącznika, który może przełączać tylko mały prąd i podłącza się go pod J2-SW. A przekaźnik bierze na siebie całą resztę roboty.
K1: RM84-2012-35-5230 - https://www.tme.eu/pl/details/rm84-2012 ... we/relpol/
K2: RM50-3011-85-1012 - https://www.tme.eu/pl/details/rm50-p-12 ... 1-85-1012/
Przykładowy wyłącznik - https://www.modushop.pl/przelacznik-bis ... s-pwr.html
A jeżeli chodzi Ci o zasilacz żarzenia to K1 uruchamia bądź wyłącza to co tam sobie już wymyślisz lub w ogóle możesz go nie montować

W moim przypadku gdyby doszło do awarii zasilacza żarzenia lub przegrzania jego elementów mocy to wówczas K1 (pośrednio) natychmiast "zdejmie" napięcie anodowe z lamp.
K1: RM50-3011-85-1006 - https://www.tme.eu/pl/details/rm50-p-06 ... 1-85-1006/
Edit:
A wracając do kondensatorów podałem dziś na nie ponad 500 VDC i żadnych fajerwerków nie było

Sprzedawca oczywiście zachował się jak należy.
Witam Pana ,
Dziękuję za sygnał istotnie coś nie tak w tej rolce sprawdziłem co któryś jest inaczej oznaczony , do tej pory nie miałem zgłoszeń o niezgodności . proszę podać ile Panu wysłać z napisem 630v ?
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5421
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Witam
W obwodach zasilanych przez zasilacz beztransformatorowy z kondensatorem ograniczającym prąd zaleca się stosować przekaźniki o napięciu cewki 24V lub więcej.
W obwodach zasilanych przez zasilacz beztransformatorowy z kondensatorem ograniczającym prąd zaleca się stosować przekaźniki o napięciu cewki 24V lub więcej.
Ratujmy stare tranzystory!
- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Dziękuję za uwagę

Walczę z zasilaczem HV.
Na szczęście Kolega Romek jak zwykle przyszedł z pomocą i stabilizatory poleciały do niego na serwis. Ponieważ jeszcze wtedy nie miałem pojęcia, iż spaprałem podstawową rzecz. Romek wziął w ręce układ, spojrzał poważnie na PCB i po 3 sekundach z uśmiechem na twarzy powiedział:
Prosto mówiąc spaprałem PCB. A dokładnie mówiąc zrobiłem w cholerę za długie ścieżki pomiędzy rezystorami antyparazytowymi a bramkami tranzystorów i zamiast stabilizatorów wyszły mi generatoryStary to nie ma prawa działać![]()

Najlepsze w tym wszystkim jest to, iż Romek w mig zrobił czary mary i wszystkie stabilizatory na tej samej spapranej płytce na dzień dzisiejszy działają wyśmienicie. Oczywiście muszę wykonać nową PCB. Ale to już teraz tylko czysta przyjemność.
Romek serdecznie dziękuję za pomoc



Pozdrawiam
Jurek
- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Katuje stabilizatory od dwóch dni. Dwa kanały w celach edukacyjnych dałem radę skutecznie zajechać na amen. Podczas jednego z hard-korowych testów miałem mały chiński nowy rok.
Na szczęście zawsze podczas takich testów obowiązkowo mam na nosie okulary więc skończyło się tylko fajerwerkami. No może trochę dziób mi z prawej strony osmoliło
Tak czy inaczej stabilizator pracuje wyśmienicie. Mam trochę pomiarów i wniosków lecz muszę to pierw uporządkować.
Konstrukcja Romka podoba mi się do tego stopnia, iż myślę już o wykonaniu samodzielnego trój kanałowego zasilacza. Dlatego tym razem ciapłem trochę inne PCB aby układ był jak najbardziej uniwersalny. Trzy jak mi się wydaje najważniejsze rzeczy to zastosować wieloobrotowy potencjometr do regulacji napięcia wyjściowego. Tak dobrać elementy źródła prądowego aby prąd nigdy nie spadł poniżej 2,3 mA. I najważniejsze to nie robić anten nadawczych na płytce
W przyszłym tygodniu zamówię nowe PCB i zobaczymy co mi z tego tym razem wyjdzie
Jurek
Edit:
I dlaczego nikt nie alarmuje, że znów antenę zrobiłem ?
Na szczęście zawsze podczas takich testów obowiązkowo mam na nosie okulary więc skończyło się tylko fajerwerkami. No może trochę dziób mi z prawej strony osmoliło

Tak czy inaczej stabilizator pracuje wyśmienicie. Mam trochę pomiarów i wniosków lecz muszę to pierw uporządkować.
Konstrukcja Romka podoba mi się do tego stopnia, iż myślę już o wykonaniu samodzielnego trój kanałowego zasilacza. Dlatego tym razem ciapłem trochę inne PCB aby układ był jak najbardziej uniwersalny. Trzy jak mi się wydaje najważniejsze rzeczy to zastosować wieloobrotowy potencjometr do regulacji napięcia wyjściowego. Tak dobrać elementy źródła prądowego aby prąd nigdy nie spadł poniżej 2,3 mA. I najważniejsze to nie robić anten nadawczych na płytce

W przyszłym tygodniu zamówię nowe PCB i zobaczymy co mi z tego tym razem wyjdzie

Jurek
Edit:
I dlaczego nikt nie alarmuje, że znów antenę zrobiłem ?

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Fajnie Ci to wyszło
. A skoro już płytka jest poprawiona, to mógłbyś zamówić jedną więcej?;)

- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
No właśnie jeszcze nie wyszło
Tak czy inaczej minimalne zamówienie w JLCPCB to 5 sztuk. Jeszcze nie zamówiłem, ponieważ na razie zająłem się zaległymi pracami domowo ogrodowymi. Jak układ będzie w końcu działał wg. założeń i bez czary mary to oczywiście dam wam znać. Pozostałe układy spawarki przetestowałem gruntownie i działają rewelacyjnie. Notabene prawie wszystkie płytki tych układów już się rozeszły pod ladą
Ponadto z doniesień kontrwywiadu mam informację, iż niedługo powinien pojawić się na łamach naszego forum wykład na temat zasilaczy HV
Jurek

Tak czy inaczej minimalne zamówienie w JLCPCB to 5 sztuk. Jeszcze nie zamówiłem, ponieważ na razie zająłem się zaległymi pracami domowo ogrodowymi. Jak układ będzie w końcu działał wg. założeń i bez czary mary to oczywiście dam wam znać. Pozostałe układy spawarki przetestowałem gruntownie i działają rewelacyjnie. Notabene prawie wszystkie płytki tych układów już się rozeszły pod ladą

Ponadto z doniesień kontrwywiadu mam informację, iż niedługo powinien pojawić się na łamach naszego forum wykład na temat zasilaczy HV

Jurek
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
No jak nie wyszło, jak działa 
Wykład o zasilaczach brzmi nieźle

Wykład o zasilaczach brzmi nieźle

- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Chyba będzie OK.
Jak to mówią "No risk No fun" - zamawiam
Jak to mówią "No risk No fun" - zamawiam

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Jak się spisuje Twój multimetr?
Może by na nóżki tranzystorów mocy pozakładać takie koraliki?:
https://allegro.pl/oferta/rdzen-ferryto ... 8437834326
Tak na wszelki wypadek? Nie wiem tylko, czy otwór nie jest za mały.
Może by na nóżki tranzystorów mocy pozakładać takie koraliki?:
https://allegro.pl/oferta/rdzen-ferryto ... 8437834326
Tak na wszelki wypadek? Nie wiem tylko, czy otwór nie jest za mały.
- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Koraliki mam, dzięki za radę. Jak będzie źle to spróbuje się nimi ratować
Multimetr kupiłem jeszcze za odrą około 15 lat temu. Przez ostanie 30 lat przeszło mi wiele różnych multimetrów przez ręce których używałem zawodowo jak i hobbystycznie. I powiem szczerze, że jest to jak na razie najlepszy miernik uniwersalny jaki miałem w łapach. W poprzedniej firmie miałem na wyposażeniu między innymi Fluke 287. Fajny kombajn ale jakiś taki tępy mi się wydawał. Może dlatego, że Fluke jakoś mi nigdy nie leżał. Mam również APPA 305. Do celów hobbystycznych jest całkowicie wystarczający. Lecz porównywać go z 29S jest mocno nie na miejscu. Np. to co Metra Hit normalnie mierzy to Appa nie jest w stanie nawet zauważyć

Multimetr kupiłem jeszcze za odrą około 15 lat temu. Przez ostanie 30 lat przeszło mi wiele różnych multimetrów przez ręce których używałem zawodowo jak i hobbystycznie. I powiem szczerze, że jest to jak na razie najlepszy miernik uniwersalny jaki miałem w łapach. W poprzedniej firmie miałem na wyposażeniu między innymi Fluke 287. Fajny kombajn ale jakiś taki tępy mi się wydawał. Może dlatego, że Fluke jakoś mi nigdy nie leżał. Mam również APPA 305. Do celów hobbystycznych jest całkowicie wystarczający. Lecz porównywać go z 29S jest mocno nie na miejscu. Np. to co Metra Hit normalnie mierzy to Appa nie jest w stanie nawet zauważyć

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
Bardzo mi się podoba to, jak wyświetla wynik:) Ma bardzo dobre parametry, szkoda że nie jest już dostępny. Szukałem czegoś podobnego, 5 3/4 cyfry, ale pojawiają się multimetry stacjonarne, szkoda.
- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
PCB już gotowa, powinna dojść do mnie za około trzy tygodnie.
Metra Hit - napięcie na wyjściu stabilizatora, obciążenie 170 mA.
Appa 305 - szalejące napięcie na wejściu stabilizatora.
Jak tym razem nic nie spaprałem na płytce to będzie bajka
Metra Hit - napięcie na wyjściu stabilizatora, obciążenie 170 mA.
Appa 305 - szalejące napięcie na wejściu stabilizatora.

Jak tym razem nic nie spaprałem na płytce to będzie bajka

- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
W oczekiwaniu na PCB postanowiłem dokładnie zapoznać się z zasadą działania stabilizatora. I w efekcie powstał taki oto schemat jak widać poniżej.
Układ zmontowałem, na razie mocno prowizorycznie i okazało się, iż tranzystory T2 i T3 przestały się grzać a cały stabilizator jest mega stabilny.
Po zmostkowaniu R9 stabilizator obciążyłem lekko ponad 1 A przy ustawionym napięciu wyjściowym na 400 V (na tyle pozwala mi mój transformator) i ku mojemu zadowoleniu układ działa wyśmienicie. Gdy dotrą płytki zmontuję całość jak należy i wykonam uczciwe pomiary.
Przy napięciach do 400 V jako T3 doskonale spisuje się BUX85G.
Jurek
Układ zmontowałem, na razie mocno prowizorycznie i okazało się, iż tranzystory T2 i T3 przestały się grzać a cały stabilizator jest mega stabilny.
Po zmostkowaniu R9 stabilizator obciążyłem lekko ponad 1 A przy ustawionym napięciu wyjściowym na 400 V (na tyle pozwala mi mój transformator) i ku mojemu zadowoleniu układ działa wyśmienicie. Gdy dotrą płytki zmontuję całość jak należy i wykonam uczciwe pomiary.
Przy napięciach do 400 V jako T3 doskonale spisuje się BUX85G.
Parę dni temu rozmawiałem na 80tce z kolegą krótkofalowcem, który jest również doświadczonym konstruktorem urządzeń nadawczo-odbiorczych i nie tylko. Po opisaniu mu mojego problemu poradził mi aby w tym przypadku nie bawić się w nawlekanie koralików a zastosować gotowy element, który najlepiej wlutować w miejsce odciętej nóżki (bramki) mosfeta. https://www.tme.eu/pl/details/frh035045 ... ferrocore/Radiowiec pisze: ↑śr, 26 sierpnia 2020, 20:09 Może by na nóżki tranzystorów mocy pozakładać takie koraliki?:
https://allegro.pl/oferta/rdzen-ferryto ... 8437834326
Tak na wszelki wypadek? Nie wiem tylko, czy otwór nie jest za mały.
Jurek
- Jurek O
- 625...1249 postów
- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego
97% Poskładane
Czekam jeszcze na mikropłytki do LM4040 i zobaczymy co tym razem wyszczeli

Czekam jeszcze na mikropłytki do LM4040 i zobaczymy co tym razem wyszczeli
