Strona 6 z 9

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 15:10
autor: painlust
Jesteś gitarzystą - muzykiem i być może słyszysz więcej niż ja - potrafię tylko trzymać gitarę przed lustrem... Nadal jednak moje wzmacniacze prawdopodobnie nie będą miały dławików...

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 15:11
autor: o-----c

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 15:33
autor: sppp
Rozwiązania ciekawe :lol:
Jednak mimo wszystko ten układ nie będzie grał tak samo jakby mu wstawić dławik zamiast tych rezystorów. Na schemacie Subway Blues w punkcie A mamy 403V a w punkcie B tylko 334V. Gdyby zamiast oporników byłd dławik to napięcie B byłoby tylko nieznacznie niższe od A. Domyślam się jednak, że układ końcówki (i trafo) jest przeliczony, żeby pracować z takimi a nie innymi napięciami. Jednak po co nieporzebnie tracić moc. Z drugiej strony jeśli zamierzeniem autora było uzyskanie takiego samego tłumienia tętnień jak przy dławiku to istotnie jest to debilne rozwiązanie. Tym bardziej, że tego nie słychać. Nie lepiej było wrzucić filtr aktywny? Z trzeciej strony :) (o ile dobrze rozumuję) jeśli końcówka pracuje w klasie B i z punktu B w zasilaczu (334V) są pędzone S2 lamp mocy to taki wzmacniacz powinien siadać (sag) bardziej niż z dławikiem, a jednocześnie kondensator filtrujący punk B powinien mu zapewnić mocny atak. Gdzieś na stronie Toma jest opisany taki patent. O tu: http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... Podstawowe , rysunek 8, układ Dyna Watt.
Podsumować można to w taki sposób, że w kwestii wzmacniaczy gitarowych często stosuje się rozwiązania mające niewiele wspólnego z inżynierią a nawet ze zdrowym rozsądkiem i logiką. Ale takie rozwiązania brzmią i w tym celu są stosowane. W sumie jest to budowanie wzmacniacza "na słuch", ale to działa.

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 15:48
autor: AnTech
Ciekawe, że patent DynaWatt dotyczy sprzętu z lampami EL84. W "poważniejszych" konstrukcjach też to stosują?

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 16:14
autor: ivo
To szeregowe łączenie rezystorów faktycznie jest dla mnie niezrozumiałe.Sporo się nad tym nagłowiłem,a i tak nie wiem co poeta miał na myśli...Ktoś wie?

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 16:26
autor: o-----c
ivo pisze:...., a i tak nie wiem co poeta miał na myśli...Ktoś wie?

- link trzy posty wyżej.

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 16:33
autor: Jarosław
Mi jeszcze jedno przychodzi do głowy.
Może są to rezystory drutowe w postaci jakiejś tulei (ceramicznej?) z rdzeniem w środku :mrgreen:

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 16:56
autor: KaKa
ivo pisze:To szeregowe łączenie rezystorów faktycznie jest dla mnie niezrozumiałe.Sporo się nad tym nagłowiłem,a i tak nie wiem co poeta miał na myśli...Ktoś wie?
A przeczytałeś tekst czy tylko obejrzałeś obrazki? :|

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 17:36
autor: ivo
Albo jestem ślepy,albo nie doczytałem...Chodzi mi o rezystory wpięte w szereg,w zasilaniu,zamiast dławika...Patent DynaWatt testowałem już wielokrotnie,tyleż razy wracając do "normalnej" konfiguracji.

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 17:44
autor: sppp
Kilka szeregowych rezystorów dla lepszego odprowadzania ciepła.
:arrow: AnTech
Myślę, że zastosowanie Dyna Watt w "poważniejszych" konstrukcjach mogłoby oznaczać dołożenie niezłego kaloryferka albo i "chłodnego wodzenia" :mrgreen:

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 17:49
autor: Marvel
ivo pisze:Patent DynaWatt testowałem już wielokrotnie
A mogę prosić o jakieś zdjęcia (w osobnym wątku, oczywiście)? Przepraszam za off-topic, ale cierpię na niedosyt relacji z budowy wzmacniaczy krajowej produkcji...

Re: Mesa DR 3 kanały

: pt, 12 marca 2010, 18:58
autor: Wicker
A propo Mesy, zapewne częśc osób widziała porukt o nazwie TransAtlantic:
http://www.dv247.com/guitars/mesa-boogi ... ead--71258
Ogólnie strasznie podobają mi siętakie "małe" szkraby (Vox Nighttrain, TT), jedna rzecz mnie zaskoczyła:
Multi-Watt™, Channel Assignable Power Amp - Independent 5/15/25 Watt Power Switches
2xEL-84
:shock:

Re: Mesa DR 3 kanały

: wt, 8 czerwca 2010, 01:49
autor: Gimli
Trochę odświeżę temat. Nie poddałem się i dalej chcę zbudować wzmacniacz jednak większość czasu poświęciłem nauce i powiem szczerze, że coraz więcej rozumiem z tego co chce zrobić, chociaż zapewne jeszcze nie wszystko. Postanowiłem trochę zmienić kilka rzeczy. Przede wszystkim zrezygnuję z pętli efektów i z prostownika lampowego. Raczej bym nie używał a szkoda, żeby się to marnowało. Z powodu tych zmian nie będę miał opcji SOLO. Wpadłem więc na pomysł i jeśli to możliwe chciałbym aby ktoś się wypowiedział na jego temat. Po pierwsze nie potrzebuję solo dla cleana. Dlatego też zastanawiam się nad rozwiązaniem tego w trochę inny sposób: w miejscu gdzie jest ustawianie GAINu dla obu kanałów chciałbym podpiąć równolegle jeszcze jedną regulację (potencjometr + kondensator) co dałoby możliwość ustawiania większego gainu (przy potencjometrze np 1M). Czy takie rozwiązanie to dobry pomysł?
Poza tym podczas rozpisywania Voicingu dla CH2 i CH3 wystąpił konflikt między opisami na schematach a działaniem. Większość tłumaczy opis na rysunku. I teraz mam wątpliwości co do prawidłowości schematu, ponieważ np. RY8 dla kanału 2 byłby cały czas włączony co tak naprawdę oznaczałoby, że przekaźnik ten nie byłby potrzebny. Dlatego mam pytanie dla osób które może uruchamiały albo mają ten wzmacniacz żeby powiedziały mi jak powinno być. Chyba, że wszystko jest ok a ja pomyliłem się gdzieś w analizie.

Re: Mesa DR 3 kanały

: wt, 8 czerwca 2010, 18:46
autor: bulabla
wg mesabrk pozdrawiam

Re: Mesa DR 3 kanały

: wt, 15 czerwca 2010, 23:15
autor: Mordimer
Witam Forumowiczów.
Mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość :)

Należę do grona odważnych ( i być może niezbyt rozsądnych ;) ) których zainspirował schemat trzykanałowej Mesy DR.
Nad realizacją wzmacniacza siedze od lutego i moim mottem jest "Robić go jak najwolniej, bo grać na czym mam" ;)

Wracając do tematu... Post Gimli'ego dał mi do myślenia i zmusił do bardziej krytycznego spojrzenia na schematy
"CH2 CH3 Voicing" i "Switching Part One". Analiza tego drugiego wypadła pomyślnie ( nie licząc obwodu wyciszania "Mute Circuit" - nie analizowałem jeszcze ) - wygląda na to, że wszystko jest tam poprawnie.
Analiza "Voicingu" potwierdziła tezę Gimli'ego, że coś tam nie gra - szczególnie dla kanału CH2 - przekaźnik cały czas włączony.

Podpowiedzią jak ma ten blok działać był fragment z "Preamp Pt2" :
Ry8Ry9.jpg
Jeśli wierzyć tajemniczym dopiskom zaznaczonym przeze mnie na czerwono... aby "voicing" sterował
w ten sposób przekaźnikami to musi on wyglądać tak :
Voicing_poprawiony.jpg
Sprawdzałem to w symulacji starym dobrym Orcadem i teoretycznie wszystko w ten sposób zadziała.
Schemat dołączony przez bulabla wg emigmantycznego "mesabrk" jakoś mnie nie przekonuje.
Zamierzam w swoim wzmaku właśnie tak to zmontować.
Czekam na uwagi i sugestie w tej kwestii.

Druga sprawa, która również mnie frapuje w kwestii posiadanego schematu - sprawa wciszania ( Mute )
W "Switching Part One" są 3 wyjścia "mutujące"... ale w całym schemacie są 4 miejsca mutowania :
1. przed V2a ( przez bazę Darligtona oznaczone symbolem 1'BUS oczym pisał również Gimli w pierwszym poście )
2. za preampem ( tuż za Ry2b )
3. w Fx Loop ( Przed gniazdem Send )
4. w Fx Loop ( za potencjometrem poziomu Returna )
Obwód wyciszający 1. różni się od pozostałych... jest jakby bardziej wiarygodny, bo te pozostałe
są jakieś niekonkterne - podpinamy dreny tych J175 z "Mute Circuit" do bramek "MUTE BUS +15V"? Eee.... :/
Jeśli ktoś już to analizował to prosiłbym o wnioski.
Jeśli nikt się jeszcze nad tym zastanawiał to trudno... sam to przemyślę i opiszę.

I jeszcze prośba - jeśli ktoś robi/robił/analizował ten wzmacniacz to poproszę o kontakt nie tylko przez forum.
Adres email : hatonn(małpa)poczta.fm, albo GG:735325.

Pozdrawiam.