Strona 5 z 7
Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: wt, 12 lutego 2008, 22:16
autor: Liliana
He, moja przygoda z lampami zaczęła się od starego niesprawnego Ametysta, którego dostałem od wujka na części... Moja kolekcja nie jest może porywająca - Tonette, ZK120, ZK125 i Arkona, ale na szczęście wszystkie sprzęty mają się dobrze, a ja pilnuję, by było im jak najlepiej

Ogranicza mnie także powierzchnia warsztatu w piwnicy oraz fakt, że sprzęty muszą sąsiadować z kiszonymi ogórkami i innymi dobrodziejstwami naszej ziemi hehe

Mojej pasji, jak to często bywa, nie podziela moja żoneczka, która owszem - toleruje wypady na pchli targ, ale wszelkiego rodzaju zakupy i próby pochwalenia się nimi kwituje jednym zdaniem: "OK, kochanie, ale kiedy wyniesiesz to do piwnicy?"
Pozdrawiam
Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: wt, 12 lutego 2008, 22:33
autor: KaKa
carlos pisze:wszelkiego rodzaju zakupy i próby pochwalenia się nimi kwituje jednym zdaniem: "OK, kochanie, ale kiedy wyniesiesz to do piwnicy?"

Kup jej coś ładnego 
Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: śr, 13 lutego 2008, 13:37
autor: _idu
Albo wynieś do piwnicy część jej kosmetyków oraz dawno nieużywanej garderoby zalegające w szafach i powiedz że zyskaliście więcej w miejsca po usunięciu gratów. Może zrozumie aluzję....
Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: śr, 13 lutego 2008, 16:36
autor: Michu
STUDI pisze:Albo wynieś do piwnicy część jej kosmetyków oraz dawno nieużywanej garderoby zalegające w szafach i powiedz że zyskaliście więcej w miejsca po usunięciu gratów. Może zrozumie aluzję....
Hehe.
W podobny sposób uzasadniłem potrzebę zakupienia nowego tunera (nowego dla mnie, kalendarzowo około 20 letniego).
Pytanie "Ale po co ci to? Masz już coś takiego"
Odpowiedź "Na tej samej zasadzie na jakiej kupujesz nową torebkę mimo, że poprzedniej jeszcze nie używałaś. Bo chcę mieć coś nowego"
Odpowiedź na odpowiedź " Ok. Rozumiem"

Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: śr, 13 lutego 2008, 18:34
autor: Liliana
Kup jej coś ładnego
Taaa, i polecę przez okno razem z tym czymś ładnym

Poza tym ostatnio kupiłem jej kilka drobiazgów i chwilowo jest grzeczna
Raz miała pretensje, że za długo w piwnicy przesiaduję... Pewnego dnia przyszła z pracy i zastała mnie obłożonego narzędziami i ślęczącego nad składaniem mechaniki w ZK120 - oczywiście na stole w gościnnym pokoju. No i skończyły się aluzje hehehe

Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: śr, 13 lutego 2008, 22:36
autor: s-waldek
Od moich radyjek, odwraca uwagę kocica córki goszcząca czasowo w moim domu. Wścibska jak większość bab.

Wszystkim się interesuje. Nawet sprawdzanym mechanizmem zegara.
Pozdrawiam.
Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: pt, 18 kwietnia 2008, 23:43
autor: Beier
Tak czytam ten topik i normalnie jakbym czytał o sobie... Moi kumple walą się w czoło jak im mówię że np kupiłem parkę tetrod strumieniowych 6P1P-EW i niedługo u mnie będą z miną jakbym czekał na cud

Stary cały czas powtarza żebym porządek w pokoju zrobił i że te moje sprzęty go zrujnują za prąd

Jednak jak widzi jak jego synek skleci coś z niczego i to to jeszcze gra to widać że dumny jest chyba

Narzeczona jak posłuchała swoich ulubionych kawałków na moim słuchawkowcu to potem dostałem wiadomość: "Nie mogę już słuchać u siebie muzyki bo nie słyszę tego co u Ciebie!"

Kumpel ostatnio po tym jak posłuchał trochę muzyki u mnie (rzecz dzieje sie na budowie więc język trochę niewybredny): "Kur.. jak słucham u siebie to słyszę jakieś szumy, to chyba przez Ciebie kur..!"

Babcia cały czas sie za łeb łapie i tylko błaga żebym chaty decybelami nie rozwalił jak zobaczyła ostatnio Celestion'a który do mnie przyszedł. Jakieś dwa dni temu zadzwoniłem do narzeczonej podekscytowany że w końcy znalazłem trafo wyjściowe do PP na 61P1-EW i usłyszałem: "Nic nie rozumiem ale cieszę sie z Tobą! Ja wiem tylko jak wygląda kondensator." Jak staremu pokazałem mój amp pod gitarę i podłączyłem Celestion'a to ię zapytał czemu to tak rzęzi jak pijana kaczka?"

Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: sob, 19 kwietnia 2008, 23:16
autor: traxman
Czy ja mam w domu ukryty mikrofon???
Na konstrukcje lampowe trzeba uważać, szczególnie jeżeli ktoś ma Piękniejszą połowę. Podczas sprzątania kurzów, zmiotła sobie plastikową szczotką po wzmacniaczu - i musiałem czyścić lampki acetonem, po plastikowe nitki się przykleiły do lamp

.
Standardowym pytaniem jest "CO TO ZA GRACTWO?" oraz "KIEDY ZROBISZ PORZĄDEK NA BIURKU", jedyną poprawną odpowiedzią na oba jest: Ja CIEBIE też kocham

.
Z kolegami jest podobnie - ty już nie masz co robić, dopiero później jest zdziwienie - to to tu gra!?
No i tego chyba nic nie przebije:
"WIESZ CO - CHYBA BYŁO BY LEPIEJ JAKBYŚ PIŁ"
Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: sob, 19 kwietnia 2008, 23:57
autor: painlust
ja pije ale lepiej nie jest...
Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: ndz, 20 kwietnia 2008, 01:25
autor: k24
Daremne żale, próżny trud, jak pisał pewnie wiecie kto. Panowie trzeba
było się zastanowić przed pewną uroczystością, jaki pogląd ma ukochana na wasze zboczenie, a nie narzekać teraz. Ja na szczęście wybrałem sobie drugą połowę z branży i mówię wam - to się opłaci.

Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: ndz, 20 kwietnia 2008, 09:25
autor: Anoda
k24 pisze:Daremne żale, próżny trud, jak pisał pewnie wiecie kto. Panowie trzeba
było się zastanowić przed pewną uroczystością, jaki pogląd ma ukochana na wasze zboczenie, a nie narzekać teraz. Ja na szczęście wybrałem sobie drugą połowę z branży i mówię wam - to się opłaci.

Potwierdzam

Lecz takie sytuacje zdarzają się raczej rzadko i trzeba mieć farta

Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: ndz, 20 kwietnia 2008, 15:32
autor: MarekSCO
traxman pisze:Standardowym pytaniem jest "CO TO ZA GRACTWO?" oraz "KIEDY ZROBISZ PORZĄDEK NA BIURKU", jedyną poprawną odpowiedzią na oba jest: Ja CIEBIE też kocham

.

Utrafiłeś w samo sedno
traxman pisze:Z kolegami jest podobnie (...)
Ja swoje relacje z kolegami, to nawet w wierszu

wyraziłem

Ot taka wena mnie natchła

Oto i poemat:
"Po co ci to ?
Po co ci to?
Lepiej Marek napraw mi to "
Ale tych kolegów, którym dedykowałem tą "twórczość" już dawno nie widziałem

Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: ndz, 20 kwietnia 2008, 18:00
autor: Kwazor
WIESZ CO - CHYBA BYŁO BY LEPIEJ JAKBYŚ PIŁ"
Traxman troche zaszokowała mnie ta wypowiedź.
U mnie jest tak :
Lepiej zebybys to robił ( układy elektronicze ) niz stał pod budka z piwem i chlał...
Szczegoł ze aktualnie kaca lecze bo SYN mi sie urodził.......
Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: ndz, 20 kwietnia 2008, 20:04
autor: Anoda

Kwazor
Gratulacje

Miłych nieprzespanych nocy i prania pieluszek

Heh mnie za pare lat też to czeka

Re: Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
: ndz, 20 kwietnia 2008, 20:47
autor: traxman
Kwazor pisze:WIESZ CO - CHYBA BYŁO BY LEPIEJ JAKBYŚ PIŁ"
Traxman troche zaszokowała mnie ta wypowiedź.
........
1. Ja już swoje wypiłem, tak więc zmiana hobby nie wchodzi w rachubę.
2. Gdzieś to wyczytałem, że facet składa się z faceta właściwego i hobby. Jeżeli wzrasta hobby to facet właściwy zanika. I oto tu chyba babinom chodzi.